Rwa kulszowa.

Alex241

Fantasy.
Dołączył
10 Lipiec 2009
Posty
585
Punkty reakcji
16
Miasto
Piła
Cześć.
Ostatnio (od jakiegoś tygodnia, nie więcej) zaczęły mnie boleć plecy. Dolna ich część. Ból objawiał się tylko przy pochylaniu. Zignorowałam go, pomyślałam, że mi przejdzie. Fakt, ból się zmniejszył trochę, ale zaczęła mnie boleć taka jakby kość u dołu pleców, z lewej strony nad podśladkiem. Wyczytałam w Internecie, że może być to rwa kulszowa. Dodam, że dużo siedzę przed komputerem, po prostu na chwilę obecną muszę. Staram się siedzieć raz wyprostowana, a raz zgarbiona. Właśnie przed komputerem pojawił się pierwszy ból. Także jak wspomniałam... Rwa kulszowa. Dodam, że ból z lewej strony objawia się też przy schylaniu a czasem nawet przy zwykłym siedzeniu. Jak to zwalczyć? Martwię się bardzo. Proszę o pomoc.
 

KaroolkaKalak

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2011
Posty
419
Punkty reakcji
11
Miasto
zDolny Śląsk- jestem stąd :)
Niekoniecznie musi to być rwa...
Proponuję wizytę u lekarza i prawidłową diagnozę.
Nawet jeżeli okaże się, że masz rację to i tak leki p/bólowe i p/rwowe(?) wydawane są tylko i wyłącznie na receptę. Leczeni jest długotrwałe i bolesne (zastrzyki witaminowe bolą ;( ).
Życzę powrotu do zdrowia :)
 

Alex241

Fantasy.
Dołączył
10 Lipiec 2009
Posty
585
Punkty reakcji
16
Miasto
Piła
Możliwe, że to nie jest rwa kulszowa. Mogę się mylić. Mam takie coś właściwie pierwszy raz i panikuję. Choć zapomniałam dodać, że ostatnio złapało mnie przeziębienie, z którego się już wyłączyłam. Zawsze gdy je miałam, pojawiał się ból w dolnej części pleców. Lecz zazwyczaj trwał 2-3 dni. Od wczoraj się polepszyło, ból ustąpił podczas siedzenia, jedynie towarzyszy mi przy schylaniu (dość mocnym). Czasem mam wrażenie jakby to były korzonki, no ale specjalistą nie jestem. Fakt. Wizyta u lekarza byłaby dobrym rozwiązaniem, ale może jest szansa, że ból zacznie z dnia na dzień się zmniejszać.
 

afadro

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2009
Posty
65
Punkty reakcji
0
Gdyby to była rwa kulszowa to ból promieniowałby do nogi. A przy ostrym stanie wręcz nie mogłabyś się ruszyć.
Myślę, że po prostu bolą Cię krzyże, można iść na basen, popływać aby odciążyć kręgosłup, poćwiczyć w necie znajdziesz ćwiczenia na kręgosłup tzn. wzmacniające mięśnie przykręgosłupowe.
Gdyby Ci bardzo dokuczało, w aptece są różne maści przeciwbólowe np. traumeel.
Ale mimo wszystko warto zasięgnąć opinii lekarza.
 
B

blondyneczka83

Guest
Gdyby to była rwa kulszowa to ból promieniowałby do nogi. A przy ostrym stanie wręcz nie mogłabyś się ruszyć.
Myślę, że po prostu bolą Cię krzyże, można iść na basen, popływać aby odciążyć kręgosłup, poćwiczyć w necie znajdziesz ćwiczenia na kręgosłup tzn. wzmacniające mięśnie przykręgosłupowe.
Gdyby Ci bardzo dokuczało, w aptece są różne maści przeciwbólowe np. traumeel.
Ale mimo wszystko warto zasięgnąć opinii lekarza.


Rzeczywiście, to wcale nie musi być rwa kulszowa. Pływanie, ale najlepiej "żabką" dobrze robi na wszelkie bóle kręgosłupa... ale trzeba pływać regularnie, co najmniej 2 razy w tygodniu po ok. 30-45 minut. Dobrze też robi takie "turlanie się" i naciąganie mięśni na tych wielkich, gumowych piłkach, które stosowane są do rehabilitacji. Natomiast maść traumeels to bodajże maść homeopatyczna, więc i nią możesz posmarować plecy bez żadnych obaw.
 

afadro

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2009
Posty
65
Punkty reakcji
0
Taka "kołyskę" można zrobić, leżąc na plecach rękami przyciągnąć kolana do klatki piersiowej i kołysać się przód-tył, lub przyciągać do klatki piersiowej rękami raz jedno raz drugie kolano. Wieczorem zrobić gorąca kąpiel i nasmarować się naproxenem, czy traumeelem obie maści są bez recepty.
 
B

blondyneczka83

Guest
Taka "kołyskę" można zrobić, leżąc na plecach rękami przyciągnąć kolana do klatki piersiowej i kołysać się przód-tył, lub przyciągać do klatki piersiowej rękami raz jedno raz drugie kolano. Wieczorem zrobić gorąca kąpiel i nasmarować się naproxenem, czy traumeelem obie maści są bez recepty.


Ale taka "kołyska" chyba musi być bolesna? :)

A czy tym homeopatycznym traumeelsem można smarować bolące krzyże będąc w ciąży (wczoraj zapytała mnie o to ciężarna sąsiadka).
 

afadro

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2009
Posty
65
Punkty reakcji
0
No ja osobiście bardzo lubię to ćwiczenie i nie jest dla mnie bolesne.
Wydaje mi się, że można ale ja skonsultowałabym jednak to z lekarzem, bo w ciąży lepiej dmuchać na zimne.
Żona mojego kuzyna w ciąży chodziła na basen na ćwiczenia dla ciężarnych dzięki temu ból pleców miała trochę mniejszy.
 
B

blondyneczka83

Guest
No właśnie basen w jej przypadku odpada, bo ciąża jest zagrożona tzn. ma łożysko przodujące i musi jak najwięcej leżeć plackiem w domu. W razie jakby olała lekarzy i ich rady, to aż strach pomyśleć co by było z dzieckiem :/ Poza tym zawsze to lepiej słuchać się lekarzy i leżeć w domu niż leżeć przymusowo w szpitalu i tam wegetować :/
Powiem jej, aby przy następnej wizycie skonsultowała zastosowanie traumeelsu z ginekologiem :)
 

rybka-plum

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
204
Punkty reakcji
1
grunt to trafić do dobrego neurologa... z rwą nie ma żartów. ja wypatrzyłam teraz firmę econova, u nich można sobie kupić sprzęt do elektrostymulacji. normalnie takie urządzenia mają w tych klinikach fizjoterapii, jak ktoś ma nawracające problemy tego typu to może lepiej by sobie pomógł w domu bez zbędnego wychodzenia z domu.
 
Do góry