Rozstanie z chłopakiem.

[MeG8888]

Ale ja nie dociekam. ; )
Napisałam to wam, bo chciałam zobaczyć, czy myślicie podobnie do mnie. (tj. że możliwe jest że specjalnie wysłał tego smsa).
W sumie to niewiele mnie obchodzi co on chciał tym smsem osiągnąć. Kiedy go odebrałam, do głowy nie przyszło, żeby mu odpisać.
Pomyślałam sobie tylko '' chory, po.piep.rzony człowiek ''. Hah, możecie się śmiać, ale tak było. ; )

 

[rainforest]

najpierw trzeba dać upust emocjom. Poużalać się nad sobą, popłakać, powspominać.
Potem iść do kina, na dobrą imprezę, spotkać się z przyjaciółmi. Sama o nim zapomnisz z czasem.
Niestety tutaj czas leczy rany. A że był pierwszym najważniejszym?! Dobrze dla ciebie. Jakie masz miłe wspomnienia i już wiesz z czym to się je

 

[doro_roro92]

Też miałam taką sytuację... Bardzo kochałam faceta, niestety oboje postanowiliśmy się rozstać żeby się więcej nie ranić... Nie radziłam sobie z tym. Tydzień leżałam w łóżku i płakałam w poduszkę... Myślę, że powroty nie mają sensu, jeśli wrócicie będziecie sobie ciągle wypominać dawne sprawy... Więc to raczej dobrze, że nie chciał wrócić...

 

[MeG8888]

No tak, to skończona sprawa. ; )