Roznice wiekowe u partnerow

[lightinside]

Wiek nie ma znaczenia ale chyba każdy ma jakąś, ustaloną wewnętrzną granice że poniżej się nie interesuję.

Nie chodzi mi o logiczną ale o taką podświadomą, Mnie 10 latkowie nie kręcą a kiedyś to wiecie ale to jak się miało właśnie tyle lat mniej więcej.

Moja była popdobnego do tych czterech zdania.

Mógłbyś to inaczej napisać? byłabym wdzięczna bo przyznam bez urazy mój mózg ma problem by to przetwozyć pomóż mi...

(Nie naśmiewam się chciałam aby to sympatycznie zabrzmiało, tak na wszelki wypadek piszę)

ale ładnie te 2 minki uśmiechające się wyglądają

 

[Iron Duke]

lightinside, lolek,


pisałem już o tym, obie płcie mają trochę inne kryteria wyboru partnera.

Dla mężczyzn, najważniejsze są: wiek i uroda partnerki. Wiek a dokładniej młodość, jest gwarancją dużego potencjału rozrodczego(może rodzić przez wiele lat). Uroda jest uzewnętrznieniem wysokiej jakości genów. Ładna cera, włosy i zęby, symetryczna twarz oraz zgrabna figura, tak nam się podobają, ponieważ są świadectwem zdrowia. I męskie mózgi wypracowały w drodze ewolucji taki właśnie słuszny z biologicznego powodu kanon kobiecej urody.

Dla kobiet geny partnera też są ważne. I młody, przystojny, wysportowany facet będzie miał powodzenie. Ale to tylko część wymagań. Równie istotny jest status społeczny przyszłego partnera. Wynika to z obciążenia kobiety głównymi kosztami sprowadzenia na świat potomstwa i odchowania go. W naturze musiała mieć ona wsparcie partnera i kobiece mózgi wypracowały w drodze ewolucji wymóg postarania się o takiego, który będzie to w stanie zagwarantować.

Stąd, brak symetrii w doborze par. Praktycznie nie ma związków starszej kobiety z młodym mężczyzną, a powszechne są sytuacje odwrotne.

Z opisywanych przeze mnie prawidłowości wynika coś jeszcze - Kobiety są gotowe "sprzedać duszę diabłu" za młodość i urodę, faceci za przedmioty będące świadectwem pozycji i statusu. Choć w większości przypadków, nie wiemy dlaczego?

 

[lightinside]

@Iron Duke

Ja jestem starsza w moim związku

Sądzę że Twoja opinia powinna zawierać jedno słówko jeszcze a ja bym się z nią zgodziła zazwyczaj.

zdaża się że osoba, zupełnie nieatrakcyjna jest z osobą bardzo atrakcyjną jak to wytłumaczysz?

 

[lolek1971]

Lightinside, jeśli chodzi Ci o słówko "moja", to my się tak podśmiewamy z powszechnego zwyczaju nazywania przy ludziach swojej partnerki/partnera.
Z drugiej strony - omija się w ten sposb nieładne nazwy - gach, kochanek, konkubina, moja baba ...
Ale jak chcesz, to mogę pisać moja Ukochana, Najmilsza, Najpiękniejsza, Skarb, Klejnot, Zołziątko ...

Dziedwczyny! Zwiazanie się ze starszym partnerem spowoduje, że zawsze będziecie młodsze!
Atarsze od chłopa dziewczyny w związkach są od tego szczyla mądrzejsze i doświadczeńsze - łatwiej takiemu nakazywać ... :sleep:

 

[Iron Duke]

lightinside,

Sądzę że Twoja opinia powinna zawierać jedno słówko jeszcze a ja bym się z nią zgodziła zazwyczaj.

Ok, zgoda.

Jesteśmy elastyczni i pomysłowi w naszych strategiach miłosnych. Tym niemniej, prawidłowość o której piszę, występuje w związkach wyraźnie.

Ja jestem starsza w moim związku

O ile? Jeśli zdjęcie w awatarze mówi prawdę, jesteś bardzo, bardzo młoda. W tym wieku zasady przeze mnie opisywane jeszcze nie obowiązują. Ale już kobiety po trzydziestce, z reguły nie mają stałych partnerów mających np.18 lat. A wiem, że nie z braku chęci. Odwrotna relacja jest powszechna. Słyszałem od znajomych pań użalania, że w pewnym wieku stają się dla facetów "przezroczyste". I nie mówię o 60-latkach.

zdaża się że osoba, zupełnie nieatrakcyjna jest z osobą bardzo atrakcyjną jak to wytłumaczysz?

Może to wynikać z wielu przyczyn, np. z niskiej samooceny. Ale nie tylko. Ktoś dla Ciebie nieatrakcyjny, będzie widziany inaczej przez inną osobę. Jego "niatrakcyjność" bywa atutem, maleje ryzyko ucieczki do innego partnera. Jest więc gwarancją wierności.
Mocno w relacjach międzyludzkich "namieszała" cywilizacja. Wraz z nią pojawił się majątek, własność prywatna. I może się zdarzyć, że osoba obiektywnie nieatrakcyjna(w biologicznym sensie), ma spore zasoby materialne rekompensujące jej(jego) mankamenty.
Dotyczy to zwłaszcza wartości mężczyzn w oczach kobiet, ale i w drugą stronę też to działa. Znałem chłopaka, który ożenił się z koszmarną dziewczyną, dla jej pieniędzy.

 

[kasienka2106]

moim zdaniem różnica wieku nie odgrywa zbytniej bariery w przypadku gdy oboje partnerów są na tyle dojrzali emocjonalnie że nawet tego nie odczuwają Ale moj pogląd nieco zmienia sie jesli sytuacja wygląda tak, że dziewczyna ma np 15 lat a chłopak ponad 20 ... dziewczyna w tym wieku dopiero co wyrosła z Hannah'y Montanny i ma jeszcze nieco inny pogląd na swiat niz dwudziestolatek. Nie oszukujmy sie, chlopcy w tym wieku nie myślą o trzymaniu sie za ręke i buziakach w policzek Ale tak jak wspomniałam , to wszystko zalezy od poziomu dojrzałosci i od tego czy z ta rożnica wieku po jakims czasie niezacznie byc coraz bardziej odczuwalna przy bliższym poznaniu

 

[kaiser]

Nie oszukujmy sie, chlopcy w tym wieku nie myślą o trzymaniu sie za ręke

nie oszukujmy się, niektóre 15-latki mogłyby zawstydzić niejedną matkę Polkę

 

[DANTEV]

Powiem więcej! Niejedna Polka ma w sobie więcej sexapilu ni 1000 Niemek! (żartowałem! kocham Niemki!!!)

 

[NightFury]

Co do zwiazkow innych osob to mnie to zwisa.
Ale jesli chodzi o moj zwiazek to wole nie miec faceta starszego niz 10 lat. I definitywnie nie chce mlodszego. Nie chce ja sie facetem zajmowac ani nie potrzebuje zeby zajmowano sie mna

 

[Ladyinblack]

nie wiek jest najwazniejszy w relacjach mesko-damskich, liczy sie to jaki jest czlowiek, czasami starszy facet potrafi byc tak dziecinny i niedojrzaly ze sie odniechciewa, z mlodzszymi facetami jest ten problem, ze zazwyczaj wygladaja mlodziej od dziewczyny a to zle wplywa na samopoczucie..ale nie powinno sie tym przejmowac nie wyglad sie liczy, w koncu na stare lata i tak wszyscy bedziemy nieaktrakcyjni, liczy sie wnetrze!

 

[Hanadai]

Ja nie widzę problemu. Mama mojej koleżanki w wieku siedemnastu lat urodziła ją będąc z o trzynaście lat starszym facetem... Dziś koleżanka ma lat szesnaście i dwoje rodzeństwa, chodzi do prywatnej szkoły.

Ale niestety najczęściej nie jest tak kolorowo i należy się liczyć z tym, że takie związki się rozpadają. O ile jestem w stanie uwierzyć w miłość, gdzie różnica wieku wynosi maks 15 lat, o tyle to, że gorąca osiemnastka cudownie zakochuje się w osiemdziesięcioletnim milionerze, jest dla mnie totalną obłudą.

 

[Bluesia]

w koncu na stare lata i tak wszyscy bedziemy nieaktrakcyjni, liczy sie wnetrze!

Z tą tylko różnicą, że jeżeli mężczyzna ma 50, a kobieta 20, bądź odwrotnie to te wyglądy zdecydowanie się różnią za x- lat. Ktoś z pary jest jeszcze atrakcyjny, ma inne podejście na pewne sprawy. Może dopadnie go coś w stylu : głowa siwieje....Wtedy trudniej utrzymać związek.

 

[Iron Duke]

Bluesia,

rzecz w tym, że o ile starszy mężczyzna z pozycją, może wzbudzić u niektórych młodych kobiet zainteresowanie(badając takie dziewczyny wariografem, stwierdzisz u nich autentyczne uczucie do partnera), o tyle w zasadzie nie występuje sytuacja odwrotna - młody mężczyzna nie jest w stanie pokochać starszej kobiety. Nie mówię o okazyjnym seksie, a o uczuciu. Biologia jest tu dla Was bezlitosna. Młodość partnerki jest najlepszym męskim afrodyzjakiem i detonatorem uczuć.
Oczywiście, problemy pojawiają się później. W pewnym wieku stary mężczyzna jest już tylko ciężarem a i Viagra nie zawsze zadziała. Pozostaje pozycja społeczna dziedziczona przez partnerkę, tak jak w przypadku Kamili Łapickiej, czy Magdy Zawadzkiej(żony Gustawa Holoubka) i wielu innych pań ze sfer biznesowych, politycznych, czy medialnych.

 

[Gosia70]

Różnica 5-6 lat między kobietą, a mężczyzną to nie przeszkoda, aby uczucie , które rodzi się między nimi mogło się rozwijać....
To jest sprawa indywidualna i zależy od osobowości, dojrzałosci zarówno u kobiety jak i u mężczyzny ....i oczywiście czy to co ich łączy to miłość czy tylko chwilowa fascynacja... czy też chęć przeżycia coś innego, nowego ... wszystko sprowadza się do człowieka...jaki jest i
i jakie ma wartości ....

 

[paatusiia89]

Nie uważam, żeby to było jakąś przeszkodą jeżeli ludzie się kochają to wiek nie ma znaczenia. A czemu dziewczyny nie chcą młodszych to zależy od każdego indywidualnie

 

[kaiser]

A czemu dziewczyny nie chcą młodszych to zależy od każdego indywidualnie

słodkie złudzenie - to tylko geny i socjologia

 

[Bluesia]

Nie uważam, żeby to było jakąś przeszkodą jeżeli ludzie się kochają to wiek nie ma znaczenia.

Niby tak, ale trudno czasami w pewne sytuacje uwierzyć.

A czemu dziewczyny nie chcą młodszych to zależy od każdego indywidualnie

Na początku dziewczynom podoba się, że interesuje się nimi ktoś starszy. Powodów wiele. W trakcie upływu lat mogą zaistnieć już zmiany w tym przekonaniu. Również z różnych powodów.

 

[millada]

jak dla mnie to roznica wieku nie ma zadnego znaczenia

 

[Bluesia]

Jak dla mnie ma. Może dlatego, że o tych różnicach wraz z upływem lat więcej się wie.

 

[Iron Duke]

Bluesia,

nie twierdzę, że każda kobieta zdecyduje się na taki krok, ale robi to wystarczająco wiele pań, by dostrzegać w tym regułę:
http://mensite.pl/hu...ony-i-kochanki/

Jeśli o mnie chodzi, także nie wyobrażam sobie siebie w roli partnera znacznie młodszej kobiety. No ale ja nie jestem(niestety ) właścicielem Playboya.