Ronald Regan - czy rzeczywiście ktoś godny szacunku?

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
Przecież to Ronald Regan jako pierwszy wprowadził Wall Street do Kongresu na szeroką skalę, był zwykłą marionetką, gościem który kilka lat wcześniej sprzedawał w TV proszki do prania. Podpisywal wszystko to co dawali mu ludzie którzy rzeczywiscie wtedy rządzili, CEO banku Meryll Linch nawet podczas jednej publicznej przemowy powiedział mu "pospiesz się" co wygladalo dość żalośnie. I czemu ten ktoś jest cytowany i traktowany jak autorytet np. przez liberałów? Prosperity? Owszem, dzięki rozbujaniu produkcji zbrojeniowej pkb wzrosło ale tez nalezy pamietać ze 3krotnie wzrósł dług gospodarczy USA. Według mnie to nie jest postać pozytywna ale jeśli się mylę to prosiłbym o przekonanie mnie.
 

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
Ciekawy tekst daje do myślenia. Z tymże mam wątpliwości czy tak wszechpotężna finansjera w USA jest wytworem keynesizmu. Chodzi mi o te wszystkie deprawujące wypaczenia, których konsekwencją był niedawny bailout. Przecież banki to nie są państwowe firmy, one się tworzyły w warunkach w miare wolnorynkowych i "walki na noże" i stopniowo zaczely kupować polityków a Ci zaczeli sterować gospodarką na ich korzyść. Wiec co ma do tego socjalizm. Zresztą socjalizmem byloby zrobienie bailoutu na biedote a nie na banki. Zobacz jak w Chinach banki są trzymane w ryzach i przez to Chiny unikneły światowego "kryzysu". Trudno to jakoś określic czyja w tym najwieksza wina. Na pewno korupcji sprzyjała słabość demokratycznej władzy i ogólnie demokratyczny ustrój. Zresztą zgodnie z Tocqueville demokracja prowadzi prędzej czy później do dyktatury z czym sie zgadzam. Co do wolnego rynku to dla mnie jest to taka sama utopia jak komunizm. Niemozliwe do zrealizowania ze wzgledu na ludzką ułomność a juz na pewno nie w warunkach demokracji. No i w koncu nie uwazam ze nie wymyślono lepszego modelu niż kapitalizm.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Zgadzam się z Tocqueville'm i czekam na rozsądną dyktaturę. Chociaż rządów głupców nie ,można wykluczyć. Co do liberalizmu gospodarczego to bardziej przekonuje mnie społeczna gospodarka rynkowa, chociaż swego czasu byłem zwolennikiem i trzeciej drogi i korporacjonizmu. Na pewno nie socjalizm. Ludzie nie nadają się do tego ustroju, a bez ludzi też sobie nie poradzi.
Reagan swoje reformy przypłacił drastycznym spadkiem popularności wśród Amerykanów. Za to po latach wspominają go z łezką.
 

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
Tyle ze niestety demokracja do rozsądnej dyktatury nie prowadzi, tylko do dytkatury cwaniaczków nad rzeszą anemicznych, ogłupionych i zdeprawowanych szczurów. Takie coś można obserwować teraz w USA. Bardzo skuteczną metodą przejecia kontroli nad społeczeństwem jest właśnie zepsucie go moralnie (male dzieci juz ogladają bujajace tylkiem kobiety na teledyskach) ogłupienie a jednocześnie zastraszenie.
Co do modeli gospodarczych, każdy dobry jeśli jest humanitarny i sprawnie zarządzany. Zrownowazony rozwój jest dobrą rzeczą, niestety w liberalizmie go brakuje bo liberałowie myślą podobnie jak komuniści - materialnie. Mam dwa telewizory jestem szczęśliwszy od tego co ma jeden, takie podejście to bzdura. To nie posiadanie czyni ludzi szczęśliwymi a bezpieczeństwo i wspólnota. Wolność natomiast zabija wspólnote.

Niemożliwe jest też połączenie nacjonalizmu z liberalizmem gospodarczym, bo jedno wyklucza drugie.
 
S

serwor

Guest
No coz wracajac do Regana to on dal [podwaliny do obecnego kryzysu.
To za jego czasow lawinowo zaczal wzrastac dlug publiczny USA.
Mozna powiedziec za jego czasow USA roslo dzieki dlugom,i tak juz zostalo.
Clinton to troche ograniczyl ale po nim juz tylko dlugi.

A co do imerium zla,jedne imperium zla walczylo z drugim.
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Tyle ze niestety demokracja do rozsądnej dyktatury nie prowadzi, tylko do dytkatury cwaniaczków nad rzeszą anemicznych, ogłupionych i zdeprawowanych szczurów.
dokładnie
Takie coś można obserwować teraz w USA.
można zaobserwować w usa od prawie wieku ...
Bardzo skuteczną metodą przejecia kontroli nad społeczeństwem jest właśnie zepsucie go moralnie (male dzieci juz ogladają bujajace tylkiem kobiety na teledyskach) ogłupienie a jednocześnie zastraszenie.
eurosocjalizm z obamasocjalizmem pracują nad tym dzielnie !!
Co do modeli gospodarczych, każdy dobry jeśli jest humanitarny i sprawnie zarządzany.
nigdy nie było takiego i nie bedzie bo takie postepowanie jest wbrew naturze człowieka ...
Zrownowazony rozwój jest dobrą rzeczą, niestety w liberalizmie go brakuje bo liberałowie myślą podobnie jak komuniści - materialnie.
tyle że jeden system daje wolność a drugi go niewoli !! niewiem jak ty ale ja wolę być wolnym człowiekiem !!
Mam dwa telewizory jestem szczęśliwszy od tego co ma jeden, takie podejście to bzdura. To nie posiadanie czyni ludzi szczęśliwymi a bezpieczeństwo i wspólnota. Wolność natomiast zabija wspólnote.
ja nie mam telewizora od kilku lat i jestem szczęśliwy ... jezeli coś posiadasz czujesz sie bezpieczniejszy ... idąc twoim tokiem myslenia w obecnej dżungli raczej wolałbym mieć pistolet niż liczyć na pomoc współplemieńców kiedy jeden z nich będzie mi chciał zabrać moją miskę zupy z trawy ...
Niemożliwe jest też połączenie nacjonalizmu z liberalizmem gospodarczym, bo jedno wyklucza drugie.
ba !! wyklucza ?!! to jest po prostu chore i niemoralne ...
ronald nie był moim ulubionym prezydentem ... dobrze grał swą rolę i nic pondto !!
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
hm, ale to chyba poprzednik Ronalda, był tym, który był pod największym wpływem Wall Street
obydwaj byli pod przemożnym wpływem elit finansowych i im powolni, chociaż w porównaniu z obecnym Obamą, to można by ich nazwać w pełni niezależnymi...
odnośnie polityki Reagana, to łączył on antylewicową frazeologię, z realizacją wielu socjalistycznym doktryn (niestety) - potrafił jednak wdrażać pewne sprawy o wolnorynkowym charakterze,
chociaż, jak to wszyscy twierdzą, podporządkował swe działanie eliminacji "imperium zła"

Niemożliwe jest też połączenie nacjonalizmu z liberalizmem gospodarczym, bo jedno wyklucza drugie.
ale już ożenek socjalizmu i nacjonalizmu wychodzi całkiem dobrze..
 

rws

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2010
Posty
278
Punkty reakcji
27
ciekawy tok rozumowania ... zatem trzeba wszystkich zagnać do kibuców albo innych kołchozów ... będziemy mieli wszytko wspólne :/
tylko jakoś tak żygać się chce !! bynajmniej mi na samą myśl ...

Kibuce to świetny wynalazek. Żydzi stosują i sprawdza sie dobrze. Naród zjednoczony jak cholera. Wspólnota jest czymś najwazniejszym w istnieniu narodu, natomiast Twój wymarzony świat czyli jak z westernu, gdzie każdy któremu nie podwineła sie noga, z bronią pilnuje swojego gospodarstwa przed tymi, którzy sobie nie radzą (bo może są zbyt głupi albo mieli po prostu pecha) nie jest tym co spaja naród i daje poczucie bezpieczeństwa.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
hm, ludzie jakoś uciekają z kibuców, a młodych chętnyh jest niewiele, kiedyś mieszkało w nich 8% mieszkańców Izraela, dzisiaj zależnie od badań od 0,5 do 1,7%, brakuje rąk do pracy etc..., zapewne za 20 lat ani jednego już nie będzie...

ale co mają wspólnego kibuce z RR nie wiem...
 

Rycerz

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2008
Posty
264
Punkty reakcji
4
Miasto
Z Bogdańca jestem
Całe te zamieszanie wokół oceny rządów Reagana ma jedno źródło otóż Reagan - Republikanin posiadał libertariańskie poglądy, ale kolidowały one z senatem, w którym większość mieli socjaliści - Demokraci. Reagan prawie w każdej sprawie musiał iść na kompromisy z Kongresem i nie mógł realizować swoich pomysłów/planów. To prawda, że za Reagana w USA rozwijał się socjal, ale działo się to wbrew woli prezydenta. Podaję przykład Reagan o służbie zdrowia
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
nie znajduję uzasadnienia do tezy o libertariańskich poglądach Reagana, raczej minarchistycznych, jeżeli już mamy się zagłębić w tematykę...
 
Do góry