Rodzeństwo

fantas_y

Nowicjusz
Dołączył
20 Wrzesień 2006
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
ostróda
ja jeszcze 3 lata temu obracałam sie w hip hopie i całej reszcie :bag: ale na szczescie moj styarszy braciak od zawsze sluchal NORMALNEJ muzyki i wydzierał sie., kiedy puszcałam mu jakiegos meza albo cuś w tym stylu....i mnei przekabacił na swoją stronę :D
tereaz to tylko rodzice sie wydzieraja, keidy np rano wstane i wlacze sobie cos fajnego na rozbudzenie :p
ah i jeszcze młodszy brat sie czzepia...ale z niego to mały dres rosnie :/ i za nic nie możemy go "znormalizować" . no, ale cóż, chłopiec dopiero w 5 klasie jest...jeszcze ma czas :p
 

mary_margera

Nowicjusz
Dołączył
9 Wrzesień 2006
Posty
5
Punkty reakcji
0
:] aahaha jednak nie mam najgorszej siostry :D Uf... jej na szczęście nie przeszkadzają mocne kawałki (podobne gusta mamy). Jeżeli chodzi o sąsiadów i rodziców, niestety trochę inna bajka. Bu... :/ piękny, sobotni poranek zamienia się w koszmar...Bitwa na muzykę? Okey! Oni mi techniawę a ja im mój zestawik płytowy. Chciałabym się wyspać, ale nie, takie kanalie z sąsiadów :/ Heh a moi kochani rodzice :bag: szkoda słów...
 

Olciek

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2006
Posty
25
Punkty reakcji
0
moi sąsiedzi i nagórze i na dole słuchają techna i hh.. :/ więc ja czasami daje swoją muzyczkę bardzo głośno i otwieram okno.. [ czasem dziwnie potem na mnie patrzą.. ale ogólnie to lol.. :p] a co do rodzeństwa.. siostra to spoko..... raczej słucham lżejszej muzyki ale nie denerwuje ją gdy ja słucham "troszkę" mocniejszej.. :D a brat.. no to co innego.. jest juz stary :p i nie mnieszka z nami.. a jak już przyjeżdża to raczej staram sie albo nie puszczac muzyki albo puszczac ja ciszej.. [ albo jakas lzejsza.. ;p ] bo on raczej nie toleruje metalu.. :/ i na pewno go nie przekonam do niego.. :/ no trudno.. :D a rodzice.... raczej nie obchodzi ich jakiej muzyki słucham.. [ no i dobrze :D ]
 

martynQa

Nowicjusz
Dołączył
28 Wrzesień 2005
Posty
229
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Katowice
tak. brata mam. jest dosc ograniczony jesli o myzyke chodzi. ma 13 lat a podobaja mu sie piosenki typu '2 bajki' dody. nie chce wiedziec co z niego bedzie... ;x
 

Jopa66

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
625
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Zabrze
Moja mama raczej nie słucha muzyki, ale jak już coś tam słucha, to zazwyczaj jest to radio piekary:( Mój tata raczej nie słucha muzyki, siostra jedna hh a druga techno chociaż metal wcześniej też jej się zdarzyło słuchać. Więc mam w zasadzie light, nikt nie pojmuje u mnie w domu i najbliższym otoczeniu, że metal to zło, które trzeba wyplewić. I niech tak pozostanie. Amen.
 

Mrs X.

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
643
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
z Krainy Marzeń
ja zaraziłam braci i siostrę happysadem
słuchają teraz jak najęci, a pierwszy tydzień, kiedy puściłam ich piosenki na winampie to myślałam, że mnie zabiją xD

co do Linkin Park... Straszy o 3 lata brat też to lubi, a reszta domowników... no trochę się darli ale im przeszło...

rodzice. nie ma ich nigdy w domu, a jak są to śpią przed TV więc...
nie wiedzą czego słucham.
 

stupido

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2007
Posty
46
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
U mnie wszyscy obracają się w takich klimatach, więc mam luzik :D
Ostatnio moja mamu$ka była nawet na Apocalyptice ( też tam byłam, ale na drugim końcu sali :D)
Mam tylko problem z siostrą(13 lat), która często wyjeżdża z jakimś discopolo, ale SOADa czy Rammstein lubi...za to brat (10 lat) ostatnio mi ryczał, że on chce na iść ze mną na Virgin Snatch (powiedziałam, że pogadamy jak zapuści włosy-parę dni później odwiedził fryzjera(za namową matki) i ściął się na łysą pałę:mruga: )
Pozdrawiam :D
 

Katasza

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
193
Punkty reakcji
0
tak. brata mam. jest dosc ograniczony jesli o myzyke chodzi. ma 13 lat a podobaja mu sie piosenki typu '2 bajki' dody. nie chce wiedziec co z niego bedzie... ;x


Wyrośnie z tego ;) Kiedy doda już przeminie i inne badziewie wejdzie to powinien zmądrzeć :p

Ja tam mam kochanych braci... Nie musieli mnie uczyć jakiej muzyki mam słuchać, sama sie zaraziłam :D Teraz tylko wymieniamy się informacjami i nowościami muzycznymi :p Już nawet zaliczyłam pogo z braciszkiem co sie rzadko zdarza bo my nie często razem bywamy na koncertach (jedno z dala od drugiego A tu proszę :) )

Rodzicom muzyka też sie podoba, krzyczą jedynie gdy muzyka jest za głośno:) No i jak w samochodzie leci metal, wtedy tylko na spokojniejsze rytmy i jedziemy :)
 

Lunar_Flower

Nowicjusz
Dołączył
22 Listopad 2007
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Katowice
U mnie sytuacja była taka ,że zaraziłam się rockiem i metalem od brata . Zaczęło się od mojego ulubionego zespołu Red Hot Chili Peppers ,a potem już się samo rozwijało , i tak już słucham rocka , metalu i średniowiecznych brzmień od 4 lat . Można powiedzieć ,że nie wyobrażam sobie już żebym mogła powrócić do popu albo czegoś podobnego :)
 

Crisálida

Nowicjusz
Dołączył
4 Kwiecień 2008
Posty
27
Punkty reakcji
0
Miasto
Tam...
Ja właśnie miłością do rocka zaraziłam się od brata. To ona jak byłam młodsza puszczał mi Myslovitz itp. I tak się zaczęło. Drugi brat słuchał i słucha techno... Ja za tym nie przepadam, ale przecież nie będę go zmuszała, aby słuchał tego, czego ja. Chociaż także lubi Myslovitz, Green Day (to dzięki niemu poznałam ten zespół) itd. A trzeci brat też słucha rocka. To oni a szczególnie najmłodszy brat kształtował mój gust muzyczny i za to im dziękuję :) . Pozdrawiam.
 

redhotka

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2008
Posty
103
Punkty reakcji
0
Moja siora słucha disco polo, dody, techno itp... czyli wszystkiego czego nienawidzę ale się na mnie nie drze jak słucham czegoś mocniejszego to już prędzej ja na nią jak nie mogę wytrzymać tej jej "muzyki"
 

Anarchista

ni ma
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
649
Punkty reakcji
1
Smieszy mnie jak czytam "Slucham metalu , czyli green day itp..." , ludze opamietajcie sie , zespoly typu green day to nie metal. Albo wielcy metale, piszacy jak rozowe pindy "jush,tesh".Ach , jakze okropna jest ta fala pseudo i kindersow :(
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Niedawno już pisałem o mojej sytuacji z bratem. Czasem go natchnie na coś ambitniejszego typu Kult. Niestety większość czasu męczy ucho łupanką w stylu techno. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby nie nastawiał tego na max. Ale nie zamierzam pozostawać mu dłużny.
 

Crisálida

Nowicjusz
Dołączył
4 Kwiecień 2008
Posty
27
Punkty reakcji
0
Miasto
Tam...
Smieszy mnie jak czytam "Slucham metalu , czyli green day itp..." , ludze opamietajcie sie , zespoly typu green day to nie metal. Albo wielcy metale, piszacy jak rozowe pindy "jush,tesh".Ach , jakze okropna jest ta fala pseudo i kindersow :(
A kto tu tak napisał? Jeśli chodzi Ci o mój post to nie napisałam, że słucham METALU! Tylko ROCKA! A to jest mała różnica.
 

Tygrysek:)

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2007
Posty
536
Punkty reakcji
1
Wiek
27
Miasto
Kwidzyn Joł ! < 33
Moja siostra słucha metalu [metalica koRn itd.].
Większość piosenek metallici już znam,teraz poznaje KoRna.
Ale jakoś powoli się przekonuje.
 

ReDi

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2008
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
,że znowu ?
W moim przypadku to właśnie starszy brat wpoił we mnie metal ^^. Jeszcze została siostra która słucha dosłownie wszystkiego, od reggae po punk. Ale nieraz widziałem jak słuchała kawałki metallicy:]. Więc moje rodzeństwo raczej pozytywnie jest nastawione do tego, że słucham metalu.

Pozdrawiam,
ReDi.
 
Do góry