Rewolucja w europie?

Status
Zamknięty.
S

serwor

Guest
Czyzby eksport rewolucji do Grecji?

Rewolucja w europie


Demonstranci sami siebie określają jako "oburzeni", nawiązując do hiszpańskich protestów przeciwko tamtejszym pakietom oszczędnościowym. W tłumie oprócz greckich pojawiają się także hiszpańskie flagi. Są też transparenty z hasłem "No pasaran" znanym z czasów hiszpańskiej wojny domowej.


- Wciąż chcą, byśmy dali więcej. Teraz znów chcą zredukować nasze pensje i dodatki, z tego co nam jeszcze zostało - tłumaczył dziennikarzom sekretarz generalny związku zawodowego urzędników ADEDY Ilias Iliopulos.



Protestujący Grecy sprzeciwiają się uzgodnionemu już przez rząd z przedstawicielami UE i MFW 5-letniemu planowi oszczędności fiskalnych i sprzedaży państwowego majątku. Nowe cięcia i zapewnienie przychodów do budżetu to warunek czerwcowej transzy pomocy dla Aten i otwarcia drogi do nowego programu ratunkowego.



Złamane obietnice premiera

Żeby spełnić swoje zobowiązania premier Jeorjos Papandreu złamał obietnicę, że nie będzie nakładał nowych podatków i wprowadził czteroletni program prywatyzacyjny wart 50 mld euro, który wywołał kolejną falę niezadowolenia. Te zobowiązania miałyby obowiązywać także po zakończeniu
 
S

serwor

Guest
Hiszpania znow protestuje


Jak widac ludzie maja dosc niewidzialnej reki rynku.

Podobnie jak miesiąc temu Hiszpanie protestowali w niedzielę przeciw wszechwładzy i bezkarności instytucji finansowych, obojętności polityków, którzy "już nas nie reprezentują", "pseudodemokracji", kapitałowi i kapitalizmowi, korupcji i bezrobociu. "Hiszpania już do nas nie należy, wykupiły nas banki", krzyczeli demonstranci

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75477,9811589,Oburzona_Hiszpania_znow_wyszla_na_ulice.html#ixzz1PjxTiemB
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Bo powoli znów zaczyna się okazywać (przynajmniej w Grecji), że najbardziej winne będą banki, którym i tak korona z głowy nie spadnie. Tak nie może być. To chore, że jak idzie ok to pieniążki do prywatnych banków lecą strumieniem, a jak idzie źle to się okazuje, że nie mogą zbankrutować tylko należy im pomóc.

Nie wiem ile w tym prawdy, ale możliwe, że znaczna część pieniędzy wpompowanych na Grecję pójdzie w pierwszej kolejności właśnie do banków.

Chory świat - ktoś powinien dokonać swoistej redefinicji słowa bankowość - czyli zaorać to co jest i pozwolić im funkcjonować tylko w ściśle określonych widełkach.
 
S

serwor

Guest
Europa daje Grecji setki miliardow euro ktore ida na splate dlugow w prywatnych bankach,wiec cala europa zrzuca sie na to aby banki w Niemczech ,Francji i USA nie mialy strat.
Nasz kochany premier ma tole i chce tez dac Grecji miliard zlotych na splate procentow od dlugow w bankach Niemieckich.
 

empty_throne

Nowicjusz
Dołączył
22 Listopad 2010
Posty
60
Punkty reakcji
1
Ale na łatanie dziury budżetowej to juz nie ma pieniędzy...
Ciekawe jaki teraz podatek podniosą/wprowadzą... Podatek od podatku?
 

minimo

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2011
Posty
12
Punkty reakcji
3
Problem tkwi w czym innym, wydaje mi się że protesty i sytuacja w Europie jest pokłosiem zarządzania centralnego jaki stosuje Unia. Przypomina mi to Centralne sterowanie gospodarką w czasach komunizmu kiedy to państwo ustalało co i ile się produkuje. W unii mamy podobnie choć w teorii bardziej demokratycznie, ale tylko w teorii, bo państwa nazwijmy je założycielskie pilnie strzegą by to ich obywatelom było najlepiej. my też odczuliśmy jak się mają zasady wolnego rynku przy sterowaniu centralnym rynkiem w unii na przykładzie sprawy z cukrem. Co jak co ale uważam że nie powinno się ingerować w wolny rynek w sposób jaki czyni to Bruksela. Ta "rewolucja" jest według mnie tego skutkiem, ale nikt tego pewnie głośno nie powie bo uderzałoby to w podstawy unii. Czekam tylko na nowe rozruchy jeśli 2-3 najważniejsze państwa unii wyjdą ze strefy euro.

_____________________________________________
Dbaj o siebie
 
S

serwor

Guest
Problem tkwi w czym innym, wydaje mi się że protesty i sytuacja w Europie jest pokłosiem zarządzania centralnego jaki stosuje Unia.

Innym slowem lepiej wiesz o co chodzi protestujacym niz ci wlasnie protestujacy?

Oni przeciez okreslili o co im chodzi i pisza to w internecie krzycza w manifestacjach.
Ale kolibry wiedza swoje.
Miszcz im to wyjasnil.

Podobnie jak miesiąc temu Hiszpanie protestowali w niedzielę przeciw wszechwładzy i bezkarności instytucji finansowych, obojętności polityków, którzy "już nas nie reprezentują", "pseudodemokracji", kapitałowi i kapitalizmowi, korupcji i bezrobociu. "Hiszpania już do nas nie należy, wykupiły nas banki", krzyczeli demonstranci
 

bylemjestembede

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2010
Posty
92
Punkty reakcji
4
Czy ty potrafisz czytac ze zrozumieniem?!
Ludzie protestuja przeciw bezrobociu i liberalnemu panstwu.
Czytaj hasla ktore wywieszaja.
To rewolucja lewicowa.
Pseudo lewica ktora rzadzi w Hiszpani jest lewicowa tylko z nazwy a tak naprawde to liberalowie,oczywiscie nie typu JKM ale tacy przeciez nigdy nigdzie nie rzadzili i nie beda.

Człowieku fakt ludzie protestowali przeciwko liberalnemu państwu ale ich transparenty były stricto narodowe, tak rodzi się rewolucja narodowa w Europie. Ludzie mają dość UE i do tego namawiali ludzi z innych krajów wspólnoty, drogi socjalisto :p
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Podobnie jak miesiąc temu Hiszpanie protestowali w niedzielę przeciw wszechwładzy i bezkarności instytucji finansowych, obojętności polityków, którzy "już nas nie reprezentują", "pseudodemokracji", kapitałowi i kapitalizmowi, korupcji i bezrobociu. "Hiszpania już do nas nie należy, wykupiły nas banki", krzyczeli demonstranci
O, fajnie, że zdają sobie sprawę z tego co złe: "Hiszpania już do nas nie należy, wykupiły nas banki"

Może w końcu dobiorą się do skóry tych, którym w interesie wszystkich tak naprawdę normalnych obywateli należy się dobrać - banków. Bo to prywatne banki tak naprawdę mają kontrolę nad światem.

Powinni im pierdyknąć w końcu takie restrykcje, że nawet nie kwikną. To bank powinien być zależy od państwa i jego obywateli, a nie odwrotnie. Choć jak to zrobić to nie wiem. JEdyne co mi przychodzi do głowy to ... stworzyć bank państwowy, który działałby "zupełnie inaczej" (tak, tu szerokie pole do popisu ;) ) i przede wszystkim działałby w interesie obywateli - czyli z samego założenia: nie byłby prywatny. Tak naprawdę z chwilą gdy banki weszły na giełdę i stały się prywatnymi folwarkami, wszystko się sypnęło bo już nie zaczęło chodzić o interes tych, którzy powierzają pieniądze bankowi, ale o własny, banków interes.

Ja myślę, że dużo ludzi ma już dość tych banków i sami by pozabierali pieniądze z "prywatnych banków" do takiego "państwowego" zmuszając ich albo do zmiany polityki, albo do upadłości.

A jak taki bank państwowy powinien działać ? hmm powinno to być miejsce, w którym obywatele "trzymają pieniądze", a wszelkie wypracowane zyski banku są zużywane na jego obsługę + rozbudowę kraju (budowa dróg, szkół, czegokolwiek co będzie służyć obywatelom). Niestety, ale kapitalistyczne banki to jedna wielka piramida finansowa, którą ktoś kiedyś bardzo sprytnie wymyślił, ale od samego początku była ona nastawiona na dojenie ludzi, co akurat w dzisiejszych czasach doskonale widać. Ludzie i całe państwa stały się niewolnikami prywatnych instytucji !

Tu ciekawa akcja, ciut innego typu:
choc w przeciwienstwie do Erica Cantony sądzę, że niestety bez krwi się nie obejdzie bo mimo wszystko gdyby padły konwencjonalne banki (a w ich miejscu nie byłoby żadnej alternatywy) to jednak ekonomia (czyli piramida finansowa bez żadnego już pokrycia) też padnie, ludzie wpadną w panikę nakręcani przez media będące tubą banków...
 

rmarduk

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2010
Posty
66
Punkty reakcji
1
Bank to firma jak każda inna i obowiązują ją prawa rynku. Obarczanie banków że zarabiają dużą kasę to po prostu śmieszne.
Nie chcesz banku to trzymaj pieniądze w skarpetce, nie używaj karty kredytowej, bankomatów i nie bierz kredytów.
Dziecinne narzekanie.

Jeśli chodzi o bank państwowy to idea jest dobra czyli wyrobione przez bank pieniądze idą na jego rozwój oraz pewna
duża część na rozwój kraju. Oczywiście to utopijna wizja i trzeba było w niej dużo podstaw realnych wyrobić.

Zawsze mnie dziwiła ta prywatyzacja. To najgłupszy pomysł na świecie a ludzie co są za tym to muszą być jeleniami.
Nie chce nikogo obrażać. Przez chwile proszę zastanowić się na czym polega idea prywatyzacji ? Na tym że jak to
jest prywatne i kogoś to ta osoba lepiej o to dba bo to jego. No cóż to głupie i dziecinne ponieważ konkurencji
trzeba się pozbywać i po wykupieniu czegoś co jest konkurencją często dochodzi do tego że się ją usuwa. Dowodów jest
wystarczająco tutaj nie trzeba debaty. A teraz dokładniej o co chodzi. Skoro ideą prywatyzacji jest to że ktoś w
sektorze prywatnym lepiej tym zarządza a w publicznym to ten co zarządza to totalny debil i nieudacznik. To może
sprywatyzujemy od razu sejm, senat, prezydenta ? Prywatni przecież lepiej będą rządzić tym krajem ? Prywatyzacja to był
najgłupszy pomysł na ziemi, myślę że firmy w rękach kraju nie są gorsze a nawet bardzo dobre. Czasem może brakować
profesjonalizmy, może jakiejś zachęty do walki, trudno jednoznacznie to powiedzieć. Ale państwo nie jest głupsze
od osoby która ma swoją prywatną firmę. Nie uważam żebym państwo było gorszym zarządcom. Przecież nie każdy kto
znajduje się na stanowisku państwowym jest debilem oraz nieudacznikiem ?

Sorry za chwilowe zboczenie z tematu.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Bank to firma jak każda inna i obowiązują ją prawa rynku.
No i właśnie tutaj się nie zgodzimy :). Bank to instytucja zaufania publicznego. Dlaczego ? Bo im powierzasz swoje pieniądze, co miesiąc wypłata nie idzie do twojej ręki, ale na konto w banku, które dzisiaj jest w praktyce wymagane.

Rozjazd nastąpił właśnie w momencie gdy banki przestały być takimi instytucjami, a stały się właśnie tym czym mówisz - firmami, które np. mogą być na giełdzie.
 
S

serwor

Guest
Rozjazd nastąpił właśnie w momencie gdy banki przestały być takimi instytucjami, a stały się właśnie tym czym mówisz - firmami, które np. mogą być na giełdzie.

W kochanym przez kolibrow XIX wieku panstwo kontrolowalo rynek,jesli rzad zauwazal ze jakas firma jest za silna staje sie monopolista to taka firma zostawala dzielona na mniejsze,teraz juz to jest niemozliwe,firmy miedzynarodowe sa silniejsze od panstw to teraz one rzadze a prezydenci,premierzy to figuranci.
 

Zyxxyks

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
77
Punkty reakcji
12
W kochanym przez kolibrow XIX wieku panstwo kontrolowalo rynek,jesli rzad zauwazal ze jakas firma jest za silna staje sie monopolista to taka firma zostawala dzielona na mniejsze,teraz juz to jest niemozliwe,firmy miedzynarodowe sa silniejsze od panstw to teraz one rzadze a prezydenci,premierzy to figuranci.
A jakieś przykłady? Miło by było ;)
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
A jakieś przykłady? Miło by było ;)
No właśnie przykład banków jest "świetny" - USA takie duże, a mimo wszystko prezydent, czy ktokolwiek guzik mógł zrobić bo istniała realna groźba, że jak nie wpompują pieniędzy w prywatne banki (czyli nie swoje, nie obywateli - to tak w mój warzywniak ;) by wpompowali np. 200 mln $ ) to cały kraj im zrobi pierdut. Czarno na bialym widać kto tam rządzi. Banki.

Grecja to też banki , z tą chyba różnicą, że francuskie i niemieckie, które być może "popłyną", gdy nie uratujemy Grecji - cokolwiek to znaczy heheh.

Te całe ratowanie to jest tak naprawdę ratowanie największej na świecie piramidy finansowej, która zaczyna się walić bo prywatne banki w ciągu ostatniej dekady czy dwóch, niesamowicie przyspieszyły jeśli chodzi o zachłanność i swoją ogólną "kreatywność" w krojeniu kasy, np. instrumenty CDO - zbiera się tam największe, najbardziej ryzykowne g*wno, opakowuje ładnie i wystawia na sprzedaż z pieknym, najwyższym , najbezpieczniejszym ratingiem, tak, że np. fundusze emerytalne to kupowały. Sorry, ale to była po prostu bezczelność i to, że żaden z właścicieli tych banków nie siedzi w więzieniu, właśnie pokazuje, że dzisiejsze państwa, prezydenci to właśnie figuranci, którzy wojnę moga wypowiedzieć innemu krajowi, ale bankom już mogą skoczyć ...

Zresztą, kolejny przykład - koncerny farmaceutyczne. Nie zastanawia nikogo ta durna formułka, aby się konsultować z farmaceutą ? Czyli jeśli farmaceuta mi powie: ok, bierz pan ten lek, a mnie potem zegnie w pół to kogo mam pozwać. Farmaceutę oczywiście ? A co on winien ? Dlaczego nie producenta ??? Są tak samo bezkarni jak banki. Tam gdzie jest bezkarnosc i brakuje egzekucji prawa tam jest wlaśnie wałek na wałku.
 
S

serwor

Guest
Ty naprawdę nie rozumiesz co czytasz ;)
Prosiłem o przykłady firm co to były odgórnie dzielone w XIX w.
Dajesz, czekam.
Ciebie trudno zrozumiec poniewaz brak ci wiedzy i sam nie wiesz czego chcesz.
Naucz sie ze jest cos takiego jak google,ale lubie jak mloda elita kolbrow pokazuje ze hm.....
Masz i ucz sie.


Herezja,sekciarze Miszcza nie czytac


Efektem tego było to że w 1880 Rockefeller przerabiał 85% ropy naftowej produkowanej w Stanach Zjednoczonych. W 1882 roku Rockefeller został zmuszony przez prawa stanowe mające na celu ograniczenie rozrostu jego firmy do przekształcenia Standard Oil Co. w trust z siedzibą w New Jersey zrzeszającym pod wspólnym kierownictwem szereg różnych firm. W 1890 roku Kongres przyjął ustawę antytrustową nakładającą sankcje na działania monopolistyczne. W 1911 roku trust został podzielony na trzydzieści cztery niezależne firmy na mocy wyroku Sądu Najwyższego w sprawie monopolizacji przetwarzania ropy naftowej.
 

Zyxxyks

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2011
Posty
77
Punkty reakcji
12
Przyznam szczerze, że cały czas czekałem aż wyjedziesz ze Standard Oil.
Jak zwykle, nie pomyliłem się ;)

Generalnie wszelkie przygłupie lewactwo czepia się do dzisiaj tej firmy jako przejaw monopolu, nie mając pojęcia co to oznaczało dla konsumentów… O tym później.

Serwor, podział tej firmy nastąpił w 1911 r. To nie jest wiek XIX.
W dalszym ciągu czekam na przykłady ze wspomnianego przez Ciebie XIX wieku. Dasz radę?
 
S

serwor

Guest
Cos z oczami?

. W 1882 roku Rockefeller został zmuszony przez prawa stanowe mające na celu ograniczenie rozrostu jego firmy do przekształcenia Standard Oil Co. w trust z siedzibą w New Jersey zrzeszającym pod wspólnym kierownictwem szereg różnych firm.


na mocy Antytrustowej Ustawy Shermana z 1890, Standard Oil Company (New Jersey) musiała podzielić się na 33 mniejsze firmy;
 

michal89krk

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
24
Wiek
34
Temat jest stary (rewolucja wybuchła 15 V 2011 na PUERTA DEL SOL, a może nawet kilka dni wcześniej w czeluściach internetu), a wy teraz budzicie się z pytaniem czego chcą ci Hiszpanie?
- Społeczeństwo niezadowolone, więc strajkuje -> i to bynajmniej nie ma nic wspólnego z lewackimi lub prawicowymi poglądami. PO PROSTU CHCĄ REFORM, tak jak zmian chcieli Libijczycy, Egipcjanie, Tunezyjczycy itd. TO SĄ TAKIE SAME REWOLUCJE (z tą różnicą że władze w Europie dysponując cenzurą mogą zrobić papkę ludziom z mózgów i wmówić im że strajkujący Egipcjanin to dobry Egipcjanin, a strajkujący Hiszpan to lewak, obibok, darmozjad - i najlepiej będzie jak on nie zaistnieje).

Tutaj macie postulaty, luźno związane z tą rewolucją (bo przyczyną każdej rewolucji od zawsze jest niezadowolenie mas, a nie jakieś tam postulaty...):

Przedstawiamy środki, które jako obywatele uważamy za niezbędne, by uzdrowić nasz system polityczny i ekonomiczny.

1. Likwidacja przywilejów klasy politycznej

- Ścisła kontrola nieobecności na właściwych im stanowiskach funkcjonariuszy publicznych pochodzących z wyboru. Specjalne sankcje za niespełnianie obowiązków.
- Zniesienie przywilejów podatkowych i emerytalnych (naliczanie składek, wysokość emerytur). Zrównanie zarobków reprezentantów pochodzących z wyborów ze średnią płacą hiszpańską (plus diety konieczne do wykonywania ich funkcji).
- Zniesienie immunitetów związanych z urzędami. Nieprzedawnialność przestępstwa korupcji.
- Obowiązkowe publikowanie oświadczeń majątkowych wszystkich urzędników publicznych.
- Redukcja liczby urzędów obsadzanych z wolnego nadania.

2. Przeciw bezrobociu

- Podział pracy wspierający redukcję czasu pracy oraz programy arbitrażu pracy [1] aż do momentu rozwiązania problemu bezrobocia strukturalnego (to znaczy do momentu, gdy stopa bezrobocia nie będzie przekraczać 5 proc.).
- Wiek emerytalny na poziomie 65 lat. Utrzymanie wieku emerytalnego na tym poziomie do rozwiązania problemu bezrobocia młodych.
- Bonusy dla przedsiębiorstw zatrudniających na kontrakty terminowe mniej niż 10 proc. pracowników.
- Bezpieczeństwo w pracy: uniemożliwienie zwolnień grupowych lub z powodów obiektywnych w dużych przedsiębiorstwach wykazujących zyski. Opodatkowanie dużych przedsiębiorstw zniechęcające je do korzystania z umów tymczasowych, w sytuacji gdy powinny być one bezterminowe.
- Powtórne wprowadzenie zasiłku w wysokości 426 euro dla wszystkich pozostających długo bez zatrudnienia.


3. Prawo do mieszkania

- Przejęcie przez państwo mieszkań zbudowanych na zapas, których nie udało się sprzedać. Mieszkania te powinny stać się częścią rynku wynajmu chronionego.
- Pomoc w wynajmie mieszkań dla młodych i osób o niskich dochodach.
- Zmiana prawa umożliwiająca spłatę długu hipotecznego poprzez przekazanie obciążonego długiem mieszkania bankowi [2].


4. Jakość usług publicznych

- Zmniejszenie niepotrzebnych wydatków w administracji publicznej i ustanowienie niezależnych instancji kontroli budżetu i wydatków.
- Zatrudnienie dodatkowego personelu medycznego, który będzie w stanie obsłużyć wszystkich oczekujących na zabiegi.
- Zatrudnienie odpowiedniej liczby profesorów zapewniającej właściwe proporcje między studentami a wykładowcami, podział grup wykładowych na mniejsze, utworzenie grup wsparcia.
- Zmniejszenie opłat za studia, zrównanie cen studiów podyplomowych i doktoranckich z dyplomowymi.
- Publiczne finansowanie nauki w celu zapewnienia jej większej niezależności.
- Tani, dobry i ekologiczny transport publiczny: powtórne wprowadzenie pociągów, które zostały zastąpione przez AVE [3] z pierwotnymi cenami, obniżenie opłat za przejazdy komunikacją publiczną, ograniczenie ruchu prywatnymi samochodami w centrach miast, budowa nowych ścieżek rowerowych.
- Lokalne zasoby społeczne: efektywne egzekwowanie la Ley de Dependencia [4], miejskie sieci lokali opieki, lokalne usługi mediacji i opieki.


5. Kontrola instytucji bankowych

- Zakaz ratowania [bailout] banków lub udzielania im pomocy finansowej ze środków publicznych: instytucje zmagające się z trudnościami finansowymi powinny zbankrutować lub zostać znacjonalizowane w celu utworzenia znajdującego się pod kontrolą społeczną banku publicznego.
- Podniesienie podatków dla banków, proporcjonalnie do wydatków socjalnych spowodowanych przez kryzysy, które wywołało ich (banków) niewłaściwe zarządzanie.
- Zwrot przez banki wszelkich publicznych środków, które otrzymały.
- Zakaz inwestowania przez banki hiszpańskie w rajach podatkowych
- Regulacja sankcji za spekulacje i zaniedbania bankowe.


6. System podatkowy

- Podniesienie podatków od dużych fortun i dla banków.
- Likwidacja SICAV [5].
- Przywrócenie podatku spadkowego.
- Realna i efektywna kontrola unikania podatków i ucieczki kapitału do rajów podatkowych.
- Promocja na poziomie międzynarodowym podatków od transakcji kapitałowych (podatek Tobina).

7. Wolności obywatelskie i demokracja partycypacyjna

- Nie dla kontroli internetu. Znieść la Ley Sinde [6].
- Ochrona wolności informacji i dziennikarstwa śledczego.
- Obowiązkowe i zobowiązujące referenda w szeroko rozumianych sprawach dotyczących życia obywateli.
- Obowiązkowe referenda przy wprowadzaniu rozwiązań unijnych.
- Zmiana prawa wyborczego zapewniająca prawdziwie reprezentatywny system, który nie dyskryminuje żadnej siły politycznej ani społecznej, gdzie głos in blanco i głos nieważny również mają swoją reprezentację.
- Niezależność władzy sądowniczej; reforma Ministerstwa Finansów gwarantująca jego niezależność, nie dla nominowania członków Trybunału Konstytucyjnego i Rady Generalnej Władzy Sądowniczej przez część władzy wykonawczej.

8. Redukcja wydatków na wojsko

----------

W tym temacie idealnie widać obłudę rządów państw europejskich - by za wszelką cenę utrzymać narody w marazmie, używają wszelkich dostępnych środków cenzury, by wmówić masom kłamstwa wygodne dla rządzących. Klasyczne media (telewizja, prasa, radio) mają nad sobą bat w postaci cenzury - internet jeszcze nie... (dlatego pod przykrywką walki z piractwem, cyberterroryzmem należy w tym medium wprowadzić cenzurę - by ludzie nie mogli wyrażać niewygodnych poglądów, a nie daj Boże... umówić się na jakiś wiec antyrządowy).

Poniżej przesłania hiszpańskich anonimowych (z tłumaczeniem):
http://www.youtube.com/watch?v=gFoV6KBcXUM&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=b5_fzfptMpU&feature=related
 
Status
Zamknięty.
Do góry