Renoma uczelni, a przyszła kariera zawodowa

[cruznovsky]

Witam. Chciałbym poruszyć następujący temat. Jest wiele, różnych rankingów uczelni, stron, które pokazują na jakim miejscu stoi dany uniwersytet. Problem jest taki: Czy jeśli potencjalny absolwent szkoły średniej, idzie na studia przykładowo - UWM (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski), a inny absolwent idzie załóżmy sobie SGH (Szkoła Główna Handlowa), gdzie przy różnych badaniach i analizach, SGH stoi wysoko w rankingach i analizy pokazują, że dużo więcej się zarabia i lepsza kariera po tej szkole czeka, a UWM jest stosunkowo nisko w rankingu oraz przyszła kariera jest słabsza jak i wynagrodzenie, to czy taki student na UWM jest w stanie dorównać studentom uczelni o wysokiej renomie? Czy to jest może kwestia już studenta, że to on musi się starać, być aktywnym, dawać od siebie więcej. Co o tym sądzicie, jakie macie opinie jeśli chodzi o ten temat?

 

[fishionelka]

Kiepski przykład, bo UWM ma bardzo dobrą np. gospodarkę przestrzenną i geodezję, zatem to studenci tych kierunków na innych uczelniach powinni im dorównywać

Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na Twoje pytanie, bo nie można się wypowiedzieć za wszystkich pracodawców.

Jeden będzie wolał absolwenta po uczelni położonej wyżej w rankingach... Pomijając to, że tych rankingów jest dużo, a uczelnie chwalą się tylko tymi, w których są dość wysoko. I nie mówiąc o tym, że w niektórych przypadkach przyznaje się punkty za ilość komputerów w bibliotece, a jak to się niby ma do poziomu absolwentów? Nie wiem.

Inny będzie chciał absolwentów po tej uczelni, którą kończył on sam - nawet, jeśli to jest jeden z mniej popularnych uniwersytetów w kraju. Bo wie, czego się może mniej-więcej po nich spodziewać.

A jeszcze kolejny w ogóle nie zwróci uwagi na uczelnię poza potwierdzeniem, że kierunek i specjalność są zgodne z jego wymaganiami, bo przede wszystkim zainteresuje go działalność dodatkowa i doświadczenie.

 

[izabela-o]

Dokładnie. Są pracodawcy, którzy zwracają uwagę na to na jakiej uczelni studiował kandydat na stanowisko, są tacy dla których bardziej się liczy doświadczenie zawodowe, a uczelnia, jaką się skończyła nie jest już aż tak ważna.
Wiadomo, dobra uczelnia "wygląda" w papierach lepiej, ale na pewno nie gwarantuje dobrej pracy.