Religia, a religijność

Misholec

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2010
Posty
114
Punkty reakcji
3
A moim zdaniem religia przeszła w prostacką, bezrefleksyjną, boleśnie skonwencjonalizowaną formułę. Nie ma już nic z przeżycia mistycznego, ani też filozoficznej refleksji. Generalnie, to nawet obłuda pozostała tylko w wielu przypadkach.

Pozostały jakieś kwiatki, sratki, bławatki. Pustka wypełniona mglistymi ideami. Ja tu w pełni identyfikuję się z postawą Zbigniewa Herberta. "Homilię" wystarczy przeczytać. ;)

Na ambonie mówi tłusty pasterz
i cień pada na kościelny mur
a lud boży zasłuchany zapłakany
płoną świece - blaski ikon - milczy chór

płyną słowa nad głowami się unoszą
jaki dziwny ma ten kapłan głosu organ
ani żeński ani męski ni anielski
także woda z ust płynąca to nie Jordan

bo dla księdza - proszę księdza - to jest wszystko takie proste
Pan Bóg stworzył muchę żeby ptaszek miał co jeść
Pan Bóg daje dzieci i na dzieci i na kościół
prosta ręka - prosta ryba - prosta sieć

może tak należy mówić ludziom cichym ufającym
obiecywać - deszcze łaski - światło - cud
lecz są także tacy którzy wątpią niepokorni
bądźmy szczerzy - to jest także boży lud

proszę księdza ja naprawdę Go szukałem
i błądziłem w noc burzliwą pośród skał
piłem piasek jadłem kamień i samotność
tylko Krzyż płonący w górze trwał

i czytałem Ojców Wschodu i Zachodu
opis raju przesłodzony - zapis trwogi -
i sądziłem że z kart książek Znak powstanie
ale milczał - niepojęty Logos

pewnie ksiądz mnie nie pochowa w świętej ziemi
- ziemia jest szeroka zasnę sam
i odejdę w dal - z Żydami odmieńcami
bezszelestnie zwinę cały kram

na ambonie mówi w kółko pasterz
mówi do mnie - bracie mówi do mnie - ty
ale ja naprawdę chcę się tylko zastrzec
że go nie znam i że smutno mi
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
nie tylko religia, całe życie społeczeństw (duchowe intelektualne) stało się bezrefleksyjną konsumpcją i jednym wielkim banałem...
 

Misholec

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2010
Posty
114
Punkty reakcji
3
nie tylko religia, całe życie społeczeństw (duchowe intelektualne) stało się bezrefleksyjną konsumpcją i jednym wielkim banałem...

To już uproszczenie. Nie wszyscy i nie zawsze.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
jasne, porozwodżmy się teraz nad tym jak to generalizowanie zubaża intelektualnie i wgniata dyskurs w ziemię...
oczywiście jest to uproszczenie dotyczące 9x% społeczeństwa, no i? (z tymi paroma procentami nie pasującymi?)
 

Misholec

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2010
Posty
114
Punkty reakcji
3
jasne, porozwodżmy się teraz nad tym jak to generalizowanie zubaża intelektualnie i wgniata dyskurs w ziemię...
oczywiście jest to uproszczenie dotyczące 9x% społeczeństwa, no i? (z tymi paroma procentami nie pasującymi?)

No i tyle, że i wcześniej proporcja była podobna. Teraz głupota wychodzi drzwiami i oknami tylko. Nie oznacza to jednak, że nie ma rzeczy wartościowych. Ba! Wręcz przeciwnie. Dostęp do niech stał się o wiele szerszy.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
głupota była, jesti będzie, ale dopiero ostatnie czasy przyniosły sytuację w której gwiazdą mediów zostają osoby dumne ze swej głupoty i nią się szczycące...
 
Do góry