rekrutacja - "Dziecię chaosu"

[Kaththea]

Z racji wakacji (yeah jaki rym xP ) mogę poprowadzić sesję - Warhammerową.
Wybacz DaMi ale nie czuję się na siłach brać się za Shadowrun.

Sesja dla 2-3 graczy.

Schemat karty postaci:

Imię:
Wygląd:
Charakter:

Strasznie trudna sprawa nieprawdaż?
Mam też małe wymagania: wszyscy bohaterowie graczy muszą grać ludźmi i są rodzeństwem (nie mogą być też ze sobą skłóceni)

Zastrzegam że jestem początkującym MG więc cudów nie ma.
Jeśli ktoś jest ciekawy dlaczego nie dokończyłam poprzednich 2 sesji to proszę na pw.

EDIT:

zapomniałam dopisać- jesteście szlachcicami stąd też wasze profesje nie są specjalnie ważne. Możecie dopisać czy Wasza postać rozwijała się w kierunku nauki czy walki.

 

[Guminio]

Imię:
O szlag! Aleś mi zabiła kołka! Cholera i weź bądź mądry i napisz tu coś...
No...
Jiskim!
Ładnie?
Wygląd:
Niewysoki (czyli zbyt wysoki żeby być niskim i zbyt niski ażeby być wysokim) brązowooki szatyn (szatan?) o delikatnych - rodowych - rysach. Nikt nie nazwałby go przystojnym lecz mimo to zjednał sobie niejedną dziewkę. Jego włosy wiecznie w (artystycznym) nieładzie plasują się gdzieś pomiędzy szczotką a futrem czarnego-zwierza-nienazwanego-nieco-wilka-przypominającego. Na palcu wskazującym lewej ręki nosi sygnet rodowy głównie jednak dlatego, że świetnie nadaje się na kostkę do instrumentu. Uwielbia proste, skórzane ubrania przez co doprowadza ojca do przedwczesnego łysienia.
Charakter:
Jiskim, zarazo! Dżi-skim! Łapiesz? No! I nie 'pitoli' ale gra do jasnej cholery! Gra! Gra na lutni! Lutni nie byle jakiej, rodowej!
Gadatliwy, nieogolony, wredny, utalentowany, nieogolony, chaotyczny, bezwstydny, nieogolony, podły, bawidamek, nieogolony. Szukasz kogoś takiego? Świetnie! Tu masz adres, pytaj o Jiskima!​

 

[DaMi]

A skuszę się do gry (choćby po to, by zmotywować cię do doprowadzenia jej do końca ). Karta jest nieco niedopracowana, bo pisana na szybko, ale pewnie jutro ją wyedytuję (w końcu mam taką możliwość )

Mam pewne wątpliwości co do tego, ile mi wolno napisać? Nie kazałaś podawać nam historii - czy nasza rodzina szlachecka jest bogata / uznana czy raczej taka średnia?


Imię: Marcus

Wygląd: niezbyt wysoki, ale nie można o nim powiedzieć, by był niski. Z pewnością można go określić jako przystojnego - nie jest "chucherkiem", choć nie jest też specjalnie umięśniony. Ma delikatną twarz i wyraźnie zarysowany podbródek oraz kości policzkowe. Czarne włosy nosi obecnie ściągnięte z tyłu głowy w tzw "kucyk" jako znak swoistego buntu przeciwko sztywnym zasadom dworskim.

Charakter: Marcus zawsze był typowym "złotym dzieckiem". "Żywym srebrem", jak to mawiają. Inteligentny i wygadany, ale jednocześnie pełen zadziorności i obdarzony bardzo silną osobowością. Kocha swoją rodzinę, ale jednocześnie jest dość rozpieszczony i beztroski, od najmłodszych lat przyzwyczajony do tego, że dostaje to, czego chce. Zdolny do poświęceń, ale jednocześnie nie lubiący okazywać swoich prawdziwych uczuć bez wyraźnej potrzeby. Zarazem bardzo przekorny - z czystej przyjemności łamania zakazów wdał się ostatnio w romans z młodą szlachcianką Nique (romans, oczywiście, już zakończony i puszczony przez niego w niepamięć), bardzo tym samym narażając się w lokalnym "towarzystwie", gdzie takie romanse do tolerowanych nie należą. Niespokojna dusza, rządna czegoś więcej, niż spędzenia całego życia na salach i bankietach.

 

[Kaththea]

Ok, ^^ odpowiadając na Wasze pytania zadane na gg - Wasza rodzina jest średnio zamożna. W porównaniu z tym do kogo pojedziecie jesteście wręcz biedni, ale w skali całej szlachty uplasowaliście się na pozycji średniej

Obie karty są w porządku.
Rekrutacja do jutra do 21.00. później koniec.

 

[Daniel Lipka]

Imię: Noem
Wygląd fizyczny: 180cm wzrostu ciemne krótkie włosy. Średnio zbudowany lecz pięknie wyrzeźbiony. Twarz o ostrych rysach z wystającymi kościami policzkowymi. Ubranie raczej ze twardszej skóry.
Charakter: Myśli ze jest dobrym szermierzem(ale jego umiejętności pozostawiają wiele do życzenia). Lubi pojedynkować się, Musi być zawsze najlepszy (kiedy nie jest wpada w złość). Udaje twardego ale perspektywa przenocowania na mokrej ściółce wśród robaków budzi obrzydzenie.

 

[Kaththea]

<opad szczęki>

Daniel karta w porządku.


Rekrutacja zamknięta.

A ja się biedna teraz boję poprowadzić... Ja taka ciapa niedoświadczona i 3 super doświadczonych graczy.. Kurcze.. :kropla:

 

[DaMi]

Nie no tempo rekrutacji, zaiste, wyjątkowo błyskawiczne . Co lepiej, cała trójka dysponuje ostatnio sporą ilością wolnego czasu więc może być naprawdę ciekawie . Bardzo fajnie, czekamy na założenie tematu, pani MG k:

 

[Daniel Lipka]

Ja doświadczony phiii chyba mnie nie znacie

ok ma nadzieje ze podołam wyzwaniu

 

[Kaththea]

ok ma nadzieje ze podołam wyzwaniu

To ja mam taką nadzieję

 

[DaMi]

Z racji tego, że Kath znika z forumowiska a sesja będzie przeprowadzona na zupełnie innym forum, temat pozwalam sobie (bez wiedzy autorki ale za niejakim cichym przyzwoleniem) zamknąć.