Pytanie czysto teoretyczne...

bonias_90

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2006
Posty
158
Punkty reakcji
0
Szukamy dziewczyny i po odrzuceniu wszystkich innych mamy do wyboru takie opcje:
1) Niezwyklej urody i inteligencji imprezowiczka, ktora ma chlopaka, a tym chlopakiem jest twoj jakistam (bardzo slabo) znajomy (maly smieszny koles...=])

2) Rownie piekna i inteligentna dziewczyna z charakterem lubiaca sie dobrze bawic, rowniez ma chlopaka, tego kolesia kompletnie nie znasz i nie wiesz jak wyglada(moze to jakis byczek, a moze cherlawiec...=])

3) Mniej urodziwa od poprzedniczek, ale rowniez piekna dziewczyna, madra, takze lubi imprezy, nie ma chlopaka, ale mieszka dosyc daleko i jest rodzina jakiejs twojej znajomej...

Ja narazie wstrzymam sie od odpowiedzi, chcialbym dowiedziec sie ktora byscie wybrali...Subiektywne wasze oceny... BB)

Dodam tylko ze pierwsze dwie sa trudne w zdobyciu...a z trzecia poszlo by znacznie latwiej... :sexy:

ps. osoby wyzej opisane sa wymyslone dla potrzeb tematu...=]
 

kemotek

Nowicjusz
Dołączył
8 Październik 2006
Posty
587
Punkty reakcji
1
Ad1. Za malo danych. Moze jest to typ dziewczyny, ktora zmienia chlopakow jak rekawiczki.
Ad2. Daj spokoj. Po co psuc zwiazek. Ludzie ktorzy tak robia mysla, ze sa fajni.
Ad3. Zwiazki na odleglosc zdecydowanie nie wchodza w gre.

Gdybym musiał koniecznie cos wybrac, wybralbym jedyneczke, bo jak wspomniales ma nieciekawego chlopaka z Twojego punktu widzenia. Sprobowac nie zaszkodzi - najwyzej po kilku spotkaniach doszedlbym do wniosku, ze nie jest to odpowiednia dziewczyna dla mnie i nie warto zawracac sobie nia glowe.

Gdybym mogl wybrac, nie wybralbym zadnej.

Nic na sile.
 

bonias_90

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2006
Posty
158
Punkty reakcji
0
Ad1. Za malo danych. Moze jest to typ dziewczyny, ktora zmienia chlopakow jak rekawiczki.
Powiedzmy ze to jej pierwszy chlopak...wczesniej byla niesmiala... BB)
Ad2. Daj spokoj. Po co psuc zwiazek. Ludzie ktorzy tak robia mysla, ze sa fajni.
Ten zwiazek trwa dopiero od kilkunastu dni i nie ma sznsy przetrwac dluzeszego czasu... :]
Ad3. Zwiazki na odleglosc zdecydowanie nie wchodza w gre.
Zgadzam sie... ;)
 

knockdown

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2007
Posty
126
Punkty reakcji
0
Wiek
86
Miasto
Wielkopolska
Z natury nie zamykałbym sobie opcji do trzech możliwych wyborów, bo to przypomina mi grę w rzut monetą...
 

YoMan

Narcyz :)
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
4 475
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Włoszczowa
Zazwyczaj widzial bym kilkanascie/dziesiat dziewczyn, z czego zadna by mi wkoncu nie spasowala :D 3 to za malo :/
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
2) fajna :cenzura: i chlopak nie jest znajomym - mozna go skompromitowac i nie przejmowac sie

poza tym to glupie pytanie...
 
S

Silvesters

Guest
az mi zal osoby ktora zalozyla ten temat.. ponoc milosc nie wybiera..;/
 

bonias_90

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2006
Posty
158
Punkty reakcji
0
az mi zal osoby ktora zalozyla ten temat..
Hmmm... no to fajnie....
zakladajac ten temat chcialem sie przekonac czy
1) Lubicie wyzwania ale nie szanujecie znajomych....

2) Lubicie duze wyzwania i osmieszac innych...

3) Idziecie po najmniejszej lini oporu...

ale niestety... :bag:
 

kemotek

Nowicjusz
Dołączył
8 Październik 2006
Posty
587
Punkty reakcji
1
4) Lubie wyzwania, szanuje znajomych, nie osmieszam innych, nie ide po najmniejszej linii oporu.
 

Pink Floyd

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2007
Posty
585
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z ciemnej strony Księżyca
Osobiście lubię wyzwania, ale muszę mieć najpierw dużo informacji co do celu i możliwych przeciwników, muszę mieć dobrych informatorów z otoczenia celu oraz działać (wraz z tymi informatorami) początkowo w konspiracji, aby konkurent/jej facet się nie zorientował. Co do "nieciekawych" kolesi - często tacy mają najlepsze laski...

na razie zebrałbym dużo info na temat jedynki i dwójki, i między nimi wybierał... a trojkę traktowałbym jako wyjście awaryjne
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
Wyjście awaryjne...- naprawdę świetnie sformułowane :].

O temacie większośc trzeźwo patrzących na świat już się wypowiedziło, dodam tylko, Kemotku, że mile mnie zaskoczyłeś. Mieliśmy już tu na forum podobnych mądrali, równie zgryźliwych i wrednych, ale widzę, że potrafisz pokazać klase ;).
 

bonias_90

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2006
Posty
158
Punkty reakcji
0
Hmmm....
4) Mila starsza pani z apratem sluchowym i bez zebow....


Zartowalem =]

4) Dziewczyna ktora wprowadzila sie na osiedle obok wolna, piekna, madra...Ale ateistka i niedlugo moze sie wyprowadzic...
 
Do góry