Wrcilem (co prawda juz wczoraj wieczorem
) impreza naprawde swietna.Zdecydowanie najlepiej wypadla Zmaza(wokalista wymiata) , natomiast najmizerniej KŚ( co oni maja :cenzura:a za teksty?)
plusy:
-bardzo uprzejmi ludzie na koncercie (chce mi sie pic, to dostaje od zupelnie obcej osoby 1/3 butelki wody itp.)
-kapele naprawde niezle sie spisaly ( no moze poza KŚ)
-spotkalem sobowtora jacobbsa, wygladal identycznie jak jacobbs na tych zdjeciach , az poszedlem i zapytalem czy"mowia na ciebie jacobbs?", koles w czarnych jensach , ciemnozielona koszulka ,spiete dlugie wlosy, gdy beda zdjecia to ,jak bedzie to ci go pokarze
- dobra zabawa ( typu pogo na gole klaty , mlynce itp)
minusy:
-ochroniaze chamy(gdy zostalem przez tlum wrzucony za barierki i wrocilem do tlumu zauwarzylem , ze nie mam komorki, zauwarzylem ja za barierkami , wiec przeszedlem przez nie by odzyskac zgube. Gdy wziolem komorke podchodzi do mnie lysu grubas z napisem OCHRONA i leci tekst w moja strone " jeszcze raz to wyp.ierdalasz!" , gdy tlumaczylem mu , ze przyszedlem tylko po komorke , zostalem wypchnietny spowrotem w tlum!)
- cala fala skaczacych arafatek
-ludzie ktorzy wpadaja w pogo i trzymaja garde
PS.jacobbs,ToMuŚ - gdy wpadalem na prawe skrzydlo( tam czesto robilo sie takie minipogo kindersow) to myslalem o was