Psycholog debil czy?

mewka5

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2008
Posty
149
Punkty reakcji
0
No ale ja juz chyba se wyrobilam zdanie o nich. wiem ze to zle ale traktuja mnie tak tez nauczyciele wyrobili sobie o mnie zle zdanie przez to ze mialam komisje i wogule....





nieprawda... Ty nie wyrobiłaś sobie o zdania "o nich" tylko o jednym bo na takiego trafiłaś... nie wszyscy ludzie są tacy sami.Psycholog (dobry psycholog) jest potrzebny i pomaga.. więc przestań dziecinnie sie nastawiać na wszystkich psychologów tak samo bo jednego miałaś kiepskiego, tylko poszukaj sobie lepszego to sie przekonasz że może Ci pomóc, oczywiscie tylko wtedy jak sama tego będziesz chciała bo inaczej to nie ma co nawet próbować z psychologiem bo on na siłe Ci nie pomoże
 

SARS

Nowicjusz
Dołączył
28 Wrzesień 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Miasto
wawa
no ja bym nigdy nie poszedł do psychologa...

mam silny charakter i zawsze sobie poradzę;

ale czy to debile ? nie sądze...niektórzy są słabi psychicznie i właśnie dla takich osób oni są.
 

*Majka*

UŻYTKOWNIK wszechmocny, wszechwiedzący, wszechcośt
Dołączył
26 Wrzesień 2007
Posty
608
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
nie z tej ziemi :)
nigdy nie by;lam u psychologa wiec nie wiem jak to jest.
chcialabym nim byc :) uwielbiam pomagac ludziom w ich sprawach, sluchac ich wywodów
mysle ze bym sie nadawala ;]
jasne sa tacy co lecą na kasę :/ w sumie jest to bardzo opłacaly zawod.
ale to jest zle bo niewiadomo co mozna temu czlowiekowi powiedziec i tym samym zepsuc mu zycie :/
 

agnezzzz

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2007
Posty
16
Punkty reakcji
0
Racja, psycholog to dobry zawód- w zasadzie nie ma szefa który sprawdzi jak idzie praca więc nie ma kontroli nad tym co psycholog robi a raczej mówi Można mieć własny gabinet- wtedy stawka za godz rośnie... Jak dla mnie to zawód mało realny Nie rozumiem dlaczego tyle ludzi idzie na łatwiznę i wybiera ten zawód Oni naprawdę wierzą że wszystkim pomogą i będzie fajnie?
Ja byłam u paru psychologów i chyba na dobrych nie trafiłam albo za krótko chodziłam bo mi nie pomogli Nie rozumiem- kiedys nie było psychologów i ludzie też żyli i sobie radzili... Dla mnie najlepsze są najprostsze metody- jak masz problem to pogadaj z kimś komu ufasz albo sam zacznij sobie radzić, czasem wystarczy wrzucić na luz i się nie przejmować tak wszystkim To co mi mówili psycholodzy to każdy jeden prosty człowiek mógłby mi powiedzieć...
 

HappyKuba

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Nisko
nigdy nie by;lam u psychologa wiec nie wiem jak to jest.
chcialabym nim byc :) uwielbiam pomagac ludziom w ich sprawach, sluchac ich wywodów
mysle ze bym sie nadawala ;]
jasne sa tacy co lecą na kasę :/ w sumie jest to bardzo opłacaly zawod.
ale to jest zle bo niewiadomo co mozna temu czlowiekowi powiedziec i tym samym zepsuc mu zycie :/
Zapytaj psychologa szkolnego ile zarabia i jak wygląda jego praca.
A Ty myślisz, że psychologia, to słuchanie wywodów ludzi? Też. Ale nie tylko!
Na miły Bóg! O ile piękniejszy byłby świat, gdyby tak było.
Może i się na psychologa nadajesz, nie wiem, ale na pewno nie dlatego, że lubisz pomagać ludziom w sprawach i słuchać wywodów. Najlepiej zapytaj psychologa. Ewentualnie studenta psychologii.

PS. Na marginesie - osobiście nie nazywałbym rozmowy 'wywodami'.
 

Sweetheart1

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
61
Punkty reakcji
0
Miasto
K-ce
heh a wg mnie z tym psychologiem to zależy jaki człowiek nim jest, np ja chcę być i będępsychologiem i zapraszam za 10lat do mnie gabinetu ;)
specjalnie dla was będą od 25% zniżki :D :bag: :D hihi
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
heh a wg mnie z tym psychologiem to zależy jaki człowiek nim jest, np ja chcę być i będępsychologiem i zapraszam za 10lat do mnie gabinetu ;)
specjalnie dla was będą od 25% zniżki :D :bag: :D hihi


UUU az 25?? No to niezle....niewiem czy wpadne jesli nie lubie chodzic jak mam w szkole za darmoche.....ale moze inni wpadna:p:p
 

cupoftea

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2009
Posty
26
Punkty reakcji
2
Przecież każdy psycholog jest inny... To zależy, na jakiego trafisz.
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Nie jestem uprzedzona w stosunku do psychologów. Aczkolwiek- nigdy nie miałam z nim do czynienia, za wyjątkiem pedagogów szkolnych. Sądzę, że psycholog może pomóc tylko i wyłącznie wówczas, gdy sam przeszedł przez omawianą przez klienta sprawę.
 
Dołączył
13 Czerwiec 2010
Posty
37
Punkty reakcji
0
Do psychologa trafiłam w gimnazjum jakoś, miałam wówczas dość niską wagę(zawsze byłam raczej chuda) i pomimo tego, co mówiłam o swoich problemach, o tym, że nie mogę dogadać się z mamą, ona ZAWSZE na początku wizyty pytała mnie co jadłam, co o sobie myślę i wysyłała mnie na ważenie. Była głucha na wszystko co mówiłam, na siłę za to wymyślała mi anoreksje i bulimię.

Dlatego też przestałam tam chodzić. Kolejny raz u terapeuty wylądowałam jakieś 3 mies temu. I ciężko mi ocenić jak będzie tym razem, ale już są pewne rzeczy, które mi się nie podobają.
Mianowicie idąc do psychologa jak już zostało wspomniane każdy oczekuje pomocy przy rozwiązaniu problemów. A ja za każdym razem mówiąc o czymś i kwitując to zdaniem, że nie wiem co zrobić słyszę odpowiedź"a do czego się skłaniasz?"; "Ja nie podam ci rozwiązania na tacy."itd.Mało tego mówiłam milion razy z czym mam problem, rozwiązywałam parę ankiet,ale mam wrażenie, że to jest wszystko tylko, aby dokumentacja była uzupełniona. Więc znowu czuję się, jakby mnie nikt nie słuchał.
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Co niektórzy nadają się do stawiania ludzi na nogi, tacy "przyjaciele za pieniądze" z dobrymi radami.
Ale generalnie po leczenie nie ma się co do nich wybierać, bo nie mają o tym zazwyczaj pojęcia.

Także generalnie z problemami emocjonalnymi - okey, zdrowotnymi - absolutnie omijać, szkoda kasy,
 

Ladyinblack

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
7
Wiek
43
Myślę, że psycholog może naprawde pomóc człowiekowi, wprawdzie leczenie polega głównie na rozmowie, ale taka rozmowa może naprawde wiele zdziałać i napewno nie jest to żadana ściema, podczas terapii człowiek dociera do prawdziwych przyczyn swoich problemów i uczy się jak sobie z nimi radzić, a to bardzo dużo
 

Meredith

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2010
Posty
249
Punkty reakcji
26
Miasto
Gdzieś między jutrem, a wspomnieniem ...
Do psychologii, podobnie jak do każdego innego zawodu opierającego się na kontakcie z ludźmi, trzeba mieć powołanie. Dobry psycholog, który angażuje się w swoją pracę i naprawdę dąży do tego, aby pomóc pacjentowi, może zdziałać bardzo wiele. Natomiast jeżeli wybierając zawód kierował się wyłącznie chęcią zysku, nigdy nie będzie w tym dobry. Wiele zależy też od nastawienia samego pacjenta. Jeżeli ktoś z góry zakłada, że nie chce korzystać z tego typu pomocy lecz zostaje do tego zmuszony (przez presję rodziców lub kogokolwiek), z pewnością nic z tego nie będzie. Nie można również oczekiwać, iż psycholog rozwiąże wszystkie problemy ot tak - terapia wymaga sporego wkładu obydwu stron. Terapeuta może jedynie coś doradzić, wskazać pewne możliwości, natomiast to, co ktoś wybierze i jak pokieruje swoim życiem, zależy tylko i wyłącznie od niego samego.
 

ppatryk

Nowicjusz
Dołączył
2 Kwiecień 2010
Posty
12
Punkty reakcji
0
Miasto
Czestochowa(Okolice)
a może po prostu Ty nam mówisz że próbujesz stać się lepsza poprawić o Sobie zdanie ,a tak nie jest bo Ci się wydaje , a może blefujesz ? ja nie wątpię że nauczyciele niekiedy się potrafią po jednym czynie mieć wyrobione złe zdanie bo sam chodzę do szkoły i wiem jak jest jeśli coś zrobisz nie tak to potrafią Ci to wypominać albo będą Cię pamiętać z tej złej strony chociaż starasz się być lepszym ,ale taka tendencja ludzi jeśli raz się "sparzą" to nie chcą ponownie tego chyba się nie zmieni. Nie osadzaj psychologów jako grupy bo raz trafisz na dobrego psychologa raz nie.. bo jest tak jak wiele osób napisało że są psycholodzy którzy są z powołania a są tacy którzy są z korzyści materialnych jak i tego ze rodzice kazali/mówili "zostań psychologiem" ,możliwe że twoja p. psycholog wybrała taką taktykę nie do końca skuteczną tylko jeśli masz jakiś problem to dziwi mnie to dlaczego nie pójdziesz i porozmawiasz z nią że mam problem ale ja Sobie z nim poradzę bo jestem wstanie ,a jeśli nie to porozmawiać z psychologiem tym czy innym że potrzebujesz pomocy i przedstawić swój problem ,a raczej pomoże da Ci wskazówki albo jakieś rady obiektywne w stosunku do twojego problemu a czy postąpisz według nich to twój wybór bo on może Ci zaproponować co możesz zrobić lecz nie zmusi Cie i psycholog nie może na siłę Cie leczyć po pierwsze z dwóch stron musi być chęć: osiągnięcia i podarowania pomocy ,a po drugie każdy ma prawo do wyboru


Przeczytałem prawie wszystkie wypowiedzi autorki i się po prostu zastanawiam jak będzie wyglądać nauka w gimnazjum albo nawet już w podstawówce za kilka lat może nie tyle nauka co życie i młodzież bo to co się dzieje to jest dramat jak dla mnie.
 
Do góry