Psy w Chinach

[Piłkarka]

Witam wszystkich . Pewnie wszyscy wiedzą że w Chinach psy i koty są czymś do jedzenia. Jako miłośnik zwierząt ubolewam nad tym od bardzo dawna ,no ale cóż...kultura. Ostatnio jednak obejrzałam filmik na youtube jak psy są traktowane. Obdzierane ze skóry za życia , wyrywane są im łapy lub są rzucane o ziemię . To co obejrzałam przeraziło mnie. Płakałam jak dziecko. Nie mieści mi się w głowie że ludzie mogą tak postępować! Chciałabym poznać informacje czy coś robi się w tym kierunku? Czy ktoś próbuje coś zmienić i czy są jakieś szanse? Są organizowane jakieś protesty ? Bo, nie wierzę żeby nikt tego nie zauważał. http://www.youtube.com/watch?v=oBTYMPUXz5Y <--Uwaga bardzo brutalne.... Najgorsza jest 5 minuta ,kiedy widać psa bez skóry i tylnich łapek ,który jeszcze żyje. Nie wierzę że ludzie mogą robić coś takiego . Ten obraz do końca życia pozostanie mi w pamięci . To nie są ludzie !

Najlepszy przyjaciel człowieka, który potrafił nawet uratować ludzkie życie ,jest mordowany w bardzo ,ale to bardzo brutalny sposób. Przecież to żywe i bezbronne stworzenia ,które czują i rozumieją.

 

[Cedna]

filmik skosił mnie z nóg... nie wiem nawet co napisać...potwory w ludzkiej skórze - nigdy nie zrozumiem takiego postępowania, nigdy
jeśli ochłonę napiszę coś więcej

 

[tommy66692]

u nich to normalnosc tak jak u nas zabijac i jesc swinie, ale to co robią jest nie do opisania! sodoma i gomora takie cos nie powinno miec miejsca ale co poradzic skoro oni mają tam zamiast mózgów kisiel, skoro juz zabijają i jedza psy i koty to niech to robia w humanitarny sposob.

 

[Odwet]

O żesz :cenzura:.
To jest nie do opisania... Uwielbiam psy i gdybym zobaczył coś takiego na własne oczy, zafundowałbym takiemu oprawcy 100 razy gorsze tortury.
Oczywiście petycję podpisałem.

 

[edyta1995]

To jest nie do opisania , nie mogę się po tym pozbierać. Straszne... Nic się z tym nie robi ? Nie ma żadnej ustawy przeciwko temu ,ani nic ? To straszne. Aż nie mogę w to uwierzyć . Sadyści.!!!

 

[smalec17]

To jest nie do opisania , nie mogę się po tym pozbierać. Straszne... Nic się z tym nie robi ? Nie ma żadnej ustawy przeciwko temu ,ani nic ? To straszne. Aż nie mogę w to uwierzyć . Sadyści.!!!

Boże.. wiesz co to jest obyczaj? tradycja? kultura? Pomyśl, że jak Ty siedzisz sobie przy stole i jesz pyszną wołowinkę to co robi Hindus? Pisze tak samo jak Ty.. no bo przecież jak można zabić i zjeść krowę? :O A co powie o Tobie Arab gdy będziesz jadła pyszną goloneczkę z prosiaczka? Nic z tym nie zrobimy. Tam tak już jest i tak będzie... Owszem, jest to trochę brutalne ale lepiej zająć się sobą by u nas tak nie było

 

[tommy66692]

Boże.. wiesz co to jest obyczaj? tradycja? kultura? Pomyśl, że jak Ty siedzisz sobie przy stole i jesz pyszną wołowinkę to co robi Hindus? Pisze tak samo jak Ty.. no bo przecież jak można zabić i zjeść krowę? :O A co powie o Tobie Arab gdy będziesz jadła pyszną goloneczkę z prosiaczka? Nic z tym nie zrobimy. Tam tak już jest i tak będzie... Owszem, jest to trochę brutalne ale lepiej zająć się sobą by u nas tak nie było

ale jeszcze nigdy nie zabilem swini w tak brutalny sposob

 

[Odwet]

Boże.. wiesz co to jest obyczaj? tradycja? kultura? Pomyśl, że jak Ty siedzisz sobie przy stole i jesz pyszną wołowinkę to co robi Hindus? Pisze tak samo jak Ty.. no bo przecież jak można zabić i zjeść krowę? :O A co powie o Tobie Arab gdy będziesz jadła pyszną goloneczkę z prosiaczka? Nic z tym nie zrobimy. Tam tak już jest i tak będzie... Owszem, jest to trochę brutalne ale lepiej zająć się sobą by u nas tak nie było

Głupcze, tu nie chodzi o to, żeby oni nie jedli psów, tylko, o to, żeby traktowali je humanitarnie. Bez żadnego katowania. O to chodzi z tą petycją.


P.S

Przykład z Arabem i golonką zupełnie nietrafiony. Oni nie ubóstwiają świń- nie jedzą ich, bo uważają je za zwierzęta nieczyste.

 

[smalec17]

Głupcze, tu nie chodzi o to, żeby oni nie jedli psów, tylko, o to, żeby traktowali je humanitarnie. Bez żadnego katowania. O to chodzi z tą petycją.

licz się ze słowami i czytaj między wierszami. Za przeproszeniem w d**e można sobie włożyć tą petycję. Myślisz, że to coś da? Zejdź na ziemię. Taka akcja nie jest nowa.. i co ona dała? No właśnie...

ps.
a czy zaraz wszystko musi być ubóstwiane?


@ ObywatelMC
Ty nie.. ale niektórzy tak robią

 

[Odwet]

licz się ze słowami i czytaj między wierszami. Za przeproszeniem w d**e można sobie włożyć tą petycję. Myślisz, że to coś da? Zejdź na ziemię. Taka akcja nie jest nowa.. i co ona dała? No właśnie...

ps.
a czy zaraz wszystko musi być ubóstwiane?


@ ObywatelMC
Ty nie.. ale niektórzy tak robią

O tak. Między wierszami zawarłeś olbrzymią wartość merytoryczną.
Da, czy nie da... Nie przekonam się, jeśli nie spróbuję. Ba, a jeśli nic nie da... Będę próbował dalej. Może kiedyś coś się zmieni, ot co.

 

[smalec17]

O tak. Między wierszami zawarłeś olbrzymią wartość merytoryczną.
Da, czy nie da... Nie przekonam się, jeśli nie spróbuję. Ba, a jeśli nic nie da... Będę próbował dalej. Może kiedyś coś się zmieni, ot co.

więc powodzenia.. ^^ ale równie dobrze można pisać petycje dot. wszystkiego co nam nie odpowiada

 

[edyta1995]

Boże.. wiesz co to jest obyczaj? tradycja? kultura? Pomyśl, że jak Ty siedzisz sobie przy stole i jesz pyszną wołowinkę to co robi Hindus? Pisze tak samo jak Ty.. no bo przecież jak można zabić i zjeść krowę? :O A co powie o Tobie Arab gdy będziesz jadła pyszną goloneczkę z prosiaczka? Nic z tym nie zrobimy. Tam tak już jest i tak będzie... Owszem, jest to trochę brutalne ale lepiej zająć się sobą by u nas tak nie było

Człowieku , nie chodzi mi o to że jedzą psy . Niech sobie jedzą, wiem że nic z tym nie zrobię. Ale u nas nikt nie obdziera zwierząt za żywca nie wyrywa im kończyn ,a tym bardziej nie robi tego na ulicy. Oglądałeś ten film ? Jeśli tak i mówisz że to trochę brutalne to powinieneś zrobić coś z sobą. Nie chodzi mi o to że jedzą zwierzęta ,bo w Polsce też tak jest , chodzi mi o ich brutalne podejście i sadyzm.

A przy okazji nie jem mięsa od 4 lat i nie zamierzam. :]

 

[Truskawkowaxd]

Brak mi słów na to...oglądałam ten filmik bardzo dawno i nadal pozostał mi w pamięci od 2 miesięcy podpisuje różnego rodzaju petycje,
strasznie przejełam sie tym co się tam dzieje,ja nie potrafie teraz być człoweiekiem,powinni tak samo cierpieć jak te psy :cenzurane żółtki.
Postanowiłam z mamą oprucz podpisywania petycji, zrobić ulotki na temat chin gdzie była zamieszczona strona z petycjami i były też na tej ulodce zdjęcia z tego filmiku i innych galeri,pisało dokładnie co oni robią z tymi psami,przyznam że ulotka się udała z własnej drukarki domowej wydrukowaliśmy 400 takich ulotek.Jakieś 200 rozdawałam po bocznych uliczkach i mówiłąm ludziom jaka jest sytuacja,wrzucałam do skrzynek.
A reszte zawieźliśmy do schroniska.Po miesiącu schronisko do nas zadzwoniło i powiedziało że ulotki się skończył,gdyż ludzie wchodząc do schroniska brało je do domów i mam nadzieje że podpisywali petycje, i poprosili nas o zrobienie nowych ulotek,z radością się zgodziliśmy i właśnie pracujemy nad nowymi.Cieszymy się że 2osoby mogły chociarz tyle zdziałać
Czytałam też gdzieś że w jednej części azji weszło zabronienie jedzenie psów i kotów,fundacje starają się też o to by cała azja przestała jeść psy i koty i inne stworzenia które tam cierpią.I z tąd potrzebne podpisy na petycjach.

 

[Wojciech_Nowicki_SNOWDOG]

Jakbym zobaczył gościa, który robi takie coś psu lub kotu (lecz szczególnie psu) to :cenzura: ił bym gnoja gołymi rękoma.
Kocham psy i mam do nich szacunek na równi z człowiekiem i nie mogę znieść ich cierpienia.
Jestem pacyfistą, jednak jak widzę takie coś to czasami naprawdę ciężko jest mi pozostać przy swoim światopoglądzie i nie sugerować wjechania do tych :cenzura: z czołgami.

P.S.
Pieprzenie o jakichś tradycjach i porównywaniu tak wspaniałych stworzeń jak psy do świń jest po prostu bezczelne i żałosne - równie dobrze moglibyśmy mówić, że kanibale też są w porządku, bo przecież taka ich tradycja.

 

[quid pro quo]

Najlepszy przyjaciel człowieka, który potrafił nawet uratować ludzkie życie

Potrafi je również odebrać.

To okrutne zachowanie, ale... nie nasz kraj i nie mamy nic do gadania.
A co robicie, aby na naszym podwórku zwierzakom żyło się lepiej?
Kto z Was podjął się wolontariatu w schroniskach dla zwierząt?
Realnie pomóc to nie ma kto, ale jakieś durne petycje to każdy chce podpisywać...

 

[polip ze swetrów]

Pieprzenie o jakichś tradycjach i porównywaniu tak wspaniałych stworzeń jak psy do świń jest po prostu bezczelne i żałosne

.

A w Indiach krowy są święte, gdzie indziej świniaków nie tkną. Świat jest wielki i zróżnicowany. Dlaczego nikt z Europejczyków nie stanie w obronie robaków którymi się zajadają w różnych częściach świata? Nikt Wam nie zje pieska którego wyprowadzicie na spacer na smyczy(a szkoda, mogli by zjadać te po których nie sprzątają właściciele). Nie humanitarne zabijanie? Przecież zabijanie nie jest humanitarne. A to mięsko co w sklepach leży to myślicie, że jak jest zabijane? Przecież nie przychodzi do świnki Kaszpirowski i nie mówi adin, dwa, tri, czetyrie, nie żyjesz.

 

[pamela a]

Potrafi je również odebrać.

To okrutne zachowanie, ale... nie nasz kraj i nie mamy nic do gadania.
A co robicie, aby na naszym podwórku zwierzakom żyło się lepiej?
Kto z Was podjął się wolontariatu w schroniskach dla zwierząt?
Realnie pomóc to nie ma kto, ale jakieś durne petycje to każdy chce podpisywać...

Dokładnie!
Każdy potrafi biadolić jakie to dzieci w Afryce są biedne, jak głodują, ile przeżyły ofiary tsunami w Azji czy innego kataklizmu gdzies w Ameryce, czy w końcu jak są traktowane psy w Chinach...
Owszem mi też jest tych wszystkich przypadków szkoda, ale jakie mają warunki niektóre psy w Polsce? Zostawiane bez jedzenia na kilka dni na działkach, przywiązywane do drzewa gdy już przestaną być potrzebne, albo po prostu się znudzą, katowanie z zimną krwią też nie jest tak rzadkie! A schroniska, warunki tam panujące? Smród, brak karmy, miejsca, ochotników do pracy przy zwierzętach...

Nie trzeba szukać w Chinach, zeby zauważyć złe traktowanie zwierząt, tyle, że latwiej podpisać się pod petycją i mieć czyste sumienie i rączki (pozornie) niż ruszyć dvpę sprzed komputera i posprzątać psie odchody

A to mięsko co w sklepach leży to myślicie, że jak jest zabijane? Przecież nie przychodzi do świnki Kaszpirowski i nie mówi adin, dwa, tri, czetyrie, nie żyjesz.

k:

 

[Odwet]

Potrafi je również odebrać.

To okrutne zachowanie, ale... nie nasz kraj i nie mamy nic do gadania.
A co robicie, aby na naszym podwórku zwierzakom żyło się lepiej?
Kto z Was podjął się wolontariatu w schroniskach dla zwierząt?
Realnie pomóc to nie ma kto, ale jakieś durne petycje to każdy chce podpisywać...

Daję kasę na schroniska w Lublinie, wziąłem stamtąd suczkę i przygarnąłem szczeniaka kundelka z ulicy, a jeśli czas po sesji pozwoli i nie wyjadę do roboty za granicę, możliwe, że podejmę się pracy jako wolontariusz w schronisku. Starczy?
A petycję będę podpisywał. A nuż coś to da.


polip, a widzisz różnicę między zwykłym zabijaniem, bez dręczenia, a zabijaniem i uprzednim katowaniu zwierzęcia?

 

[polip ze swetrów]

Widzę różnicę. A czy Ty i Tobie podobni widzicie, że te petycje są nic nie warte? Myślicie, że szary Chińczyk zrezygnuje ze swoich przysmaków tylko dlatego, że gdzieś tam w dalekiej Europie trzymają psy w domach i im się nie podoba jedzenie psów? Kolokwialnie mówiąc oni mają to gdzieś. Szkoda tylko papieru na jakieś bezsensowne ulotki. Jak chcecie zmieniać świat to zacznijcie od swojego podwórka, tu macie szanse na przeprowadzenie jakiś zmian.

 

[Odwet]

Widzę różnicę. A czy Ty i Tobie podobni widzicie, że te petycje są nic nie warte? Myślicie, że szary Chińczyk zrezygnuje ze swoich przysmaków tylko dlatego, że gdzieś tam w dalekiej Europie trzymają psy w domach i im się nie podoba jedzenie psów? Kolokwialnie mówiąc oni mają to gdzieś. Szkoda tylko papieru na jakieś bezsensowne ulotki. Jak chcecie zmieniać świat to zacznijcie od swojego podwórka, tu macie szanse na przeprowadzenie jakiś zmian.

A ty chyba masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Nam nie chodzi o to, żeby rezygnowali ze swoich "przysmaków", tylko o to, żeby lepiej je traktowali. Żeby nie musiały cierpieć.


A jak już pisałem, "zmianę świata od własnego podwórka" już zacząłem dawno temu.

EDIT:

Nie wiem, czy te petycje coś dadzą, ale wolę mieć świadomość, że robiłem cokolwiek w kierunku, żeby to zmienić.