P
Palore
Guest
Witajcie Kochani !
Pare tygodnii temu w trakcie robienia zakupów na mieście spacerowała pewna dziewczyna, kiedy przechodziła koło mnie poogladała mnie z góry do dołu w czym jestem, delikatnie sie uśmiechnęła tak zawadiacko, a za jakiś czas dostałam od niej zaproszenie na jednym z popularnych portalów internetowych. Z czasem zaczęła pisać do mnie wiadomości jak to uroczo wyglądam na zdjęciach, jaka jestem bardzo fotogeniczna dziewczyna chciała spotkać sie na wspólną sesje fotograficzną, ale wyszukiwałam za każdym razem pretekstu byleby sie z nią nie spotkać. Podchodze do tego sceptycznie. Kiedy zapytałam sie jej o najbliższe środowisko rówieśnicze czy woli przebywać w towarzystwie kogoś starszego od siebie czy mniej więcej w swoim wieku odpowiedziała, że woli obracać sie w starszym towarzystwie oni bardziej znają sie na wszystkim. Dla mnie ta cała sytuacja jest poprostu jakaś dziwna jestem od niej o wiele lat starsza,dobiegł końca jeden etap w moim życiu zaczynam drugi skończyłam właśnie studia,za miesiąc rozpoczne prace dokładnie w tym kierunku co studiowałam natomiast ona nawet nie skończyła jeszcze gimnazjum ma 15 lat, ja 24.. po co taka gimnazjalista szuka takich starszych od siebie znajomości ? Chce przyszpanować wśród swoich znajomych, że przebywa w gronie dorosłych osób ? Może szuka jakiegoś zysku w ten sposób w kwestii pomagania w nauce, znalezienia jakichś materiałów, darmowych zdjęć w trakcie sesji ? Bylibyście kiedyś w takiej sytuacji czy nade mną tylko krąży jakieś feralne fatum ?
Jak będziecie w stanie napisać chociaż pare słów to będe bardzo wdzięczna.
Pare tygodnii temu w trakcie robienia zakupów na mieście spacerowała pewna dziewczyna, kiedy przechodziła koło mnie poogladała mnie z góry do dołu w czym jestem, delikatnie sie uśmiechnęła tak zawadiacko, a za jakiś czas dostałam od niej zaproszenie na jednym z popularnych portalów internetowych. Z czasem zaczęła pisać do mnie wiadomości jak to uroczo wyglądam na zdjęciach, jaka jestem bardzo fotogeniczna dziewczyna chciała spotkać sie na wspólną sesje fotograficzną, ale wyszukiwałam za każdym razem pretekstu byleby sie z nią nie spotkać. Podchodze do tego sceptycznie. Kiedy zapytałam sie jej o najbliższe środowisko rówieśnicze czy woli przebywać w towarzystwie kogoś starszego od siebie czy mniej więcej w swoim wieku odpowiedziała, że woli obracać sie w starszym towarzystwie oni bardziej znają sie na wszystkim. Dla mnie ta cała sytuacja jest poprostu jakaś dziwna jestem od niej o wiele lat starsza,dobiegł końca jeden etap w moim życiu zaczynam drugi skończyłam właśnie studia,za miesiąc rozpoczne prace dokładnie w tym kierunku co studiowałam natomiast ona nawet nie skończyła jeszcze gimnazjum ma 15 lat, ja 24.. po co taka gimnazjalista szuka takich starszych od siebie znajomości ? Chce przyszpanować wśród swoich znajomych, że przebywa w gronie dorosłych osób ? Może szuka jakiegoś zysku w ten sposób w kwestii pomagania w nauce, znalezienia jakichś materiałów, darmowych zdjęć w trakcie sesji ? Bylibyście kiedyś w takiej sytuacji czy nade mną tylko krąży jakieś feralne fatum ?
Jak będziecie w stanie napisać chociaż pare słów to będe bardzo wdzięczna.