Przyjaciółka?

zwariowana1992

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
34
Punkty reakcji
0
Kamil to świetny chłopak, ale nie wiem czy nie troszkę naiwny. Bardzo dobrze się nam rozmawia, a raczej rozmawiało.. bo odkąd pojawiła się Kasia bardzo trudno go dorwać.. teraz nawet się nie witamy . Kasia jest z jego klasy i znają się dobrych pare lat, ale od ponad czterech miesięcy ma ona chłopaka , z którym podobno jest bardzo szczęsliwa i kocha go.
Dlatego nie rozumiem dlaczego każdą przerwę szkolną.. Wolną chwilę.. Czy nawet ostatni szkolny koncert?. Spędza z Kamilem.. Mnie to wygląda jednoznacznie.. jej chłopak nie jest z naszej szkoły więc kiedy go nie ma zadowala się „przyjacielem” który roi sobie jakieś nadzieje… Wszyscy którzy nie znają ich obojga sądzą że SA parą co już świadczy o całej sytuacji..
Ja od pól roku staram się dotrzeć do Kamila.. ale nie ma wolnej chwili żeby to zrobić.. 
On sprawia wrażenie jakby mnie nie pamiętał a Kasia na imprezach gada ze mną ja nigdy a w szkole kiedy jest nim nawet cześć nie powie…
Uważam sama, że to bezsens ciągnąc to z mojej strony dalej ale nie jest tak łatwo zgasić tą iskierkę nadziei, która ciągle we mnie jest…
Może jednak mogłabym jakoś do niego dotrzeć?

Doradźcie coś bo sama sie wykończę… :(
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
"Miłość jest ślepa!" Tak tak...on ma nadzieje ,że z tego jakimś cudem będzie coś więcej nawet jeśli wie,że ona już ma chłopaka...
Sądze,że przebicie sie przez tą Kaśkę będzie bardzo trudne o ile rzeczywiście realne. Jeśli zależy Ci na tym aby z nim być to nie pozwól siebie wygryźć. Rozmawiaj z nim , dawaj znaki że istniejesz. Daj sie zauważyć i poznać. Może jakiś wspólny wypad? Po tym zobaczysz czy będzie miał ochote na więcej takich wypadów itp.
 

Zamyślona

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2006
Posty
1 507
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Ehh jak mnie denerwują takie dziewczyny jak ta cała Kaśka :/
Mają chłopaka, a mimo to chcą być adorowane przez 10-ciu innych <_<

Ten chłopak pewnie się nią zauroczył, ale pewnie niedługo spadną mu klapki z oczu i zobaczy, że ona gra na dwa fronty...
Staraj się dużo przebywać w jego towarzystwie...ale nie wspominaj o Kaśce, nie mów mu, że ona jest niedobra i w ogóle ble...bo On i tak swoje wie, a to pewnie by go tylko zezłościło...(tylko tak mówie na wszelki wypadek ;) )
 

zwariowana1992

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
34
Punkty reakcji
0
no tak tlyko włąsnie baardzo trudno znalesc chwile kiedy on nie ejst z Kaską... jak nie ejst to siedzi w fdomu i ciężk go wyrwac... :(
ale staram się jak moge ;]
 

~CzArNa~

prezesowa.
Dołączył
9 Sierpień 2006
Posty
3 871
Punkty reakcji
4
Kasia, Kamil
Skąd jesteś?
Bo coś podobna historia mi się nasuwa?
 

Zancik

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
za niedługo klapki mu spadną z oczu i ważne żebyś przy nim była, na pewno to docenie, a spojrzy na pewno inaczej na Ciebie.....nie rób niczego na siłe bo to może tylko pogorszyć sytuacje......
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
wiesz nie zmuszisz go do nieczego... jesli on bedzie chcial ciagle isc za ta Kaska to bedzie to robil! mozesz jedynie ciagle przeplatac sie kolo niego w razie tego gdyby jednak zrozumial co to za dziewczyna...
 

ilona.com

Nowicjusz
Dołączył
30 Lipiec 2005
Posty
1 403
Punkty reakcji
1
Wiesz co czasami bywa tak, że dwoje ludzi, którzy ciągle spędzają ze sobą czas po prostu bardzo dobrze się przyjaźnią. Sama mam i chłopaka i bardzo drogiego mi przyjaciela, bez którego nie wyobrażam sobie chodzenia do szkoły. Razem siedzimy w ławce, razem spędzamy całe przerwy,razm chodzimy po szkole na pizze, na zakupy. Mój chłopak też chodzi do innej szkoły, a z przyjacielem do jednej klasy chodzimy. Ludzie często rzucają na nasz temat jakieś kąśliwe uwagi, a to że robie chłopaka w trąbe a to, że obuma naraz sie bawie. Ale tak nie jest. Z przyjacielem już dawno ustaliliśmy granice. Przyjaciele do końca i ani centrymetra bliższe stosunki. A ludźmi sie nie przejmujemy, mój chłopak i przyjaciel też bardzo dobrze się dogadują,często mozna nas w trojke zobaczyc. Ludźmi sie nie przejmujemy. niech gadają swoje.
Ja nie wiem dlaczego ludzie się tak panicznie boją rozmowy. Nie stać Cie na to, by spytać go prosto w oczy czy robi sobie jakieś nadzieje do Kaśki? Czy Ty masz względem niego jakiekolwiek szanse? Jeśli nie możesz sie na to zdobyc to jakiś dyskretny liścik, sms, wiadomość na gg.Jest wiele sposobów. Jednak skoro chlopak wie, że Kaska ma boya i go kocha to raczej naidziei sobie zadnych nie robi. Oczy chyba ma. Wiec do roboty
 

DoSiUnIa:)

the pretender
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
802
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Paradise city
Nie lubie takich dziewuch jak ta Kaśka.Może Kamil jest oślepiony Kaśka,ale poczekaj jeszcze Kaśka mu złamie serce i przejrzy na oczy,otrzeźwieje.Pozostało Ci Go jeszcze otrząsnąć a jak się nie uda to jedynie Go pocieszyć kiedy będzie w beznadziejniej sytuacji.Pokaż mu jaka jesteś dobrą przyjaciółką i pomóż mu,nie poddawaj się że On nie ma czasu,czasami trzeba walczyć o przyjaciół o ile są tego warci.Ale sama już sobie odpowiesz na pytanie czy jest wart Twojej przyjaźni i Twojego poświęcenia...Sama zadecydujesz....Powodzenia ! ;)
 

naughtygirl2007

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2007
Posty
422
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Z zaświatów!!!
Nie lubie takich dziewuch jak ta Kaśka.Może Kamil jest oślepiony Kaśka,ale poczekaj jeszcze Kaśka mu złamie serce i przejrzy na oczy,otrzeźwieje.Pozostało Ci Go jeszcze otrząsnąć a jak się nie uda to jedynie Go pocieszyć kiedy będzie w beznadziejniej sytuacji.Pokaż mu jaka jesteś dobrą przyjaciółką i pomóż mu,nie poddawaj się że On nie ma czasu,czasami trzeba walczyć o przyjaciół o ile są tego warci.Ale sama już sobie odpowiesz na pytanie czy jest wart Twojej przyjaźni i Twojego poświęcenia...Sama zadecydujesz....Powodzenia ! ;)
Zgadazam sie z toba... tez nie lubie takich dziewczyn jak ta kaska ... sa zadufane w sobie i uwazaja sie za niewiadmo kogo kim nmie sa... powinna dac trioche woolnosci temu kamilowi... walcz o niego...
 
Do góry