przyczyny nadwagi u dzieci

luomo

Nowicjusz
Dołączył
20 Maj 2010
Posty
336
Punkty reakcji
1
Nie wiem, czy zauważyliście, ale coraz więcej dzieci ma problemy z nadwagą.
Chciałabym was zapytać, co waszym zdaniem odpowiada za nawagę u naszych pociech ??
Niestety dość często jest tak, że rodzice w pogodni za zdobywaniem szczebli kariery nico swoje pociechy zaniedbują. I bywa tak, że dzieciaku żywią się fast foodami, co nie tylko ma niekorzystny wpływ na ich zdrowie ale też na ich tuszę.
Gdzieś czytałam też, że braki w chromosomach mogą wywoływać nadwagę.
Czy może wiecie coś na ten temat??
Piszcie też co waszym zdaniem przyczynia się do tego, że coraz więcej osób ma problemy z nadwagą??
 

Mute

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2010
Posty
87
Punkty reakcji
0
Ja jestem za zakazem sprzedaży chipsów w szkołach. Dzieciaki potrafią zjeść 5 paczek dziennie. Na każdej przerwie jedną. Na pewno winą za nadwagę dzieci jest ich niewłaściwe odżywianie. Ale niektóre dzieci mają kiepską przemianę materii czy różne choroby wywołujące nadwagę. Często się to wyrównuje po okresie dojrzewania. Młodociane grubaski nieraz są chudzielcami w dorosłym życiu i na odwrót. A o brakach w chromosomach czytałam. To jakiś odkrycie naukowe. Podobno jest jakaś dysfunkcja w chromosomie 16, która powoduje że mózg nie wysyła sygnału o najedzeniu. Dzieci nie wiedzą że są syte i jedzą bez opamiętania, stąd nadwaga i otyłość. Jeśli cię to interesuje, to tutaj można znaleźć link do ciekawego artykułu na ten temat:
http://www.facebook.com/VIMED
 

colourful

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2010
Posty
11
Punkty reakcji
0
Myślę, że również brak ruchu robi swoje.
Jakąś namiastkę ruchu w szkole mają, ale czas wolny spędzają na siedząco.
Jeśli człowiek (a w szczególności młody) ćwiczy, biega, jego przemiana materii nakręca się i staje się szybsza.
Jeżeli natomiast siedzi przed komputerem/telewizorem, jedząc czipsy, popcorn, batoniki, etc. - tyje.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Piszcie też co waszym zdaniem przyczynia się do tego, że coraz więcej osób ma problemy z nadwagą??
Proste - dzisiejsze dzieciaki mało się ruszają. Wiem bo pamietam jak to wygladalo np. 15 lat temu. Wszystkie boiska na osiedlu byly zawsze pozajmowane. Gral ten kto byl wystarczajaca dobry. A ten ktory nie byl to sobie obok np. zonglowal pilka czy odbijal ja od sciany lub mogl sobie pojsc zaczac inna dyscypline sportu uprawiac (tenis itd.). Dzisiaj jak patrze to boiska sa puste. Orliki jesli sa zajete to najczesciej sa zajmowane przez gosci w przedziale +20, a najczesciej +25. Czasem pojawia sie 8-9 latkowie, ale to bym powiedzial jest taki pierwszy rzut. Jest ogromna wyrwa gdzies tak pomiedzy dziecmi, mlodzieza 13-20 lat - to tu zaczelo sie playstation, internet itd. ;) Era dzieci internetu robi swoje - te dzieci nie wiedza jak wyglada swiat bez Internetu, bez komputera wiec korzystaja z niego. Nie ma kultury spedzania czasu razem z kolegami uprawiajac jakis sport. Co najwyzej jest kultura siedzenia pod blokiem, albo przed komputerem ;)

Oczywiscie te wszystkie McDonaldsy tez robia swoje. Kiedys mowiono, ze sport to zdrowie i w jakis sposob probowano to promowac w mediach. Dzisiaj wiadomo, ze na tym nie mozna zarobic - lepiej wypromowac co innego, np. obsesje na punkcie swojego wygladu, obsesje na punkcie pieniedzy, za ktore mozna sobie pokupowac piekne gadzety typu iphone , ipad, samochod itd. itp. ;)

Mysle, ze to sam "system" doszedl do wniosku, ze tak naprawde otylosc to ... zyla zlota. Wiecej konsumuja, wiecej wydaja na leczenie, sa mniej pewni siebie wiec sa bardziej podatni na sugestie mediow, pokroju kup to, kup tamto to poczujesz sie lepiej. Albo np. zastosuj diete, schudniesz. A jak schudniesz to co wtedy ? Ano pojdziesz do sklepu kupic nowe ciuchy :D To wszystko to jeden wielki biznes :)
 
Do góry