Przeczytałem jej pamietnik :(

rosel

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2009
Posty
1
Punkty reakcji
0
Czytanie cudzych pamiętników jest rzeczą bardzo chamska.. wiem ze nie powinno się tego robić, niestety ja przeczytałem pamiętnik własnej dziewczyny :(
Jesteśmy ze sobą już prawie 2 lata, przez ten okres wiele się wydarzyło były wzloty i upadki ale zawsze potrafiliśmy się jakoś dogadać. Przez okres ostatnich miesięcy byłem o nią bardziej zazdrosny niż kiedykolwiek a przyczyną było to że moja dziewczyna smsowała z jakimiś kolesiami. Wiele razy rozmawialiśmy na ten temat, powiedziałem jej ze sprawia mi to przykrość i się z tym źle czuje jednak zawsze pocieszała mnie słowami ze przeciez tylko mnie najbardziej kocha i nikogo wiecej a to z kim sobie pisze to sa starzy kumple z przed lat.
Po przeczytaniu kilku stron dowiedziałem się ze ona mnie okłamuje.. kocha i nigdy nie przestała kochac jednego z jej kolegow, praktycznie wszystkie strony sa zapisane tylko o tym jednym facecie :( Na mój temat tez wyraża się bardzo czule, pisze jakie to wielkie szczeście ją spotkało ze ma mnie  i ze bardzo mnie kocha….Najbardziej zraniło mnie to ze kiedys poszła do koleżanki na noc.. a w rzeczywistości okazało się ze pojechała do niego się opic i zaszalec ( z tekstu wynika to ze miala ochote mnie zdradzic) niestety nie wiem jak to spotkanie się zakończyło. Numer tego faceta zapisała pod innym imieniem i nazwiskiem żebym nie miał zadnych pretensji ze z nim pisze. Pozwalałem jej na spotkania z nim bo myślałem ze jest to tylko stary znajomy z którym spędziła całe dzieciństwo, jednak nie wiedziałem ze ona cos do niego cały czas czuje ::(
Ona mnie kocha i ja ja także, planujemy wspólne życie ale ja teraz mam mętlik w głowie. Nie potrafie jej zaufac bo wiem ze nie jest ze mna do końca szczera  do tego doszło mnóstwo nie znacznych sytuacji które mi nie odpowiadały jak np. imprezowanie z koleżankami a pożniej opowiadanie mi jak się to do niej kleili faceci i jak jeden z nich kład jej dłonie na jądrach podczas tańca o_O Wiem ze faceci sa czasami zbyt nachalni ale gdyby tego nie chciala to nie doprowadziłaby do takiej sytuacji..

Z jednej strony żałuje ze otworzyłem jej pemietnik a z drugiej ciesze się bo wiem na czym stoje, wiem w których sytuacjach mnie okłamała ;/

Chciałbym znac wasze zdanie na temat tego co opisałem wyżej.
 

sed4fg

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
817
Punkty reakcji
19
Wstydź się

hm jak jej powiesz że przeczytałeś to się zfocha i tyle z tego będzie, dla mnie jest to nie zrozumiałe jak można kochać dwie osoby na raz czyżby miała aż tak wielkie serce? to nie jest miłość do rodzeństwa czy też do rodziców, tak się po prostu nie da. Jest w stosunku do Ciebie nie szczera i nielojalna a w miłość polega w dużej mierze na zaufaniu i szczerości, okłamywanie się nie ma sensu. Ja na twoim miejscu bym troszkę przeczekał i wyczaił czy takie sytuacje będą mieć jeszcze miejsce, jeśli tak po prostu bym się zabrał i odszedł. Uważam że nie ma sensu się okłamywać i być z kimś kto tak na prawdę kocha kogoś innego, może to co piszę jest smutne natomiast prawdziwe. Odchodząc nie powiedziałbym nawet dlaczego, po prostu wyszedłbym bez słowa, tak się nie robi, mówią że zawsze należy się ta druga szansa dlatego też poczekaj jeszcze trochę czy podobne sytuacje będą miały miejsce. Dla mnie jest sprawa jasna, jeśli to pamiętnik nie może zaprzeczyć swoim uczuciom, pisała szczerze.
 

bluszcz1987

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2009
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Lublin
no to masz kolego nie mały orzech do zgryzienia :-( nie pochwalam tego, że przeczytałeś jej pamiętnik, ale skoro już to zrobiłeś to sam widzisz jakie są tego konsekwencje... dziewczyna najwyraźniej próbuje grać na dwa fronty... z jednej strony ma ciebie i jak sam piszesz kochacie się, ale z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że może traktować cię trochę jak wyjście awaryjne. dlaczego tak sądzę? a dlatego, że ciągle utrzymuje kontakt z tamtym i być może wymyśliła sobie, że jak z tamtym jej nie wyjdzie to zawsze ma ciebie... no ale to jest tylko moje gdybanie i nie chciałabym cię całkiem zdołować... przeanalizuj wasz związek i sam oceń czy warto dawać się tak oszukiwać, zwłaszcza, że wspomniałeś o planowaniu wspólnej przyszłości, a tego nie buduje się na kłamstwie...no i jeszcze te wypady z koleżankami... nie mówię żebyś zamknął ją w domu, ale z tego co piszesz wynika,że ona wychodząc na imprezę zapomina, że ma ciebie i świetie bawi się z innymi facetami... zastanów się czy ta dziewczyna jest ciebie warta... pozdrawiam i życze powodzenia
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Ona oszukuje ktoregos z Was, prawdopodobnie Ciebie, jak to ktos napisal jestes "wysjsciem awaryjnym". A Ty pogwalciles jej prywatnosc, cos co ukochanej osobie sie nie robi.

Opowiec jak z kiepskiego filmy.

Tak czy siak nizle bagno, ale sie wplatales :]

Ja bym to rozwiazal tak powinens od niej odejsc, jak ona by pytala dlaczego i zabiegala to spytalbys sie jej jak ona mysli dlaczego miales powod aby to zrobic. Jakby powiadomila Ciebie o swoim gachu Ty bys przyznal sie ze wiesz to z pamietnika. Tym samym Ty i Ona przyznalibiscie sie do niegodnego czynu, ona ze Ciebie oklamywala a Ty ze przeczytales jej pamietnik. No i na tym gruncie moznaby myslec co dalej, ona musialaby wybrac jednego z Was i tyle. A jak nie to lipa..

Baw sie :) PZDRO i powodzenia
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
No nie pochwalam tego że czytałeś jej pamiętnik, ale nie o tym temat.

Tak jak pisał sed4fg, sprawa jasna. Jesteś takim 'materiałem zastępczym'. Ciebie ma non stop przy sobie, jest pewna twoich uczuć. Jednak jej uczucia są skierowane do kogoś innego. Rozwiązanie jest proste, bardzo proste. Odejdź. Chyba nie chcesz być non stop okłamywany, ja nie umiałbym żyć w związku z tą świadomością. USSJ.
 

abricot

Hate hippies.
Dołączył
5 Lipiec 2009
Posty
789
Punkty reakcji
23
Wiek
35
Miasto
m3
Przeczytanie jej pamiętnika to pryszcz w porównaniu do jej grzeszków. Ja bym się nie zastanawiała i powiedziała jej o tym skąd wiesz i co. Oczywiście, będzie się wściekać, że naruszyłeś jej prywatność, ale w końcu miałeś pewne wątpliwości co do jej szczerości. Powiedz jej, że nie żałujesz tego, bo przynajmniej wiesz, że Cię okłamuje. I co to za miłość, skoro ona zdradza Cię w najobrzydliwszy sposób? Jak to się potoczy dalej, nie wiem, ale życzę wszystkiego dobrego.
 

VENEZIA

Nowicjusz
Dołączył
21 Styczeń 2009
Posty
436
Punkty reakcji
3
podzielam zdanie Trolla....odejdz bez slowa, gdy bedzie zdziwiona czemu tak postapiles powiedz jej patrzac przenikliwie prosto w oczy : " JAK MYSLISZ...<pauza>...DLACZEGO...<pauza>...ZASTANÓW SIĘ....<pauza>.... ŻEGNAJ"

I zostaw ją z tym, niech sobie przemysli wszytsko, moze zrozumie swoj błąd i sama Ci wyjasni lub poda powód dla ktorego rzekomo odszedles..a o pamietniku wspomnij pozniej. (sama pisalam przez dluzszy czas kiedys i ...nie wyobrzam sobie zeby ktos moglby to przeczytac :bag: ...poza mną :D
 

MeG8888

mała słodka czekoladka.
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
558
Punkty reakcji
8
Miasto
nie znajdziesz.
aż trudno uwierzyć, że takie historie zdarzają się naprawdę, a nie tylko w ckliwych serialach. nie mam pojęcia co bym zrobiła na twoim miejscu... przecież ta twoja dziewczyna przez cały czas cię okłamywała... chcesz nadal być z taką osobą.? będziesz umiał jej zaufać.?
 

Migootka

Rodowita Łodzianka
Dołączył
17 Listopad 2008
Posty
1 090
Punkty reakcji
4
Wiek
106
Miasto
Łódź
Oj... jacy wszyscy na tym forum porządni... Pewnie nigdy nikomu z Was nie zdarzyło się zaplątać w jakieś dziwne historie, każdy jest prawdomówny, zasadniczy i nieskazitelny. Sprawa nie jest prosta, ale z tego co zrozumiałam, między Dziewczyną a jej kolegą do niczego  nie doszło /bo czy pisząc pamiętnik nie pisze się w nim o wszystkim?/, po prostu lubi się pobawić, poszaleć, no trzymanie kolegi za jądra to faktycznie lekkie przegięcie, ale nic aż TAK STRASZNEGO się nie wydarzyło, kocha Autora tematu, docenia Jego istnienie, to że jest, a stare znajomości... cóż, mnie też zdarzyło się coś, co zaistnieć nie powinno, ale po prostu chwila słabości, chęć spróbowania czegoś innego... Wiem, że Ci przykro, bo najgorsze jest dowiedzieć się gorzkiej prawdy, ale masz to, że tak powiem na własne życzenie, nie grzebie się w cudzych rzeczach, choć nie wiem jakimi by się człowiek kierował pobudkami. 

Czujesz się lepiej, bo wiesz w których sytuacjach Cię okłamała, ale co Ci to daje teraz? Tylko mętlik w głowie, czasem jest lepiej pewnych rzeczy nie wiedzieć...
 
W

wroneczki4

Guest
Jakbym ja przeczytał takie coś, to powiedziałbym do danej dziewczyny: "dziękuję za chwile spędzone razem i żegnam"...
 

Namine

Bywalec
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
425
Punkty reakcji
41
Miasto
Prosto z komputera
Jesteś maskotką ,jest z Tobą bo nie może mieć tamtego :bag: Co powinieneś zrobić to jasne jak słońce albo kończysz z nią albo idziesz do niej wypytujesz o sprawy które Cię męczą a potem wykładasz karty na stół mówiąc ,że czytałeś jej pamiętnik. Przez chwilę będzie pewnie miała pretensje ale tylko przez chwilę. I zmieniasz podejście do niej albo z nią jesteś albo idziesz do innej albo odpłacasz jej tym samym. Aha i nie zaufasz jej teraz już nigdy do końca niema na to rady :( eh... miałam kiedyś podobną sytuacje
 

wredotta

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2009
Posty
72
Punkty reakcji
0
Wiek
31
tak ,tak. wszyscy mówią Ci - skończ z nią. może i mają rację ale to nie jest takie łatwe! będzie Ci cięzko.
przemyśl to wszystko na chłodno. przeanalizuj i nie podejmuj pochopnych decyzji. ona zachowuje się względem Ciebie nie fair, to prawda, może spróbuj uświadomic jej, że wiesz jak jest?
tylko nie przyznawaj się prosto z mostu do tego pamiętnika, rozszarpie Cię!
a w sumie... gdzie go znalazłeś? może ona zostawiła go gdzieś celowo żebyś na niego natknął?
 

VENEZIA

Nowicjusz
Dołączył
21 Styczeń 2009
Posty
436
Punkty reakcji
3
Fajnie Troll ,że znow sie ze mną zgadzasz...;]

a myslalam,ze porozumienie miedzy osobami odmiennej płci należy do niemożliwych :D
 

iLyN

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
124
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Bydgoszcz
Jak to przeczytałem, poczułem to aż na sobie. Dupna sprawa ;]

zerwij i każ jej się zastanawiać dlaczego to zrobiłeś. Nie przyznawałbym się do pamiętnika, bo to Twoja wielka porażka. Z drugiej strony pomogła Ci poznać prawdę.. musisz sobie poradzić, ja bym bez zastanowienia ją zostawił. Ukrywanie innego faceta to ujma na honorze, na którą nie powinniśmy sobie pozwolić ;]

Ale nie czytaj cudzych pamiętników!!!
 

Sin

Zbanowany
Dołączył
21 Styczeń 2007
Posty
267
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Nie jestes pierwszym ani ostatnim, ktory takie cos zrobil.

Miałem podobne watpliwosci pewien czas temu, ale nie sprawdzilem jak sie okazało to ona zakonczyla ten zwiazek, gdy juz to zrobila pozwolilem sobie sprawdzic jej poczte i tak jak myslalem przymiarki do zdrady trwaly juz jakis czas.

Coz nie pisze tego zeby Ciebie usprawiedliwic zrobiles co zrobiles teraz czas brac sie w garsc, wiem ze ciezko bedzie Ci to o tak zostawic, ale mysle ze najlepiej jak odejdziesz od niej z bolem sercu bez slowa. Trudno stalo sie ... a teraz pomysl na co Ci taka niewierna sucz ?
 
B

BaRoNeQ

Guest
nie ty pierwszy nie ostatni ..

PS Ostatnio zerwałem z laskom bo nie miała paneli w pokoju jestem zaje :eek:k: bisty
 

Whateva

Wyjadacz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
4 915
Punkty reakcji
347
Wiek
34
nie ty pierwszy nie ostatni ..

PS Ostatnio zerwałem z laskom bo nie miała paneli w pokoju jestem zaje :eek:k: bisty

:D

Panele w pokoju przeca są najważniejsze. To podstawa udanego związku. :D

Co do tematu - noo.. reszta wyżej podała wiele możliwości. Od Ciebie i od Twojego sumienia zależy co zrobić, aczkolwiek - gdyby mnie to spotkało - bye, mała.
 
Do góry