Przebrała się miarka czas pozbyć się Jarka

Bartosik

Nowicjusz
Dołączył
9 Kwiecień 2012
Posty
17
Punkty reakcji
0
Straciłem wiarę w to że ten "polityk" cos jeszcze dla szarego POlaka zdziała.

Przepraszam ale nosić co miesiąc wieniec pod płot pałacu namiestnikowskiego to można i na emeryturze.

Panie Kaczyński nam nie potrzeba szopek nam potrzeba ciężkiej pracy aby się utrzymać na wymagającym rynku europejskim i światowym
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Straciłem wiarę w to że ten "polityk" cos jeszcze dla szarego POlaka zdziała.

Przepraszam ale nosić co miesiąc wieniec pod płot pałacu namiestnikowskiego to można i na emeryturze.

Panie Kaczyński nam nie potrzeba szopek nam potrzeba ciężkiej pracy aby się utrzymać na wymagającym rynku europejskim i światowym
Pewnie nie słyszałeś, ale J. Kaczyński od prawie 6 lat nie jest w rządzie. Za to co się dzieje odpowiada raczej kto inny.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Muszę przyznać że tytuł bardzo mi się podoba, ale temat jest trolingiem, władze bez względu na frakcje różnią się tylko makijażem lub wzrostem liderów i niczym więcej, dlatego nie ma różnicy kto z nich sprawuje urząd, ich działania są do przewidzenia tak jak pojawienie się słońca rankiem a gwiazd wieczorem .
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Troszkę już znam życie i widziałem różne rządy. Żaden z nich nie był idealny, a nawet optymalny, bo to wina raczej sytemu ale rózniły się na mniej lub bardziej nieudolne. Takiego nieudolnego jak obecny jeszcze w naszej III RP nie było. Nie było też takiego nastawionego wrogo do obywatela. Pisze to na podstawie choćby własnych spraw czasem drobnych z którymi się w życiu borykam, a zależnych od tych na górze Oczywiście taka propaganda, że wszystko jest na nic i nic nie warto zmieniać, jest bardzo na rękę tej nieudolnej ekipie. Mogą robić wszystko. Wprowadza podatek katastralny to tez pojawi się pełno mądrych, którzy stwierdzą, nie warto protestować, bo inny rzad zrobiłby to samo. W rządzie PIS było przynajmniej trochę ludzi o jakiejś minimalnej propaństwowej postawie.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
To prawda można rozróżnić poszczególne rządy według tego ile zaciągnęły długu ale zaciągają go wszyscy.
Lobo władze będą coraz gorsze bo sytuacja do jakiej doprowadziły się pogarsza.
Jak najbardziej podnoszenie wieku emerytalnego czy podatków to propaństwowa postawa ale anty obywatelska i antykrajowa
 

lightinside

Bywalec
Dołączył
4 Marzec 2012
Posty
352
Punkty reakcji
38
Wiek
32
Miasto
pod krą...
Mnie by satysfakcjonowała, partia rządząca która by nie brała pieniędzy za swoje obowiązki, a pełniła je nie po to aby zarobić ale po to aby było lepiej, w państwie.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Tylko gdzie PIS to robił?
Nawet poobniżali podatki ale mogli sobie na to pozwolić, gdyby rządzili wtedy kiedy PO podatki podwyższało daje sobie rękę uciąć też by tak zrobili, to prawda że niektóre frakcje działają bardziej z "głową" a inne mniej ale to nie robi dla nas większej różnicy.
Gdyby zamiast PO dziś na piedestale stało PIS robiło by dokładnie to samo bo liczy się partia nieważne która, mimo wszystko jakieś różnice by były właśnie dzięki większej liczbie ludzi z głową.


Mnie by satysfakcjonowała, partia rządząca która by nie brała pieniędzy za swoje obowiązki
Formalnie to taka partia była w Rosji ubiegłego wieku.

Jeśli dobro kraju bądź krajów państwa nie wiąże się z zarobkiem lub innym zyskiem nikt nie będzie tracił czegokolwiek by jacyś chłopi z kieleckiego byli bezpieczni albo by sędziowie sprawiedliwie rozsądzali ich spory.
 

lightinside

Bywalec
Dołączył
4 Marzec 2012
Posty
352
Punkty reakcji
38
Wiek
32
Miasto
pod krą...
O to mi właśnie chodzi to powinna być misja nie zarobek, powinny tam być osoby które same chcą coś zmienić, chcą aby ich zycie miało głebszy sens i wpływ na ogół.

A tak to mamy sztuczny polityków i gierki.

Dlaczego są choroby na które NFZ nie płaci?

bo sie politykom nie opłaca jak chorych jest np 10 osób w kraju to są niczym, czemu?

bo mało ich jest mało znaczą, nie opłaca sie parti "pomagać" a tak naprawde inwestować.

taka moja opinia... oni robią wszystko pod publiczke aby zarobić, a los ludzi mają gdzieś.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Politykami zostają nieudacznicy których nikt poważny by nie zatrudnił nawet na zmywaku, a iść mogą właśnie dlatego że są różne ZUSy NFZety i inne tego typu urzędy.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Nawet poobniżali podatki ale mogli sobie na to pozwolić, gdyby rządzili wtedy kiedy PO podatki podwyższało daje sobie rękę uciąć też by tak zrobili, to prawda że niektóre frakcje działają bardziej z "głową" a inne mniej ale to nie robi dla nas większej różnicy.
Gdyby zamiast PO dziś na piedestale stało PIS robiło by dokładnie to samo bo liczy się partia nieważne która, mimo wszystko jakieś różnice by były właśnie dzięki większej liczbie ludzi z głową.
A Twoje przekonanie o tym, że PIS robiłby to samo wynika z Twojego założenia i niczego więcej. Przemyśl sobie to, że 6 lat o odejściu Kaczyńskiego ciągle są ludzie, dla których to Kaczyński stanowi główny problem Polski. Jak myślisz z czego to wynika? Spróbuj pomysleć.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Kiedy PO było niżej na widowni od PIS również były takie nastawienia względem ich członków, jest tutaj pewien rozdźwięk wynikający z różnego elektoratu partii co z kolei wynika z innej taktyki pijarowskiej (jest to najprawdopodobniej spowodowane tym że partie nie mogą zachowywać się tak samo bo ktoś by się połapał że tu coś jest nie tak oraz pewnym podziałem sceny)
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Kiedy PIS był u władzy, to każdy krok rządu był kontrolowany i poddawany krytyce. Dziś rządowi udało się sprawić, że mimo iż rządzi kontrolowana jest dalej głównie opozycja. Jeżli PIS nie był gorszy (moim zdaniem o niebo lepszy, ale załóżmy, że był taki sam nieudolny i robiłby to samo) to nie widzisz szkodliwości tej propagandy antypisowskiej, mającej skale jakiegoś zaślepienia?
Ta propaganda udała się, ponieważ PIS uderzał w wiele partykularnych interesików, które są podstawą III RP. W III RP nie ma interesu pańtwowego. Weź sobie za przykład choćby piłkę nożną. Mamy u sibie ważną imprezę, cały naród powinien się zjednoczyć jakoś, żeby wypaść na tych mistrzostwach i tak jest ze strony obywateli. Jednak z perspektywy państwa ważne są interesiki pana Laty i Kręciny. Miło by było, gdyby tak zajać jakieś miejsce na tych mistrzostwach, ale to nie priorytet przecież. Priorytety to aby PZPN trwał. Potem może pan Lis wytłumaczyć gawiedzi jak zwykle, że przecież jesteśmy małym kraikiem i nie wypada nam mieć aspiracji do czegokolwiek. Co chciał zrobić PIS? Chciał zrobić zamach na te interesiki. Pamiętasz co się wtedy działo? Był krzyk, że przecież dostaniemy karę od UEFA i PIS musiał ustąpić. Gdyby PIS przeforsował swoją wizję już odbylibyśmy karę od UEFy i dziś może w piłce byłoby zdrowiej, a tak Polacy liczą dalej na cud. "Nic się nie stało" i "już za cztery lata, Polska mistrzem świata" Powodzenia.
Piłka nożna to przykład wyraźny, bo wiele osób się tym intersuje, ale oczywiście to nie są to sprawy najważniejsze. Podobnie wygląda sytuacja we wszystkich ważnych dzidzinach życia w Polsce. Dlatego jest jak jest i będzie jeszcze gorzej. Podobnie pan LIS pierniczy głupoty ponieważ ta sama sytuacja jest w dziennikarstwie. Nie liczy się dziennikarstwo liczą się interesiki i układziki. Kto kogo i tak dalej, W tym kraju trzeba jednak jakoś żyć. Wiesz z takiej postawy "albo Korwin będzie królem, albo i tak wszystko na nic i można zezwolić na każde zło" się wyrasta.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
No oczywiście że lepszy, przecież poobniżał podatki ale lepszy tak że to niema większego znaczenia dla nas, agentura wspiera PO nie wiem dlaczego a jako iż trzyma tv nietrudno odgadnąć ich działania, widzisz dla mnie to PIS oddał suwerenność Polski głosował za tym i podpisywał to, co nieznaczny że PO albo SLD zrobiła by inaczej jednak jest to dla mnie najgorsze co można Polsce i polakom zrobić i najbardziej widoczne.
Dla mnie piłka nożna i PZPN to nie są ważne sprawy, oczywiście kradnie się i to dużo za przykład jest chodź by stadion gdzie 80% ceny zostało rozkradzione lub zmarnowane by można było kraść ale państwo nie ma priorytetu pt piłka i euro nie jest po to by się zaprezentować chodź taką funkcje spełnia, czasem zdaje mi się że przyznano ją nam dlatego jakoby kto inny nie mógł sobie finansowo pozwolić na wydatek, pozatym zabiek PIS był zagraniem pijarowskim gdzie występuję dobry i zły glina a każdy chce być tym bliżej źródełka z naszymi pieniędzmi, choć się zgodzę że PIS ma większą liczbę ludzi porządnych w swoich szeregach a może są oni bardziej widoczni, co niezmienna faktu że różnica pomiędzy złem z złem jest niewielka.
 
S

Spamerski

Guest
W wyborach prezydenckich z 2010 roku na "Jarka" głosowało prawie 8 milionów Polaków, obecnie PiS, którego liderem jest Jarosław Kaczyński jest drugą partią pod względem liczby mandatów w obu izbach parlamentu. Jednym z zadań parlamentu jest kontrolowanie rządu, a więc i PiS-owi przysługuje prawo do kontroli rządu. Tobie, Bartosik, nie podoba się to, co robi Kaczyński, ale tak to jest już w demokracji, że konflikty są nieuniknione. Chcesz, aby Kaczyński odszedł z polityki, ale kilka milionów Polaków jest odmiennego zdania i z kolei wysłaliby na polityczną emeryturę Tuska. Ale na PO przecież głosowało kolejne kilka milionów Polaków... Moim zdaniem fakt, że w powszechnej świadomości panuje takie a nie inne przekonanie odnośnie polityki doprowadza do tego, że często idą do niej osoby bez żadnego doświadczenia dotyczącego polityki, administracji, prawa, ale również i innych podstawowych dziedzin życia. "Zawodowy" polityk odrywa się co prawda od rzeczywistości, lecz przecież wywodzi się on ze społeczeństwa. Politycy piją, ale piją i "zwykli" obywatele. Kaczyński odejdzie z polityki, lecz jego miejsce zamjmie inny polityk. Nie jeden polityk "odchodził", a mimo to nadal od transformacji ustrojowej zdanie większośći Polaków odnośnie polityków w zasadzie się nie zmieniło: akceptują demokrację, ale nie akceptują tego, jak funkcjonuje ona w Polsce. Jednym z elementów demokracji jest konfilkt, gdyż tam, gdzie jest pluralizm, tak są przecież różne interesy, często takie, które się wykluczają, zatem Polacy, którzy krytykując bez żadnych granic Kaczyńskiego, popierając inne opcje i vice versa nie zdają sobie sprawy z tego, czym jest demokracja. W demokracji oponent jest w zasadzie niezbędny. Przecież dzięki temu, że ktoś inny ma odmienne zdanie legitymizuje to, że my mamy swoje stanowisko.

W Polsce Ludowej konflikty były "kamuflowane", bo przecież socjalistyczne społeczeństwo było najlepszą formą organizacji życia społecznego, ale ludzie zdawali sobie sprawę z tego, że konflikty są, mimo że były one ukrywane przez propagadnę.

Czy demokracja to odpowiedni ustrój? Nie jest to miejsce na taką dyskusję. Nie ulega jednak wątpliwości, że polska demokracja to "nastolatek", nie jest ona jeszcze dojrzałą demokracją. Najbardziej smutne jest to, że ludzie po prostu nie tylko nie interesują się polityką, lecz od niej uciekają. Pewnym wyjściem mogłoby być ustalenie pewnych fundamentalnych zasad akceptowanych przez wszystkich Polaków i mimo że konflikty nadal występowałayby, to demokracja miałaby przede wszystkim za zadanie stanie na straży tych wspólnych dla nas wszystkich wartości. Jednak kiedy PiS coś zaproponuje, to PO od razu skrytykuje i vice versa.

Oczywiście uogólniam, pominąłem też pozostałe partie itd., ale chcę zwrócić uwagę na to, że pozbycie się Tuska, Kaczyńskiego i innych człowoych polityków to jest tylko pudrowanie pryszcza.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Wspomnienie o Polsce Ludowej jest bardzo na czasie. Ci, co wtedy rządzili i NALEŻELI, przez co wspierali rządzących - sami uznali, że pobłądzili. Znaczy - myśleli ŹLE!!!.
Teraz myślą podobnie i tego jakoś się nie zauważa?
Ktoś słabo rządzący powinien zaszyć się w kącie, jako lewica bronić interesów ludzi pracy (gospodarczych - dobre umowy, przestrzeganie kodeksu pracy, lepsze zarobki itp).
Jeżeli już przedstawiciele SLD mają możliwość zasiadania w różnych gremiach decydujacych o czymkolwiek, to powinni to być ludzie młodzi, tacy, którzy z racji młodości nawet otrzeć się o PZPR nie mieli szans.
Czy PO zakładali odpowiedni ludzie - tacy właśnie młodzi, nie "umoczeni" w komunistycznej czerwieni?
PiS i Jarek też popełnili błędy, jednak przynajmniej usiłują zrozumieć swoje pomyłki i np gwarantują cofnięcie "reformy" emerytalnej PO.
Miarka się już dawno przebrała, lecz dla antypolskiego chytruska, czyli Donala Dorymu
 
Do góry