Otóż nie dlatego, że są kasowane. Jest to tzw. masówka tak jak u nas znaczki z dworkami, które były powszechnie używane. Tylko, że to jest Bułgaria o ile się nie mylę. Co do kasowania część znaczków kasowanych jest wręcz więcej warta i fałszerze prześcigają się w metodach stempla. No ale takie znaczki kupuje się tylko z gwarancją eksperta, kosztuje grosze, ale przy wartości kilku tys to się przydaje. Wracając do tych znaczków to jest to jakiś taki miks. Po pierwsze są to luzaki, nie mylić z singlami. Luzak to znaczek pochodzący z serii ale zabrakło mu kolegów. Singiel znaczek, który wyszedł pojedynczo. Znaczek bez serii mało warty. Z tego co widzę, a widzę tylko awers( gdzie rewers?) dwa znaczki są uszkodzone, jeden miał coś naklejonego i zostało oderwane, zaś drugi jest zalany o ile to nie jakiś grzybek. Jak grzybek to "kolekcja" do śmieci.