Prosze O Interpretacje Snu

butterfly5

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2005
Posty
302
Punkty reakcji
0
Witam serdecznie!
Dawno nie było mnie na foumowisku i trochę się u mnie pozmieniało.
Nie wie mczy piszę w odpowiednim dziale tematycznym, ale mam nadzieje ze pomożecie mi w interpretacji snu mojej mamy. Szukalam wszedzie interpretacji tego snu przy znaczeniu snu "pogrzeb" ale nie znalazłam nic podobnego. Otóż...
Mojej mamie śniło się, że ja i ona przygotowywałyśmy pogrzeb mojego znajomego. Tzn. wybierałyśmy trumny, kwiaty - płaciłysmy za wszystko... Ogólnie samego pogrzebu jeszcze nie było, ale przygotowania do niego. Na koniec stwierdziłyśmy, że skoro zostały jeszcze pieniądze to musimy oddac je rodzinie mojego znajomego.
Nie wiem co to może oznaczać...
Ten mój znajomy bierze niedlugo ślub.
Dodam też, że niedawno rozstałam się ze swoim chłopakiem (mniej wiecej 3 tygodnie temu) i od tamtej pory nie mam od niego wiadomości.
Może to mieć ze sobą jakieś związki?
Będę bardzo wdzięczna za interpretacje.
Pozdrawiam!
butterfly5
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
Ja nie pomogę, ale żeby nie zaśmiecać forum napisze tutaj o moim śnie i prosiłbym o interpretacje.

Był to "krótki" sen, jedyne co widziałem to obraz, jakby z kamery telewizyjnej, na którym widziałem walkę na w mieście. Coś a'la Irak i tereny zurbanizowane. Najbardziej wbiło mi się do pamięci gdy "kamerowałem" i akurat wycofywało się dwóch żołnieży/czy czego innego. No i właśnie jeden przyjął strzał na klatę i głowę, więc śmierć, a drugi zanim schował się za przeszkodę został postrzelony kilka razy po udzie prawym i chyba raz w ramię.
 

Kszaczek

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
428
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
deep inside the borderline
wiesz butterfly5 mam pewną koncepcję ...
Być może ślub tego twojego przyjaciela to tak naprawde może być koniec przyjaźni z nim. Lub może podświadomie żegnasz sie już z nim, może jesteś jego cichąś wielbicielką ??? ... podświadomie cos do niego czułaś? ... cos takiego mi sie nasuwa ... hmmm ale śniło się to twojej mamie tak? a czy mama twa go znała??? może pocichu wyobrażaqła go sobie jako partnera dla ciebie ? ...
no ... to taka miłosna troche interpretacja ale ja to tak widzę :papa:
 

lool_Madzia

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
745
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Podkarpacie
Butterfly5 myślę,że nie powinnaś się tak bardzo tym przejmować. Ja mam taką książkę ze znaczeniami snów i pozwoliłam sobie wyszukać sobie słowo Pogrzeb. A więc znaczenie jest następujące:
....Przewrotny sen wróżący dobre wiadomości od krewnego. DLa zakochanych oznacza rychłe małżeństwo..

Xionc sprawdziłam też znaczenie słowa walka i tak pisze:
....Nie trać nad sobą kontroli. Wygrać walkę-wrogowie mogą wyrządzić ci krzywdę; widzieć ją- utracisz stanowisko.

Jeżeli chociaz troszkę wam to pomogło w odnalezieniu ukrytego sensu waszych snów, to bardzo się cieszę i pozdrawiam!!!!! :papa:
 

butterfly5

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2005
Posty
302
Punkty reakcji
0
dziekuje za probe interpretacji snu. nie jestem tak do konca pewna czy moglo o to chodzic. w kazdym badz razie moja mama zna tego mojego znajomego i szczegolnie to go raczej nie lubila, niz lubila... moze ten sen mial cos wspolnego (podswiadomie) z moim bylym ale trudno mi to wszystko polaczyc...
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
lool_Madzia - może to nie tyle walka, co akcja zbrojna na terenie wojny. Przeważnie ludzie utożsamiają słowo walka z pojedynkiem lub walką wręcz.
 

Katarynka

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2006
Posty
128
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Lublin
A czy ktoś może wie jak sie interpretuje sny tego typu: chcę biec, uciekać, ale mimo to nie mogę, stoję w miejscu, a jak wreszcie mi sie z trudem uda, to wszystko dzieje się w niesamowicie zwolnionym tempie... Albo chcę krzyczeć i nie mogę wydobyć z siebie glosu. Pomóżcie, takie sny są u mnie bardzo częste i zastanawiam się, czy mogą coś znaczyć...
 

fez

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2006
Posty
367
Punkty reakcji
0
mogli byscie mi pomoc?
Dzis snilo mi sie ze mialem wypadek a motorze , ale skonczylo sie na paru zadrapaniach:) (jako pasazer)
Kilka razy sam mialem wypadek .
Pozniej
2 nieznane mi osoby planowaly wamanie do magazynu (chyba bylo tam cos cennego)
Przeszkodzily im radiowozy policyjne z ktorych wysiedli policjanci z zamiarem obrobienia owego magazynu.
Co to moze znaczyc.
Dodam tylko ze niebawem robie kuracje sterydowa (wiec troche sie denerwuje)
 

bahiri

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2005
Posty
415
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
kraków
Szczerze mówiąc nigdy nie starałam się interpretować snów. Wiem, że jedne są wywołane mocniej przeżytymi emocjami, inne obawami a jeszcze inne często całkowicie niezależne od nas. Nie wiadomo co akurat miało wpływ na nasz sny. Mówi się, że sny powinno się rozumieć na opak :) Ja się nie staram zastanawiać nad moimi, bo mogłabym dojść do dziwnych wniosków, które nie musiałyby być prawdziwe :)
 

lool_Madzia

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
745
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Podkarpacie
...Bahiri snów nie powinno sie raczej rozumowac na opak. Wychodziłyby z tego niezłe bzdury :)
...Sny sa po prostu akumulacją naszych doznań i przezyć jakie mieliśmy w ciągu dnia. Często są tez odbiciem naszych myśli i pragnień, których nie możemy np. spełnić. Czasami śnią nam się rzeczy o jakich dużo wcześniej myślelismy i mówiliśmy.
 

bahiri

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2005
Posty
415
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
kraków
Pogrzeb. A więc znaczenie jest następujące:
....Przewrotny sen wróżący dobre wiadomości od krewnego. DLa zakochanych oznacza rychłe małżeństwo..


Wg. mnie o tym śnie inaczej nie można powiedzieć, niż że jest rozumiany na opak. Pogrzeb jest przecież końcem czyjegoś życia, niczym przyjemnym. A dobre wiadomości to chyba nic złego. Już nie mówiąc o małżeństwie, to początek nowgo życia.
 

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
Sny najlepiej zinterpretuje osoba, która śni ów sen :)
Większośc snów to albo:
nasze nie spełnione ambicje
mozliwe scenariusze żcyiowe, które sie nie spełniły lub które chcielibyśmy żeby się spełniły
zapamiętane scenki, obrazy z tv, gier, internetu, filmów, wymieszane przez naszą podświadomość

lool_Madzia w słowniki nie ma co wierzyć....

Co do snu butterfly5 myślę, że może dotyczyć również tego, że rozstałaś się ze swoim chłopakiem i być może jego sen dotyczył - pogrzeb jako koniec czegoś w tym wypadku związku

Xionc ! - jeśli idzie o ciebie skłoni.łabym się do fragmentów z jakiegoś filmu, ewentualnie wiadomości lub też może sam toczysz jakąś walkę? z kimś? ze sobą?

A co do feza to być może jeśli idzie o ten napad to planowałeś coś i ktoś cię ubiegł, może byłeś zły z tewgo powodu? A jeśli idzie o sen z wypadkiem to najprawdopodobniej podświadomy lęk przez kolejnym wypełznął w nocy:)
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
Xionc ! - jeśli idzie o ciebie skłoni.łabym się do fragmentów z jakiegoś filmu, ewentualnie wiadomości lub też może sam toczysz jakąś walkę? z kimś? ze sobą?
Już nie idalizujmy tego życia, aż tak. Chciałbym ze sobą walczyć, lecz i tak przegrywam zanim zaczne :p

Heh, już zapomniałem tamten sen, ale chyba miałem uczucie jakbym był na miejscu zdarzeń. Ale to już nie ważne... Jak mi się coś jeszcze przyśni w najbliższym czasie to napisze, ale wątpie, bo bardzo mało snów mam.
 

bahiri

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2005
Posty
415
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
kraków
Mi się dziasiaj chyba koniec świata śnił, albo jakaś taka totalna katastrofa. Gdzieś w środku miasta wulkan był i nikt praktycznie nie miał szans na przeżycie. Ale to chyba dlatego, że przed snem czytałam "Dżumę".
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
A był taki film właśnie, że wulkan w środku miasta wyrósł, oczywiście to było USA i amerykańce sobie oczywiście poradzili...
 

bahiri

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2005
Posty
415
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
kraków
Oni sobie zawsze radzą w tych filmach :D My też byśmy sobie poradzili, a co!
 

madziorek

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
56
Punkty reakcji
0
Wiek
38
A czy ktoś może wie jak sie interpretuje sny tego typu: chcę biec, uciekać, ale mimo to nie mogę, stoję w miejscu, a jak wreszcie mi sie z trudem uda, to wszystko dzieje się w niesamowicie zwolnionym tempie... Albo chcę krzyczeć i nie mogę wydobyć z siebie glosu. Pomóżcie, takie sny są u mnie bardzo częste i zastanawiam się, czy mogą coś znaczyć...

też miewam takie sny. Znalazłam kiedyś taką interpretację:
"jeżeli śni Ci się, że nie możesz się ruszyć, świadczy to o tym, że zazwyczaj unikasz trudnych sytuacji. Może to również oznaczać obawę, że nie podołasz wszystkim swoim obowiązkom. Chyba masz za dużo spraw na głowie. Spróbuj się wyluzować!"
:)
 

Carbon

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2006
Posty
101
Punkty reakcji
0
Z interpretacjami jest tak, że jest ich tyle ile ludzi na świecie.
Jeśli chodzi o sny to żadne senniki i interpretacje innych osób nie pomogą, mogą jedynie nakierować, ale i to nie jest takie pewne. Odpowiedzi należy szukać wewnątrz siebie, w umyśle, ponieważ to on odpowiada za sny. Tak więc tylko Ty możesz odszyfrować to, co twoja podświadomość chciała ci przekazać.

pzdr
 

xionc

Zbanowany
Dołączył
12 Listopad 2005
Posty
1 192
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
ja dostałem?
Ja mam często(to znaczy dużo razy na tą żadkość...) takie też sny, że nie tyle stoje w miejscu i nie mogę uciec, tylko kogoś sobie piore i gdy mam już mu tube sprzedać to nie mam siły w łapie i koleś dostaje tylko lekkiego liścia i wtedy kończy się sen. Czasem jeszcze mam z kopaniem, lecz tutaj już trochę wiecej siły wchodzi i czasem uda się wyprowadzić ładnego frontala.
 
Do góry