Yomas
T e a s e
ke!?matematyczno-historyczny
W jakiej szkole jest taki profil? Przeciez to marnowanie 3 lat średniej szkoły na takim profilu lul... ;o
ke!?matematyczno-historyczny
A co doradzilibyście mi?? Mam dylemat nie wiem czy wybrać profil matematyczno-geograficzny czy biologiczno-chemiczny. Nie mam pojęcia co można robić po mat-geo. Słyszałam że teraz szukają ludzi po studiach biologia - chemia żeby w laboratoriach pracowali. Więc chyba łatwo znaleźć pracę po takich studiach? Co jest lepsze biol-chem czy mat-geo??
Hmm.. u mnie w LO jest profil filologiczny.jest jakiś profil
w którym
jest możliwe wybrać
historia i j.ang tylko ??
i w ogóle jak to łazi całe bo chciałbym się dowiedzieć teraz jestem druga gim ale wolę już wiedzieć wszystko dokładnie
Może łatwiejszy, ale wątpię, żeby nauczyciele cię uczyli cyrylicy (a prosta i ciekawa to ona raczej nie jest)... Oni pewnie wychodzą z założenia, że skoro chcesz się rosyjskiego uczyć to już go miałaś wcześniej i alfabet znasz.A ja idę na dziennikarski profil:] Rozszerzony polski i WOS i w ogóle słyszałam, że dużo ciekawych zajęć mają. No i w grę wchodzi jeszcze klasa hiszpańska dwujęzyczna, tyle, że wtedy siedzę w liceum 4 lata (muszę zaliczyć klasę "0"). Chociaż na dzień dzisiejszy, po spędzeniu dwóch i pół roku w dwujęzycznej francuskiej (6 godz. języka w tygodniu+ elementy biologii i historii po francusku...) obawiam się, że i hiszpański w takich ilościach bym w końcu znienawidziła Teraz mam tylko problem, bo w tej mojej dziennikarskiej klasie jest albo rosyjski, albo niemiecki, a ja nie mam o nich zielonego pojęcia <_< No ale, ruski podobno łatwiejszy, a lepsze "mniejsze zło"
Praca w labolatorium.w poniedziałek jak wróci Sz.P dyrektor to się spytam czy mogę się przepiusac na mat-fiz ;D
Nie uważam, że biologia jest głupia. Również bardziej lubie anatomie, niz cytologie, itd, ale nie wiem co ja bym robiła po tym profilu, jakos nie widze siebie jako lekarza, farmaceyty czy jakiegos chemika? A wy co zamierzacie? Nie wiem czy mat-fizie poradziąłbym sobie z matmą, ale cóż.
Mam dużo zainteresowań, ale zawsze lubiłam sztukę, szkicować. itd, i całkiem dobrze mi to wychodziło. Dlatego myślałam o architekturze.
Po prrostu czasami boimy się iść za marzeniami i eybieramy ta lepszą, rozsądniejsza drogę :/ :/