M
maja.ruda
Guest
Od pewnego czasu zaczęłam współżyć z nowym chłopakiem. Wcześniej (ze starym) było ok.
Teraz często stresuje się, myślami wracam do tamtego związku, podczas kochania się myślę o czymś w ogolę innym - to powoduje, że w ogóle nie dochodzę.
Nie chcę, żeby mój chłopak domyślił się, że udaję orgazm bo zrobi mu się głupio no i tez chciałabym mieć z tego przyjemność. Czy potrzebna terapia u sexuologa?
Pomóżcie proszę.
Teraz często stresuje się, myślami wracam do tamtego związku, podczas kochania się myślę o czymś w ogolę innym - to powoduje, że w ogóle nie dochodzę.
Nie chcę, żeby mój chłopak domyślił się, że udaję orgazm bo zrobi mu się głupio no i tez chciałabym mieć z tego przyjemność. Czy potrzebna terapia u sexuologa?
Pomóżcie proszę.