witajcie.
Otoz mam taki problem kilka miesiecy temu zeznawalem na policji przeciw kilku kolesiom i od tej pory rozeszlo sie po miescie ze jestem konfidentem i nigdzie sie nie czuje teraz bezpiecznie nawet w szkole. W kazdej chwili moge zostac gdzies zlapany i pobity. Pomozcie co mam robic ?
Tak, rzeczywiście masz problem.
Rozwój sytuacji zależy od tego jaki charakter miały Twoje zeznania i kim są Ci przeciw którym zeznawałeś. Jeśli w ciągu kilku miesięcy, rozniosło się po mieście, że „sprzedałeś” to masz do czynienia z dość trudną sytuacją. Będziesz postrzegany przez dość sporą grupę ludzi („Drechów” itp.) jako osoba która współpracuje z policją. Wiąże się to z możliwością agresji skierowanej w Twoją stronę. Sam wspomniałeś, że grozi Ci pobicie. Przy czym, najprawdopodobniej nikt Cię nie zapyta co masz na swoje usprawiedliwienie.
Przede wszystkim nigdy nie okazuj strachu. Ja osobiście uchodzę za osobę która niczego i nikogo się nie boi, ponieważ na wszelkie zaczepki zawsze reagowałem spokojem lub agresją (zależnie od sytuacji). Uchodząc za kogoś kto jest zdolny do agresywnej walki nawet gdy zaczepia mnie kilku napastników nigdy nie spotkałem kogoś kto odważył by się mnie tknąć. Dlatego unikaj postawy spokojnego, strachliwego chłopaczyny bo „zginiesz”. Zalecam rozpocząć trening w jakimś klubie sztuk walki (nabierzesz sprawności i pewności siebie w walce). Staraj się nosić przy sobie coś co może posłużyć do obrony gdy zajdzie taka potrzeba. Nie koniecznie musi być to typowy „sprzęt”. Przy czym staraj się jednak unikać ewentualnej walki do samego końca.
Powinieneś opowiedzieć o tej sytuacji swoim wszystkim znajomym, rodzinie. Mów o tym co się dzieje, jeśli będą jakieś sytuacje zagrożenia, opowiadaj o tym innym, nie duś się sam w sobie i nie zostawaj sam ze swoimi problemami. Powinieneś zyskać „sojuszników” w swojej sytuacji (np. wśród kolegów) którzy będą opowiadać się po Twojej stronie.
Niestety wybrałeś zeznawanie na Policji co wiąże się z pewnymi konsekwencjami. Będziesz musiał borykać się z problemami wynikającymi z tej sytuacji dopóki będziesz mieszkał w tym mieście. Myślę, że docelowo powinieneś zamieszkać gdzie indziej.