Problem ze zmianą głosu-mutacja.

Fuzzy

Nowicjusz
Dołączył
8 Październik 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam!
Mam problem odnośnie mutacji. Mam 16 lat nie mówię już jak dziewczynka czy jak dziecko, ale mój problem polega na tym, że nie mówię jak 16 latek tylko jak 13-14 latek czy da się to zmienić w pełni przejść etap mutacji? Może jakieś ćwiczenia? Dodam, że mam kilka głosów i zazwyczaj nie mówię swoim tylko chropowatym na który się zmuszam. No po prostu nie mogę mówić swoim bo się nie da już się przyzwyczaiłem, ale chciałbym to zmienić. Proszę o pomoc!

Dodam jeszcze, że krtań mam raczej w pełni rozwiniętą.
 
S

Skimer

Guest
Nie bój się.To minie po jakimś czasie. Gwarantuje ci że po siedemnastce będziesz mówił jak prawdziwy facet.
 

syrcia

Lekarz - specjalista
Dołączył
16 Wrzesień 2011
Posty
138
Punkty reakcji
1
Miasto
Warszawa
Witam!
Mam problem odnośnie mutacji. Mam 16 lat nie mówię już jak dziewczynka czy jak dziecko, ale mój problem polega na tym, że nie mówię jak 16 latek tylko jak 13-14 latek czy da się to zmienić w pełni przejść etap mutacji? Może jakieś ćwiczenia? Dodam, że mam kilka głosów i zazwyczaj nie mówię swoim tylko chropowatym na który się zmuszam. No po prostu nie mogę mówić swoim bo się nie da już się przyzwyczaiłem, ale chciałbym to zmienić. Proszę o pomoc!

Dodam jeszcze, że krtań mam raczej w pełni rozwiniętą.

Mutacja zwykle zachodzi między 14 a 15 rokiem życia i trwa około roku. Jeżeli masz 16 lat, to masz prawo mieć jeszcze wysoki głos. Tak jak wspomniał kolega powyżej, za rok Twój głos zapewne znacznie się obniży.
 

pacjent2111

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam. Mam 17 lat. Jednak mój głos wciąż jest taki jaki 4 lata temu, kiedy rozpoczęła się mutacja głosu, tzw. ,,koguci". Przez telefon zawsze jestem brany za kobietę. Od niemowlęcych czasów często "łapię" anginy i zapalenia krtani, czy to może mieć z tym związek? Dodam, że moja krtań jest mało widoczna od zewnątrz. Nie czuję się z tym swobodnie, ponieważ czuję się przez to "inny", wszyscy chłopcy w szkole i w klasie mają niskie ustabilizowane głosy, a ja ciągle tak odstaję. Kiedyś byłem gadułą, teraz milczę i ograniczam liczbę osób, które znają mój głos - kto nie musi, to go nie zna. Kiedyś zauważyłem, że na chwilę daje rady obniżać głos - ale brzmi on nienaturalnie, dam radę tylko na chwile go zmienić, poza tym to niewygodnie, bo trzeba cały czas panować nad tym, aby nie poluzować krtani podczas mówienia. Zależy mi głównie na informacji, co mam zrobić, aby naturalnie mówić męskim głosem? Czy, jeśli poszedłbym do laryngologa, to czy on by mi pomógł? Proszę nie pisać, że trzeba być cierpliwym, bo jak miałem niecałe 13 lat to głos z dziecięcego zaczął się zmieniać (był koguci i do tego czasu taki pozostał) i ja wiem, że jak nic z tym nie zrobi, to mi się nigdy nie zmieni. Liczę na fachową poradę, dzięki której będę wiedział, co zrobić, aby być szczęśliwym i z radością korzystać z nastoletniego życia. Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź.
 
Do góry