problem z facetem

malenstwoXXXX

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Witam, mam taki problem , jestem z moim facetem rok czasu , no więc tak , ma 23 lata , ja mam 19 ,jak go poznałam pił bardzo dużo, ale postawiałam mu warunki i przestał, później po jakimś czasie 3 razy mnie uderzył, boje się jego , nie chce być z nim , nie Kocham jego , nie zależy mi na nim , nie raz z nim już zrywałam ale to nic nie pomaga, powie swojej matce , naśle na mnie, i ona do mnie dźwoni czy może przyjść on do mnie, nie potrafię jej odmówić , co mam robić , nie mam sił już... Jest na dodatek bardzo zazdrosny, nie mogę mieć innego numeru niż jego w telefonie, nie mogę rozmawiać z koleżankami, nie mogę wychodzić sama z domu .. Robi mi awantury że jestem kobietą spawaczem , że będę pracowała z samymi chłopami , pomocy :(
 

Neomica

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2009
Posty
142
Punkty reakcji
0
Dlaczego nie potrafisz odmówić jego matce?? zerwij kontakt, nie odbieraj telefonu, nie reaguj na prośby, postrasz policją, zrób cokolwiek. chyba że lubisz jak cię biją. :wow:
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Jego mama nie powinna wtrącać się w Wasz związek ani namawiać żebyś zmieniła decyzje.. dała mu kolejną szansę . Próbowałaś jej jakoś wytłumaczyć dlaczego z nim zerwałas co Ci sie w nim nie spodobało ? Jak zareagowała ?
Moim zdaniem nie powinnaś jej ulegać . Chłopak jest strasznie niewporządku . Nie powinien w ten sposób traktować swojej ani jakiejkolwiek innej dziewczyny . Jeśli nadal będzie Cie namawiała żebyś jeszcze raz to przemyślała to powiedz jej dokładnie to co tutaj na forum . Raz a konkretnie .



A z nim zerwij wogóle kontakt i omijaj szerokim łukiem .
 

malenstwoXXXX

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Dlaczego nie potrafisz odmówić jego matce?? zerwij kontakt, nie odbieraj telefonu, nie reaguj na prośby, postrasz policją, zrób cokolwiek. chyba że lubisz jak cię biją. :wow:



nie lubie, żeby to było takie łatwe :(

Jego mama nie powinna wtrącać się w Wasz związek ani namawiać żebyś zmieniła decyzje.. dała mu kolejną szansę . Próbowałaś jej jakoś wytłumaczyć dlaczego z nim zerwałas co Ci sie w nim nie spodobało ? Jak zareagowała ?
Moim zdaniem nie powinnaś jej ulegać . Chłopak jest strasznie niewporządku . Nie powinien w ten sposób traktować swojej ani jakiejkolwiek innej dziewczyny . Jeśli nadal będzie Cie namawiała żebyś jeszcze raz to przemyślała to powiedz jej dokładnie to co tutaj na forum . Raz a konkretnie .



nie rozmawiałam z nią o tym , że mnie uderzył , on nawet do swojej matki nie ma szacunku :( nie chce mu dać szansy, bo on się nie zmieni ...
 

MethTical

Nowicjusz
Dołączył
5 Sierpień 2008
Posty
178
Punkty reakcji
1
Wiek
41
nie rozumiem... nie widze zadnego problemu. Olej go i tyle, i zrób to, co napisała przewidywalna (predictable) ;)
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
A kto mówi żebyś dała mu szanse ? Tu nie ma nad czym gdybać bo chłopak nie zasługuje na to .

Nie smuć się bo to nic Ci sie nie da . Weź się mocno w garść jak znów jego mama zapuka do Twoich drzi to poprostu powiedz jej na spokojnie że nie lubisz jak chłopak nie ma szacunku do dziewczyny wiele razy dawałaś mu szanse ale nie zobaczyłaś poprawy nie wierzysz że może się zmienić nie będziesz dłużej tolerować podobnych sytuacji .
Nie życzysz sobie tego . Jak do swojej własnej mamy nie ma szacunku to niezadobrze to o nim świadczy . Własną mame powinno się szanować bez wzgledu jaka jest bo rodziców ma się jednych nie zmieni się nich .
 

malenstwoXXXX

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
nie rozumiem... nie widze zadnego problemu. Olej go i tyle, i zrób to, co napisała przewidywalna (predictable) ;)


ja już od dawna to robię , on widzi to , ale dalej przychodzi do mnie ....

piszę mi smsy że bez mnie żyć nie może , żę jak go zostawie sobie coś zrobi ( w co mało wierze) ...
 

Aczkolwiek

Nowicjusz
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 510
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Facet jak widać jest nienormalny i trudne będzie zerwanie z nim kontaktu.
Tym bardziej jeśli mieszkacie w małej miejscowości.
Aczkolwiek musisz dołożyć wszelkich starań żeby jak najszybciej zakończyć definitywnie ten związek.
Bo będzie coraz gorzej.
 

malenstwoXXXX

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
A kto mówi żebyś dała mu szanse ? Tu nie ma nad czym gdybać bo chłopak nie zasługuje na to .

Nie smuć się bo to nic Ci sie nie da . Weź się mocno w garść jak znów jego mama zapuka do Twoich drzi to poprostu powiedz jej na spokojnie że nie lubisz jak chłopak nie ma szacunku do dziewczyny wiele razy dawałaś mu szanse ale nie zobaczyłaś poprawy nie wierzysz że może się zmienić nie będziesz dłużej tolerować podobnych sytuacji .
Nie życzysz sobie tego . Jak do swojej własnej mamy nie ma szacunku to niezadobrze to o nim świadczy . Własną mame powinno się szanować bez wzgledu jaka jest bo rodziców ma się jednym nie zmieni się nich .



masz rację, postaram jutro się pójść do jego matki, powiedzieć wszystko . Bo to naprawdę nie ma sensu ... Jak matki swojej nie szanuje, to tym bardziej mnie nie będzie szanował, by napieprzał do końca życia..

Facet jak widać jest nienormalny i trudne będzie zerwanie z nim kontaktu.
Tym bardziej jeśli mieszkacie w małej miejscowości.
Aczkolwiek musisz dołożyć wszelkich starań żeby jak najszybciej zakończyć definitywnie ten związek.
Bo będzie coraz gorzej.


dokładnie, nie sądziłam że taki jest , ale w praniu wyszło , z tej samej miejscowości niestety ;( myślę żę jak za dwa tygodnie odbiorę certyfikat, pojadę jak najdalej ...
 

Aczkolwiek

Nowicjusz
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 510
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Wyjazd na pewno ci pomoże.
Może wtedy da ci spokój.
Trzymam kciuki.
 

KochamKamila

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2009
Posty
148
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
WrocLove :)
tak jak powyżej inni się ypowiadali, pogadaj z mamą, jeśli chłopak będzie Cię prześladywał, powiedz to komuś zaufanemu... kto wie , co może zrobić, jeśli już Cię uderzył. A jeśli to się nie skończy to policja.
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Nie pozwól żeby jego mama zawracała Ci głowe jak uważasz sprawe za zakończoną . Masz prawo ułożyć sobie życie z osoba która bedzie Ci odpowiadać ale nie przez namowy kogoś jak nie zgadzasz sie z nimi .

Powiedz to normalnym spokojnym ale stanowczym tonem żeby nie wyczuła jakbyś nad tym się zastanawiała , masz jakieś wątpliwości może dlatego chciała Cie troche pomęczyć .
 

KochamKamila

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2009
Posty
148
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
WrocLove :)
właśnie, zrób sobie urlop, jeśli masz jakiegoś znajomego w innym mieście, to odwiedź go :) wyjazd napewno dobrze Ci zrobi. Zmień numer, żeby wiedział, że to już nie żarty. Powodzenia!
 

malenstwoXXXX

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
właśnie, zrób sobie urlop, jeśli masz jakiegoś znajomego w innym mieście, to odwiedź go :) wyjazd napewno dobrze Ci zrobi. Zmień numer, żeby wiedział, że to już nie żarty. Powodzenia!


jeszcze nie pracuje , dopiero kurs skończyłam, certyfikat dostanę to wyjadę do pracy gdzie indziej ...

Nie pozwól żeby jego mama zawracała Ci głowe jak uważasz sprawe za zakończoną . Masz prawo ułożyć sobie życie z osoba która bedzie Ci odpowiadać ale nie przez namowy kogoś jak nie zgadzasz sie z nimi .

Powiedz to normalnym spokojnym ale stanowczym tonem żeby nie wyczuła jakbyś nad tym się zastanawiała , masz jakieś wątpliwości może dlatego chciała Cie troche pomęczyć .




muszę jej o wszystkim powiedzieć , może i ona mu coś uświadomi ?
 

Predictable

Bywalec
Dołączył
7 Grudzień 2008
Posty
1 739
Punkty reakcji
60
Miasto
Wielkopolska
Jak Twój chłopak nie ma w niej autorytetu to choćby jego mama chciała mu wpoić pare spraw do głowy z dobrymi zamiarami żeby starał się zachowywać inaczej niż dotychczas to wątpie czy by ruszyło go sumienie .
Póki sam się nie zmotywuje to nie zmieni się .
 

malenstwoXXXX

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Jak Twój chłopak nie ma w niej autorytetu to choćby jego mama chciała mu wpoić pare spraw do głowy z dobrymi zamiarami żeby starał się zachowywać inaczej niż dotychczas to wątpie czy by ruszyło go sumienie .
Póki sam się nie zmotywuje to nie zmieni się .




masz rację, cięzko go jest przekonać, on zawszę ma swoją rację ...
 
Do góry