Problem psychiczny

Status
Zamknięty.

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
Witam na wtępie napiszę ze mam 19 lat. Od kąd pamietam zawsze komunikacja z dziewczynami była dla mnie dużym problemem. Jestem nie śmiały. Od zawsze taki byłem i jestem do teraz. Nawet kumpel ostatnio mi mówił, że byłem bardzo zamkniety w sobie w podstawówce. Czytałem ostatnio świadectwo szkolne z 1 klasy podstawóki i pisało na nim "wypowiada się niechętnie ,najczęsciej 1 słowem". Nie lubiałem się uczyć, pamietam jak w 3 klasie podstawówki uczyłem się z mamą a ona do mnie" nosz kur**a nie przjedziesz tej 3 klasy". Całymi dniami potrafiłem grać w piłkę. Przychodziłem ,że szkoły i pierwsze co robiłem to rzucałem plecak w kąt i na boisko z piłką. Nawet na lekcjach myślałem ,żeby był w-f bo już chciałem grać. W tym roku mam mature i nie wiem czy ją zdam, ale jakoś to będzie. Dam rade. Miałem dziewczynę ,ale mnie zostawiła. I wtedy od tego momentu przestałem wychodzić częto z domu, zamknąłem się w sobie. Nigdy nie nażekałem na brak powodzenia. Nie piję nie pale, jestem spokojny. Czasami mam chyba napady depresji, zazwyczaj jak ze szkoły wracam i siadam na komputer. Np w piątek wieczór, inni się bawią na imprezach a ja siedzę w domu. Nie lubię imprez, to nie mój klimat. Jestem wgl innym człowiekiem niż inni. Grałem w klubie w noge. Zrezygnowałem, trener do mnie pisał, dzwonił, zabiegał bym grał. Mówił ,ze mam takie pamiery na granie i chwalił zawsze przy wszystkich w klubie. No teraz pokażemy to ćwiczenie z Tomkiem bo ma dobrą technikę. Podczas odprawy przed meczem powiedział "no masz piłke na skrzydle , to do przodu wypuść ją, masz wrodząna szybkośc i oni cie nie dogonią" i tak też było... Jednak często zjadała mnie trema i nie potrafiłem grać dobrze. Trener mówił ze wszystko się rozgrywa w psychice taki mecz i musimy to wytrenować "chodziło mu oczywiście o mnie". Na treningu nie raz potrafiłem obiec 5 na raz i strzelić gola, na to trener . No brawo ,zagraj tak na meczu. Zrezygnowałem. Wgl mój dzień wyglada nastepująco. Cały dzień przed kompem. Czasami gdzieś wyjdę z takim kumplem. Z resztą utrzymujją stostunki typu cześc czesc bo okazali sie ze sa fałszywi, miedzy soba siebie obgaduja i sie jeszcze kumpluja ze soba, ja dziekuje. Raz mimi wyrażynch sygnałów zaintereosanie moją osobą dzieczyna, nie podszedłem do niej. Nawet kumpli swoich i moich kumpli wykorzystała by szepnali słówko mi o niej ze mówiła to i to. Ale ja dalej nic. Jestem totalnym kretynem, bo mogłem mieć tak piękną dziewczynę. Nie wiem juz co mam ze sobą zrobic.. Wiem ze to temat o d****ie marynie. Ale musiałem coś takiego napiać , by mi ulżyło. Wgl nie wiem czy jakaś kolwiek dziewczyna chciała by takiego chłopaka, bo wszystkie wolą , takich co są duszą towrzystwa imprezują..
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Skoro mówisz, że nie masz szans, by być w związku z dziewczyną, to jakim cudem jeden już stworzyłeś?
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
Thyme napisał:
Skoro mówisz, że nie masz szans, by być w związku z dziewczyną, to jakim cudem jeden już stworzyłeś?
podczas rozstania powiedziała mi "róznimy się od siebie, ja lubię chodzić po imprezach poznawać nowych ludzi, a ty nie"
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
przeczytałem. chodzi mi o to,że kobiety nie lubią osób mało towarzyskich. tak stworzyłem, zwiazek ale na 2-3 miesiace.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Dobra, nieważne. Widzę, że nie chcesz współpracować więc raczej nie mamy o czym rozmawiać.

Dobrej nocy życzę.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
zidane19 napisał:
bo wszystkie wolą , takich co są duszą towrzystwa imprezują..
Myślisz się . To wam się tak wydaje.
Przeglądnij forum to zobaczysz. Prawda jest taka ,że te samotne też wolą samotnych i takich cichych ,nie lubiących imprez. Przecież to logiczne . Niby się mówi ,że przeciwieństwa się przyciągają ,ale to nie prawda - będąc w związku z jakąś "imprezową" osobą nie będziesz mógł się dogadać Ty będziesz chciał siedzieć w domu i obejrzeć film ,a ona iść do klubu.

Przynajmniej już wiesz jakiej osoby szukać.

Nie rozumiem jak mogłeś zrezygnować z piłki nożnej - była dla ciebie wszystkim! Byłeś w tym dobry. Marnujesz tylko swój talent.

Jeżeli masz jakieś objawy depresyjne to tylko na własne życzenie.
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
ForeverYoung napisał:
bo wszystkie wolą , takich co są duszą towrzystwa imprezują..
Myślisz się . To wam się tak wydaje.
Przeglądnij forum to zobaczysz. Prawda jest taka ,że te samotne też wolą samotnych i takich cichych ,nie lubiących imprez. Przecież to logiczne . Niby się mówi ,że przeciwieństwa się przyciągają ,ale to nie prawda - będąc w związku z jakąś "imprezową" osobą nie będziesz mógł się dogadać Ty będziesz chciał siedzieć w domu i obejrzeć film ,a ona iść do klubu.

Przynajmniej już wiesz jakiej osoby szukać.

Nie rozumiem jak mogłeś zrezygnować z piłki nożnej - była dla ciebie wszystkim! Byłeś w tym dobry. Marnujesz tylko swój talent.

Jeżeli masz jakieś objawy depresyjne to tylko na własne życzenie.

no ja bynajmniej nie spotkałem i nie znam żadnej dziewczyny która nie lubi imprezować, pić...
99% dziewczyn w wieku nastoletnim takie są

a jeśli chodzi o piłkę nożna to ojciec powiedział ,że tak tego nie zostawi.
pójde pewnie po zakończeniu szkoły grać do jakiegoś klubu...
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
W sumie nie potrafię zbytnio Tobie pomóc, ale chciałam tylko powiedzieć, że nie jesteś jedyny z podobnym problemem :) Ja też nie lubię imprez, również często siedzę sama i w zasadzie na tę chwilę tak mi nawet lepiej, po prostu stałam się samotnikiem. Jednak jeśli Ty się z tym źle czujesz to może spróbuj się do tych ludzi jakoś przekonać, nie mówię o wszystkich, których sam nazywasz fałszywymi ale o Twoich kumplach chociażby :) Pewnie próbują Cię czasem gdzieś wyciągnąć- może spróbuj?
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
Blanche napisał:
W sumie nie potrafię zbytnio Tobie pomóc, ale chciałam tylko powiedzieć, że nie jesteś jedyny z podobnym problemem :) Ja też nie lubię imprez, również często siedzę sama i w zasadzie na tę chwilę tak mi nawet lepiej, po prostu stałam się samotnikiem. Jednak jeśli Ty się z tym źle czujesz to może spróbuj się do tych ludzi jakoś przekonać, nie mówię o wszystkich, których sam nazywasz fałszywymi ale o Twoich kumplach chociażby :) Pewnie próbują Cię czasem gdzieś wyciągnąć- może spróbuj?

no pewnie ,że próbują mnie gdzieś wyciągać - chcą jarać blatny i pić browary - ja dziękuje.
wszystko sie pozmianiało dawniej gralismy w noge wszyscy codziennie po szkole . teraz maja studia itp
ich jedyna rozrywka to picie i to co wczesniej napisałem.

no 1 kumpel próbuje mnie wyciaganc, na orlika zebym zagrał w siatke z dziewczynakmi z rocznika 97-98 , pokazuje mi smsy od jakiejs tam panienki , tylko po to zeby mnie podbudowac chyba.
ja z małolatami nie będe siedział.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Powiedz mi po jakiego Ci dziewczyna w tym wieku?
Czy świat już powariował zupełnie?
Czy nikt nie widzi sensu życia bez tego kogoś (byle kogo ,żeby tylko był) u boku?
W wieku nastoletnim mój drogi to się rozwija swoje pasje i je doskonali ,a nie ugania na chama za dziewczynami!
Na to będziesz miał jeszcze spoko czasu.
Wróć do tego co Ci sprawiało przyjemność i przestań gadać o depresji.
Depresje to będziesz miał jak skończysz studia i nie będziesz miał się z czego utrzymać bo pracy nie będzie.
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
zidane19 napisał:
no pewnie ,że próbują mnie gdzieś wyciągać - chcą jarać blatny i pić browary - ja dziękuje
Doskonale rozumiem :)
Powtórzę czyjeś słowa tutaj, że naprawdę nie jest tak, że 99% dziewuch szuka rozkrzyczanego, "niegrzecznego" chłopaka. Chociaż gdyby przyjąć, że tych cichutkich i spokojnych jest tylko 1% no to masz rację :D
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
ForeverYoung napisał:
Powiedz mi po jakiego Ci dziewczyna w tym wieku?
Czy świat już powariował zupełnie?
Czy nikt nie widzi sensu życia bez tego kogoś (byle kogo ,żeby tylko był) u boku?
W wieku nastoletnim mój drogi to się rozwija swoje pasje i je doskonali ,a nie ugania na chama za dziewczynami!
Na to będziesz miał jeszcze spoko czasu.
Wróć do tego co Ci sprawiało przyjemność i przestań gadać o depresji.
Depresje to będziesz miał jak skończysz studia i nie będziesz miał się z czego utrzymać bo pracy nie będzie.
ja się nie uganiam na chama ze dziewczynami. Nie wiem czy mature z matmy zdam.
dlatego odrazu wole isc do pracy gdzies
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
ForeverYoung napisał:
Powiedz mi po jakiego Ci dziewczyna w tym wieku?
No jak to po co? A o czym przeważnie myśli taki przeciętny, statystyczny nastolatek? Taki, który jak mówi jest nieśmiały i nie jest w stanie zagadać do dziewczyny? Taki, który nie potrafi rozumieć prostego tekstu? Brakuje mu czegoś, co według niego doświadczył już każdy, a on jest w swym mniemaniu daleko w tyle i chce nadrobić. Przez to jest zdołowany, bo chce tak bardzo, że mu nie wychodzi.

ForeverYoung napisał:
Czy świat już powariował zupełnie?
Tak.

ForeverYoung napisał:
Czy nikt nie widzi sensu życia bez tego kogoś (byle kogo ,żeby tylko był) u boku?
Uwierz, są ludzie, którzy widzą. Są też tacy, którzy nie widzą sensu w życiu ani w byciu z kimś.

ForeverYoung napisał:
W wieku nastoletnim mój drogi to się rozwija swoje pasje i je doskonali ,a nie ugania na chama za dziewczynami!
Kiedyś tak było, teraz nowa moda, nowe trendy. Bardziej E'merykan from wi jułes.
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
ForeverYoung napisał:
Powiedz mi po jakiego Ci dziewczyna w tym wieku?
No jak to po co? A o czym przeważnie myśli taki przeciętny, statystyczny nastolatek? Taki, który jak mówi jest nieśmiały i nie jest w stanie zagadać do dziewczyny? Taki, który nie potrafi rozumieć prostego tekstu? Brakuje mu czegoś, co według niego doświadczył już każdy, a on jest w swym mniemaniu daleko w tyle i chce nadrobić. Przez to jest zdołowany, bo chce tak bardzo, że mu nie wychodzi.



nie chodzi o seks... bo to akurat jest najmniejszy problem
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Nie załamuj się :) Nie szukaj też na siłę bo jak trafisz na nieodpowiednią to jeszcze Cię zniszczy, a szkoda takiego wyjątkowego poniekąd faceta :) Pozostaje Ci chyba czekać... ;)
 

zidane19

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2013
Posty
21
Punkty reakcji
0
nie szukam na siłę, nie szukam wgl.
ostatnio kumpel do mnie z klasy coś tam gadał . Ze bedzie mi ciężko potem znaleść dziewczyne jak nie wychodze na pole z nimi. Tak będe z nimi chodził jarac i pic to na pewno znajde. Sam nawet się nigdy nie całował a bedzie sie starał dowartościowywać moim kosztem
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Ależ nie panikuj ^_^ Rozumiem, że jesteś na niego nieco zły bo ja podobne uczucia mam do moich dwóch najlepszych przyjaciółek z kasy, które są imprezowiczkami i mnie ciągną co weekend chociaż uparcie im tłumaczę, że nie mam ochoty. Jeśli nie szukasz kobiety, to zajmij się swoją pasją :)
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
zidane19 napisał:
ja się nie uganiam na chama ze dziewczynami. Nie wiem czy mature z matmy zdam.
dlatego odrazu wole isc do pracy gdzies
Słuchaj człowieku weź się skup na maturze. Na dziewczynę przyjdzie jeszcze czas.
Zapisz się na korki z matmy - na pewno zdasz tylko się dobrze przygotuj ,bo w tamtym roku była banalna więc w tym zakładam ,że będzie trudna.
Zastanów się czy warto uganiać się za takimi dziewczynami. W głowie im tylko imprezy, przypadkowy seks , alkohol oczywiście nie wszystkim ale te spokojniejsze raczej się nie wychylą ,żeby nie odstawać bo przecież to faceci wolą takie "crazyolki" .
Przeczekaj ten żałosny okres w ich życiu a zobaczysz ,że znajdziesz potem jakąś wartościową osobę :)

Thyme pytania były skierowane do autora tematu . :p ( już pomijam fakt ,że nie odpowiedział na wszystkie) Chciałam tylko usłyszeć tudzież przeczytać ,że on dąży do czegoś innego.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie i sarkazm oraz zgadzam się z twoimi odpowiedziami.

Tylko czyja to wina? mediów, rodziców, rówieśników?


Thyme napisał:
Są też tacy, którzy nie widzą sensu w życiu ani w byciu z kimś.
Dlaczego mam wrażenie ,że mówisz o sobie ? :)
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
No więc w czym w końcu problem? Zresztą i tak nie odpowiesz. Ale ciesz się tym, że nie masz dziewczyny. Są jak syreny. Niby piękne, niby Cię do nich ciągnie. Ale jak Cię dorwą to zatopią Twój statek a Ty skończysz na dnie. Zginiesz duchowo.
Niekiedy bywają sytuacje, że i fizycznie.

Blanche napisał:
Nie załamuj się :) Nie szukaj też na siłę bo jak trafisz na nieodpowiednią to jeszcze Cię zniszczy, a szkoda takiego wyjątkowego poniekąd faceta :) Pozostaje Ci chyba czekać... ;)
Typowe słodzenie kobiet. "Jesteś wyjątkowy, na pewno sobie kogoś znajdziesz. Nie znam Cię kompletnie, ale to wiem". Po co to komu? Co to ma dobrego przynieść? Dobrego nic, więcej złego.

ForeverYoung nie wiem dlaczego masz takie wrażenie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry