Problem --> MAMA :/

[maros_91]

Witka Wam wszystkim
Słuchajcie mam mały-wielki problem!!
Otoz chcielibysmy z moja dziewczyna jechac razem na festiwal w listopadzie do Wroclawia (mieszkamy w małopolsce) moze niektorzy beda wiedzieli na jaki
Dobrze, do rzeczy jestesmy ze soba 0,5roku znamy sie ponad rok...ale mniejsza o to...oboje jestesmy pełnoletni...z tym ze ja mam zawsze problem z wyjazdami bo własnie tutaj wkracza MAMA... nie zgadza sie na wyjazdy...mówi ze sie boi o mnie...etc. a ja naprawde daje sobie rade w życiu! a ona traktuje mnie nadal jakbym mial 14lat yhh strasznie mnie to drazni ze tak do wszystkiego musi sie wtracic moja dziewczyna to rozumie (czasem) ale czasem widze po niej ze nie jest zadowolona z tego powodu...
Jak mam zaczac rozmowe z mama? a moze porozmawiac w towarzystwie dziewczyny z nia??

 

[zoombie]

oboje jestesmy pełnoletni... bo własnie tutaj wkracza MAMA...

Powiedz, że sobie jaja robisz :|
a na dwór po 22 Cię wypuszcza?
Pakuj piżamę i szczoteczkę do plecaka i jedziesz do Wrocławia. Wier** można dostać równie dobrze w dzień jak i w nocy. Jak ma Ci się coś stać to zdarzyć się to może wszędzie tak we Wrocławiu jak i 20 metrów od domu. Jak jej nie pasuje to trudno, musi się zacząć przyzwyczajać.

 

[neta1972]

racja!jak teraz się nie postawisz mamie to zostaniesz 30-sto letnim maminsynkiem.i w dodatku samotnym,bo gwarantuję,że żadna dziewczyna długo z tobą nie wytrzyma.

he he,mama...dobre sobie :lol:

 

[Cami]

Miałam podobną sytuację. Nawet po skończeniu 18 lat moja mama próbowała kontrolować moje życie. Stopniowo co raz mniej, ale pomogła dopiero wyprowadzka Dopiero teraz mamy zdrowe relacje To zwykła nadopiekuńczość

 

[Namine]

Nie pytaj się jej po prostu zaszalej

 

[avalanche100]

ty i twoja dziewczyna jestescie pelnoletni, w takim razie parasol w dłoń, kalosze na nogi, dziewczyne za łapkę i ruszaj do wrocka!
ja tylko czekam na dowodzik (poczekam jeszcze ze 3lata).
pozdrowionka apa:

 

[maros_91]

Chyba tak zrobie że poprostu sie spakuje i pojade...ale boje sie powrotu hehe ale racja jak ktos napisał "jak teraz się nie postawisz mamie to zostaniesz 30-sto letnim maminsynkiem" i tego sie najbardziej boje :// bo mam wrazenie ze moja dziewczyna juz tak mysli...ehh dobra! dzieki za odp!

 

[anusia273]

Po Twoim nicku wnioskuję że masz 18 lat. Mama się martwi o Ciebie i to normalne. Z tym że jestes facetem. Na ogół matki bardziej pilnują córki hehe ciekawe czemu.
Spróbuj postawić się jej... W końcu trzeba to zrobic. I rób to raz na jakis czas. Niech wie że nie ma nad Tobą 100% kontroli.