prawa konsumenta

[Anittkaaaa]

Nie wiedzialam gdzie zamiescic ten temat w razie czegos prosze o przelozenie.

Mam takie pytanie odnosnie praw konsumenta, moze ktos sie tym interesuje i bedzie wiedzial.

Dzisiaj byli odwozeni moi znajomi na lotnisko z powodu ogromnych korkow zamiast 1h jechali 3h na lotnisko. Byla ich trojka. Samolot mial odlatywac za 30min mimo wszystko nie zostali oni wpuszczeni na poklad. Rowniez z nimi nie weszlo 13 innych osob bedacych w tej samej sytuacji. Czy tak mozna zrobic? Skoro samolot i tak jeszcze nie odlecial, a spoznilo sie razem okolo 15 osob z nie ich winy... Czy moga oni ubiegac sie o zwrot pieniedzy za bilet badz zasponsorowanie lotu w innym terminie?

Z gory dziekuje za odpowiedzi.

 

[Meszek]

Może do działu ... turystyka?

A co do tematu, to wszystko zależy od tego, czy osoby te przeszły już odprawę. Pamiętajmy, że trwa ona czasem dość długo, a lotnisko musi trzymać się swoich procedur. Spóźnienie nie wynika też z winy przewoźnika i gdyby miał robić wyjątki za każdym razem, to obawiam się, że żaden samolot nie odlatywałby w zaplanowanym czasie.

Jeśli oczywiście wyglądało to tak, jak opisałem powyżej, to myślę, że można poprosić pracowników lotniska o przemianowanie lotu tak, by mogli odlecieć następnym. Nie sądzę, by musieli tutaj dopłacać. Ewentualnie pokryją jakieś drobne koszta.

 

[Lobo2007]

A gdyby samolot na nich poczekał, to kto by zapłacił za opóźnienie, tym co byli na czas na lotnisku?

 

[Tendencjusz]

Zdecydowanie przewoźnik (przelotnik?) ma prawo mieć swoje procedury. To w zasadzie wszystko w tym temacie.

 

[biznesmarty]

Zdecydowanie przewoźnik (przelotnik?) ma prawo mieć swoje procedury. To w zasadzie wszystko w tym temacie.

:/
większość zamyka odprawę
40 minut
przed odlotem

k:
porządek jakiś musi być

apa:

 

[EMOcjonalna o.O]

Powinni ich wpuścić.
Moim zdaniem.
Ostatnio jak leciałam samolotem to 5 minut czekaliśmy wszyscy [pasażerowie] już w samolocie na 2 spóźnialskie xd.