Praca w trakcie szkoły

[Wojownik1988]

Chodzę do technikum, do trzeciej klasy. Chcę jak najszybciej znaleźć pracę, która dawała by mi zarobki, który by wystarczyły na kupno i utrzymywanie własnego mieszkania. Nie musi być duże, chociaż jakaś kawalerka, albo dwupokojowe w bloku, czy w kamienicy. Czy jest możliwe, żebym podjął taką pracę, zanim skończę szkołę ?
Chciałbym to zrobić, bo chcę się pozbyć starych, dlatego, że mam ich na karku. Mam wrażenie, że nie do końca dotarło do nich, że jestem dorosły, bo gadają, że mam nie mieć żadnej pały na półrocze, a jak będę mieć, to skonfiskują mi różne cenne rzeczy
(wtedy to chyba bym ich podał do sądu, bo to jest przecierz przywłaszczenie), pozatym opeipszają mnie, jak zbyt często wracam do domu trochę podpity (zbyt często to dla nich raz na jakieś 3 tygodnie), twierdzą, że póki jestem na ich je.ba.nym utrzymaniu, to pod tym dachem rządzą ich zasady. A przecierz nie mogą tak po prostu odbierać komuś praw, to, że mnie utrzymują ich do tego nie uprawnia. Muszę się trochę kryć z chlaniem, chyba, że tylko trochę piwa, ale jak jakieś bardziej solidne chlanie jest, to muszę odczekiwać ze 20,30 minut, zanim wrócę do domu, żeby nie wyczuli i żeby nie było przypału.
Dlatego chcę się ich pozbyć, bo mam dosyć tej całej frajerskiej kontroli, niepewności jutra i stresu, jaki mi codziennie towarzyszy przez ich je.ba.ne zachowanie.

 

[LaggeR]

szczerze mowiac to nie jestem pewien czy znajdziesz jakas prace w tym wieku, teraz jezeli juz poszukuja mlodych osob to absolwentow, nie wiem byc moze sa jakies dorywcze prace ale tom zalezy gdzie mieszkasz i co umiesz.

 

[mariuszyo]

masz 18 lat więc prace powinieneś znalezc
z tym, ze opłaty itp strasznie odchudzają potrfel
a gdzie studia? tez kosztują
no chyba, ze sie nie wybierasz
pozdro

 

[LaggeR]

no ale jest w trzeciej klasie technikum wiec jeszcze rok przed prawda?

 

[Kajan90]

Jeżeli chodzi o mieszkanie to proponowałbym jednak stancje-mniejsze koszta

 

[wiadoma]

co to za technikum? Miałeś już jakieś praktyki? Spróbuj się zahaczyć na jakimś stażu chociażby (na początek), rodzice powinni docenić fakt, że zaczynasz pracę. Potem już z górki. I nie denerwuj się tak

 

[Amidamaru]

Witam, mam 18 lat i pracuję na cały etat. Do szkoły chodzę w weekendy co dwa tyg. ( Prywatne Liceum dla Dorosłych , Zaoczne). A Tobie bym proponował ( jeżeli masz szkołę na rano ) zachaczyć prace po południu A mieszkania nie są zbyt tanie teraz... Więc jak już to pracować a dopiero jak uzbierasz niezłą sumkę to mieszkanko

 

[Berials]

Ty się lepiej kolego weź do nauki, bo z tego co piszesz to gdybyś poszedł do tej 'pracy' to nie wiem czy byś technikum skończył. A i sloganowo - rodzice się martwią bo Cię kochają ;D.

 

[Wojownik1988]

Berials, faktycznie dla tego się martwią. Ale swoim zachowaniem, tylko utrudniają mi naukę. Traktują mnie na zasadzie kija i marchewki, próbują napędzać moją pracę stresem, strachem itp.
Można to porównać do np. gonienia lekkoatlety z siekierą, żeby dobiegł jak najszybciej do mety, albo do założenia pętli na głowę zawodnikowi w teleturnieju i postawienia go na stołku i zagrożenia mu, że jak źle odpowie na pytanie, to zabierzemy mu stołek z pod nóg.
Na pewno efektowniej bym się uczył, gdyby nie grozili żadnymi karami. Poza tym, przecież, skoro jestem dorosły to nie mogą tak po prostu przywłaszczać sobie moich rzeczy.

 

[h3lix]

[..]twierdzą, że póki jestem na ich je.ba.nym utrzymaniu, to pod tym dachem rządzą ich zasady. A przecierz nie mogą tak po prostu odbierać komuś praw, to, że mnie utrzymują ich do tego nie uprawnia. [..]

I dobrze twierdzą, ja bym Cię wypi*rdolił z domu, gdybyś mnie, jako ojca, nie słuchał I miałbym w d*pie Twoje śmieszne prawa - bo to ja na wszystko co masz zarobiłem.

 

[Wojownik1988]

I dobrze twierdzą, ja bym Cię wypi*rdolił z domu, gdybyś mnie, jako ojca, nie słuchał I miałbym w d*pie Twoje śmieszne prawa - bo to ja na wszystko co masz zarobiłem.

Mnóstwo rzeczy, które mam, kupiłem sobie sam.

 

[h3lix]

A skąd miałeś pieniądze? Jeśli Cię stać na życie to po co szukasz pracy? Po prostu się wyprowadź...

 

[Jalowiec]

A co z maturą, kiedy sie do niej zdążysz przygotować? Praca pochłania...

 

[Duda]

W jakim Ty świecie żyjesz facet. Póki nie skończysz szkoły to o wyprowadzce możesz pomarzyć. Idź się lepiej pouczyć żeby nie mieć żadnej bani na półrocze zamiast siedzieć na necie.

 

[maharet1092]

Skoro tak się ma sprawa to ja też radzę Ci się wziąć za naukę.Wyjedziesz na studia do innego miasta i rodziców będziesz miał z głowy.Jeśli zobaczą że się starasz,to na pewno dopomogą Ci finansowo jak nie całkiem za nie zasponsorują.Podejrzewam, że nawet na imprezowanie nie będą narzekać jeśli tylko będziesz się uczył.
Jakąś tam pracę może znajdziesz, aler masz jedynie podstawowe wykształcenie więc wątpię czy zarobisz na mieszkanie i utrzymanie.

 

[hithat]

Mam kolegę, który myślał w podobny sposób co Ty - teraz od ponad roku nie ma kontaktu z rodziną, mieszka razem ze swoją dziewczyną na stancji, w międzyczasie się uczy w technikum (3 klasa), pracuje tylko w weekendy. Jakoś sobie radzi ale uwierz mi, że to nie jest dobre
Rodzice na pewno źle dla Ciebie nie chcą...

przemyśl to sobie jeszcze raz i spróbuj troche oswoić te "dorosłe" zapędy, pamiętaj, że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej

 

[lady_mimoza]

jeszcze rok, wytrzymasz. wierzę w ciebie xD ja mam przypał z matką i bez skończonych 18 lat, jakoś trzeba przeżyć xD

 

[mała*czarna]

Okey... twoje podejście do rodziców jest dziwne(?) <_< ...mógłbyś podać ich do sądu?rzecz...jest tylko rzeczą.
co do twojego tematu...jeśli chciałbyś skończyć szkołe na dobrych ocenach i wogóle skończyć to nie możesz sie opiepszać. jak chcesz pracować jednocześnie ucząc się?po szkole?w nocy?a kiedy będziesz się uczyć?
bo,żeby u3mać mieszkanie trzeba mieć zielonych i to dużo. wg.mnie w tym momencie to jest awykonalne.
tak jak ty każdy z nas ma problem co do swoich żywicieli... ja też. ale poczekaj z tym bo pogorszysz sprawe. zaciśnij zęby i poczekaj.

 

[Visby]

Według mnie powinieneś po prostu zacząć się uczyć. Rodzice chcą Cię zmotywować, ale jeśli ich postawa Cię bardzo zniechęca, nie złość się, ale porozmawiaj z nimi, wytłumacz, że oczekujesz od nich spokoju, bo ich obecne zachowanie Cię wkurza. Mieszkania, będąc w technikum, na pewno nie znajdziesz. Jeśli miałeś już praktyki, możesz spróbować poszukać pracy, najlepiej w weekendy.
Powodzenia

 

[Hernandez]

Człowieku... na jakim świecie ty żyjesz.. powiem krótko. Gówniarz jeszcze jesteś, a tacy nie powinni mieszkać sami. Rodzice przeszkadzają ci w piciu? człowieku! okres przed maturą jest jednym z najważniejszych w życiu, jeśli wolisz przebalować... sory, pracując i tak nie pobalujesz. Ale jeśli wolisz teraz sie wyrwać, a przez kolejne lata zdać byle jak maturę i skończyć przy łopacie, albo w piekarni to proszę bardzo. ludzie po studiach bardzo chętnie zyskają jednego więcej, który będzie za nich zapierdalał, tylko że to oni zarobią kilkukrotnie więcej. I nie myśl że technikum da Ci za:cenzura:istą pracę... mam znajomych po technikum i nie mogą pracy znaleźć, albo noszą worki z cementem. Twoja świadomość jest zerowa z tego co widzę, więc siądź lepiej do tych książek, bo za cienki w uszach jesteś żeby sie wyprowadzać. Tyle z mojej strony, dziękuję.