Znalazłam pewną ofertę firmy Tanie Papierosy Sp z o.o. Można wziąć w franczyzę maszynę do nabijania gilz tytoniowych. Koszt takiego sprzętu ok. 100tyś. a jak zapewnia firma zwrot inwestycji w maszynę następuje po 6 miesiącach. Mam lokal w większym centrum handlowym i mogłabym śmiało wygospodarować kawałek miejsca na ten sprzęt.
Zarobek na jednej paczce 3 zł na rękę, a biorąc pod uwagę fakt, że tych maszyn w całej Polsce stoi kilkadziesiąt, to widać, że ludzie przerzucili się na maszynki, zamiast kupować fajki w sklepie po 15 zł. Centrum to jest centrum. Dość sporo ludzi, myślę, że zainteresowanie by było.
Co sądzicie? warto brać?
Zarobek na jednej paczce 3 zł na rękę, a biorąc pod uwagę fakt, że tych maszyn w całej Polsce stoi kilkadziesiąt, to widać, że ludzie przerzucili się na maszynki, zamiast kupować fajki w sklepie po 15 zł. Centrum to jest centrum. Dość sporo ludzi, myślę, że zainteresowanie by było.
Co sądzicie? warto brać?