pomóżcie zapomniec
- Thread starter asik1984
- Rozpoczęty
- Status
nika
................
Ktos zawsze musi byc winny- ja tam tez zawsze wszystko na mojego A. zwalam. :rotfl: 
Ania-kg
Nowicjusz
nika napisał:
a wtedy on zwróci na Ciebie uwage. bo wiesz faceci bawia sie z nami w ktoka i myszkę. Ciesza się gdy się nimi interesujemy, a gdy tak nie jest to oni chcą zwrócić na siebie naszą uwage....
asik1984
Nowicjusz
- Dołączył
- 1 Maj 2005
- Posty
- 131
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 39
no i poszłam dzis na uczelnie.. i totalnie go olewałam... i wiecie co.... je wiem ze to był tylko jeden dziń i ze moze sobie cos ubzdurałam...ale poszłam do budy z takim chamskim nastawieniem wobec jego osoby.. tak własnie sobie pomyślałam ... nie moge Cie mieć - trudno... wóz albo przewóz... nie lubie sie z nikim dzielić... trudno...jakoś to przezyje... i było mi łatwiej przetrwac... w ogóle jakoś nawet nie bładziłam wzrokiem po sali zeby sprawdzić co robi... jakoś zapomniałam ze w ogóle dzielil ze mną te samą przestrzeń... moze i tak jest łatwiej... i to nie jest wcałe tak ze sie oszukuje... ze sobie cos wmawiam... tak mi było jakoś dzisiaj dobrze:
:
LiKuNia
Nowicjusz
SieMka NiOm SmUtNy TemAcIk ;( WiesZ CiO Ci PoWiEm Mam teN SaM PrObLEM Po PrAWiE 3 LatAch KoNiEc... NiE UmIeM SoBiE Z TyM PoRaDzIc ;( Nie umieM ZaPoMnIec To JesT OkrOpNe... CaLy CzAs o NiM MySLe...A NaJgOrSze jesT To Ze On chOdszi DoteJ saMej bUdY Co Ja...I JaK Go WiDze Np. Z InnYmI LasKaMI To Od RaZu PoJawiAjA SIe LZy W OcZaCh...CzasEmNAweT MySle SoBiE Ze Nie DaM RadY I Nie PoRadZe SoBie Z Tym SyTsKIm ;( :zalamany: :zalamany: :zalamany:
NiOm SmUtNy TemAcIk ;( WiesZ CiO Ci PoWiEm Mam teN SaM PrObLEM Po PrAWiE 3 LatAch KoNiEc... NiE UmIeM SoBiE Z TyM PoRaDzIc ;( Nie umieM ZaPoMnIec To JesT OkrOpNe... CaLy CzAs o NiM MySLe...A NaJgOrSze jesT To Ze On chOdszi DoteJ saMej bUdY Co Ja...I JaK Go WiDze Np. Z InnYmI LasKaMI To Od RaZu PoJawiAjA SIe LZy W OcZaCh...CzasEmNAweT MySle SoBiE Ze Nie DaM RadY I Nie PoRadZe SoBie Z Tym SyTsKIm ;( :zalamany: :zalamany: :zalamany:
nika
................
asik1984, gratulacje, dobrze zrobilas, i cos mi sie wydaje ze po jakims czasie oczki mu sie otworza, i serduszko tez. :rotfl:
Też uważam że: "Wspomnienia spać nie dają i po głowie się tułają..." bardzo ciężko jest mi zapomnieć, zapomnieć że kiedyś było inaczej. Że On nie był mnie wart, że nie zasługuję na niego...Wspomnienia są czasem męczące... ale też i miłe..
A
Anonymous
Guest
ehhh rozstanie,zawiedziona milosc chyba wiekszosc z nas to przezyla ja rozstalam sie z chlopakiem po 7 latach bycia .... i to nie z mojej winy po prostu postanowil znalezc sobie mlodsza i znalazl tylko lecial na 2 fronty zerwalam z nim potem zalowalam to bylo ponad 2 lata temu cierpialam cholernie nie moglam spac,po nocach plakalam a jak slyszalam nasze piosenki to juz wogole sie rozklejalam potem widywalam go z nia i to bylo najgorsze a teraz juz jest ok choc w serduszku nadal jakas czesc jego jest ale teraz wiem czas leczy rany ...... na wszystko potrzeba czasu by zapomniec i nie cierpiec
A
Anonymous
Guest
dokladnie to byla 1 miłość i potem juz po 3/4 latach sądziłam a nawet bylam pewna że ostatnia ..były zaręczyny i wogóle szkoda gadać ja chcialam on chyba juz potem nie a jak wiadomo nic na siłę choc nie powiem chcialam walczyc ale po co nie warto bylo....
nika
................
OJ FACECI ; FACECI MY DLA WAS WSZYSTKO A WY DLA NAS !!!!!!!!! :zdegustowany:czarnulka23 napisał:
nika
................
ale w tym przypadku czarnulki jest tak :dezorientacja:
- Status