Polscy żołnierze 16 sierpnia ostrzelali afgańskich cywili,są zabici i ranni,ma powstać komisja która ma sprawdzić czy ostrzał nie był spowodowany paniką. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...8.html?skad=rss
To nie jest wojna to jest zwykła walka bojowników którzy mają broń i chowają się wśród cywili aby nie zostać ostrzelanym.Wojna . Na wojnie ludzie umierają . Szkoda że cywile także .
wiesz dla mnie tam gdzie grupa ludzi zabijaja strzelając z karabinów to już jest wojna ... ale nie o tym ten topik
A znasz inną wersje? chętnie się z nią zapoznam tylko żeby była z wiarygodnego źródła i oparta na faktach nie na przypuszczeniach.To że bojownicy afgańscy chowali się za cywilami to wersja MON,być może żołnierze polscy wpadli w panikę i zaczeli strzelać do wszystkiego wokół siebie . Morale w polskim kontygencie nie jest za wysokie,były przypadki odmowy wyjazdu na patrole,i to odmawiały całe patrole a nie pojedyńczy żołnierze. Ale to normalne ,przecież to przymusowi ochotnicy,nikt nie chce umierać za amerykę.
Parę dni temu czytałem gdziś w necie relację z tego incydentu jakiegoś afgańskiego świadka który opowiadał o strzelaniu na oślep przez polaków ale wtedy nie byłyo podane dane o zabitych i dopiero dzisiaj MON ujawnił prawdę. A o faktach mało wiemy MON próbował incydent ukryć.A znasz inną wersje? chętnie się z nią zapoznam tylko żeby była z wiarygodnego źródła i oparta na faktach nie na przypuszczeniach.
To że bojownicy afgańscy chowali się za cywilami to wersja MON,być może żołnierze polscy wpadli w panikę i zaczeli strzelać do wszystkiego wokół siebie . Morale w polskim kontygencie nie jest za wysokie,były przypadki odmowy wyjazdu na patrole,i to odmawiały całe patrole a nie pojedyńczy żołnierze. Ale to normalne ,przecież to przymusowi ochotnicy,nikt nie chce umierać za amerykę.
Co znaczy "na oślep" w tym przypadku. Bo te słowa też można różnie interpretować.Parę dni temu czytałem gdziś w necie relację z tego incydentu jakiegoś afgańskiego świadka który opowiadał o strzelaniu na oślep przez polaków ale wtedy nie byłyo podane dane o zabitych i dopiero dzisiaj MON ujawnił prawdę. A o faktach mało wiemy MON próbował incydent ukryć.
To, że talibowie ukrywają się wśród tłumu nie jest tylko wersją MON, ale także prawdą. Prowadzą nieczystą wojnę partyzancką, lecz jakoś im tego za złe nie mam.
To samo niemcy mówili o polskich partyzantach. Dla każdego okupanta partyzanci to terroryści.Jeśli ci TERRORYSCI są tacy żli to czemu cywile pomagają im a nie władzom współdziałającym z amerykanami . A ten FOCUS HISTORIA to przecież pismo amerykańskie, to co mieli napisać ,że bombardowali cywilów?Walka partyzancka a chowanie się za cywilami to dwie różne rzeczy. To raczej akcje terrorystyczne.
Za zabicie 1 niemca okupanci roztrzeliwali 50-100 polaków,wczesniej ci polacy byli na listach ,jako zakładnicy, listy te były rozlepiane na słupach ogłoszeniwych,po to żeby potencjalni :terroryści: wiedzieli o tym i żeby zmiejszyć poparcie ludnosci cywilnej. A kto podkłada bomby w Iraku to są różne wersje. http://lewica.pl/index.php?id=14362O ile wiem, polscy partyzanci nie wysadzali się na bazarach zabijając 100 polaków. Nie detonowali bomb, zabijając 1 Niemca i 15 polskich dzieci. To "coś" ma inny wymiar.
Za zabicie 1 niemca okupanci roztrzeliwali 50-100 polaków,wczesniej ci polacy byli na listach które były rozlepiane na słupach ogłoszeniwych,po to żeby potencjalni :terroryści: wiedzieli o tym i żeby zmiejszyć poparcie ludnosci cywilnej.