smerfetka1986
~.~
- Dołączył
- 14 Luty 2008
- Posty
- 2 390
- Punkty reakcji
- 91
- Wiek
- 38
Twoje dziecko zanosi się płaczem, choć jest zdrowe, przewinięte i nakarmione? Oto sposoby, które pomogą ci uspokoić malucha.
Niemowlę płacze, bo musi. W żaden inny sposób nie jest przecież w stanie ci powiedzieć, że coś mu dolega, nudzi się, chce na ręce albo ma ochotę się zdrzemnąć. Dlatego nie denerwuj się, tylko spróbuj zgadnąć, o co mu chodzi. W pierwszych dniach życia najczęstszą przyczyną płaczu jest głód. Wystarczy podać dziecku pierś albo butelkę, by najedzone, usnęło.
Kilkumiesięczny malec może płakać z powodu kolki albo wyrzynających się ząbków. Jeśli płacz jest piskliwy, wyjątkowo intensywny czy nasila się, gdy przytulasz malca, jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem. Niepokojące jest też, gdy płaczące dziecko ciężko oddycha i po prostu wygląda na chore. W innych przypadkach sama możesz ukoić malca. Sposobów jest wiele, sztuka polega na tym, by znaleźć ten, który najlepiej sprawdzi się w waszym przypadku. Ważne, by reagować bez ociągania się; niemowlęta, którym rodzice poświęcają dużo uwagi, rozwijają się lepiej.
Jak uspokoić dziecko?
Wyjmij je z łóżeczka i przytul. Dziecko czerpie z tego poczucie bezpieczeństwa.
Kołysz – w ramionach, kołysce, wózeczku. Bujanie uspokaja dziecko, gdyż jest to ruch znany mu dobrze z czasów, kiedy jeszcze było w brzuszku.
Zainteresuj zabawkami – włącz pozytywkę, pokaż pluszaka. Zainteresują malca nawet, jeśli jeszcze nie potrafi się nimi bawić.
Delikatnie głaszcz po buzi, zaczynając od czoła, przez powieki – aż do policzka. To sprawia, że malec odruchowo zamyka oczka. Może przy tym zasnąć, jeśli jest zmęczony.
Noś, jednocześnie masując mu plecki. Lekkie, koliste ruchy dłoni stymulują wydzielanie endorfin zmniejszających stres. Możesz też położyć się z dzieckiem na łóżku i głaskać je po pleckach albo brzuszku.
Połóż maluszka na brzuchu, by mógł oglądać świat z innej perspektywy.
Potańcz z dzieckiem w ramionach (przytrzymując przy tym główkę) i pośpiewaj mu. To może zaciekawić malca na tyle, że przestanie płakać.
Zawiń dziecko ciasno w powijaki z lekkiego kocyka. Wiele niemowląt często niepokoi się ruchami swoich rąk i nóg, a taki kokon, w którym niemal nie mogą się poruszać, przypomina im bezpieczne czasy w łonie mamy. Kocyk albo prześcieradło złóż na pół i połóż dziecko tak, by jego szyja znalazła się nad linią zgięcia. Potem przykryj malca jednym bokiem tkaniny, zawijając ją pod jego plecki. To samo zrób z drugim bokiem materiału. Brzegi podwiń pod nóżki malca.
Ponoś dziecko w chuście na piersi. To trzy metody w jednej: chusta daje taki efekt, jak przytulenie, kołysanie i owinięcie becikiem.
Daj mu smoczek. Być może przyczyną płaczu jest niezaspokojona potrzeba ssania. Wykąp, jeśli kąpiel zwykle sprawia dziecku przyjemność. Może i teraz woda rozluźni je na tyle, że się uspokoi?
Wyjdź na spacer, jeśli to możliwe. Przejażdżka w wózku zwykle uspokaja dziecko.
Może to kolka?
Jeśli podejrzewasz, że przyczyną płaczu może być kolka niemowlęca (maluch zaczyna płakać po karmieniu, ma zaczerwienioną, spoconą buzię, podkurczone nóżki i twardy, wzdęty brzuszek, głośno oddaje gazy, ulewa), spróbuj:
ogrzać mu brzuszek ciepłym ręcznikiem
zrobić mu masaż brzuszka – lewą dłonią rób delikatne ruchy okrężne, a prawą półkola, zaczynając od zewnątrz do środka brzuszka
nosić go tak, by głowa była wyżej niż reszta ciała, a brzuszek przylegał do twojego przedramienia – ta pozycja pomaga odprowadzać gazy z brzuszka; jeśli macie fotel bujany, usiądź w nim, trzymając dziecko na swoim przedramieniu, i wolno się bujaj
przytulić tak, by brzuszkiem dotykał twojego brzucha – w tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym uspokaja się, czując ciepło rodzica; masuj przy tym delikatnie jego plecki
podać specjalny preparat łagodzący kolkę – wśród środków dostępnych bez recepty są preparaty o działaniu wiatropędnym i rozkurczowym na bazie rumianku i kopru włoskiego. W niektórych jest też simetikon albo dimetikon – związki ułatwiające odprowadzanie z jelit pęcherzyków gazu. Jeśli karmisz piersią, możesz pić specjalną herbatkę zapobiegającą kolce u dziecka, której składniki przenikają do pokarmu. W takim przypadku nie podawaj już jednak dziecku żadnego preparatu bez uprzedniej konsultacji z lekarzem.
Żródło:
Niemowlę płacze, bo musi. W żaden inny sposób nie jest przecież w stanie ci powiedzieć, że coś mu dolega, nudzi się, chce na ręce albo ma ochotę się zdrzemnąć. Dlatego nie denerwuj się, tylko spróbuj zgadnąć, o co mu chodzi. W pierwszych dniach życia najczęstszą przyczyną płaczu jest głód. Wystarczy podać dziecku pierś albo butelkę, by najedzone, usnęło.
Kilkumiesięczny malec może płakać z powodu kolki albo wyrzynających się ząbków. Jeśli płacz jest piskliwy, wyjątkowo intensywny czy nasila się, gdy przytulasz malca, jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem. Niepokojące jest też, gdy płaczące dziecko ciężko oddycha i po prostu wygląda na chore. W innych przypadkach sama możesz ukoić malca. Sposobów jest wiele, sztuka polega na tym, by znaleźć ten, który najlepiej sprawdzi się w waszym przypadku. Ważne, by reagować bez ociągania się; niemowlęta, którym rodzice poświęcają dużo uwagi, rozwijają się lepiej.
Jak uspokoić dziecko?
Wyjmij je z łóżeczka i przytul. Dziecko czerpie z tego poczucie bezpieczeństwa.
Kołysz – w ramionach, kołysce, wózeczku. Bujanie uspokaja dziecko, gdyż jest to ruch znany mu dobrze z czasów, kiedy jeszcze było w brzuszku.
Zainteresuj zabawkami – włącz pozytywkę, pokaż pluszaka. Zainteresują malca nawet, jeśli jeszcze nie potrafi się nimi bawić.
Delikatnie głaszcz po buzi, zaczynając od czoła, przez powieki – aż do policzka. To sprawia, że malec odruchowo zamyka oczka. Może przy tym zasnąć, jeśli jest zmęczony.
Noś, jednocześnie masując mu plecki. Lekkie, koliste ruchy dłoni stymulują wydzielanie endorfin zmniejszających stres. Możesz też położyć się z dzieckiem na łóżku i głaskać je po pleckach albo brzuszku.
Połóż maluszka na brzuchu, by mógł oglądać świat z innej perspektywy.
Potańcz z dzieckiem w ramionach (przytrzymując przy tym główkę) i pośpiewaj mu. To może zaciekawić malca na tyle, że przestanie płakać.
Zawiń dziecko ciasno w powijaki z lekkiego kocyka. Wiele niemowląt często niepokoi się ruchami swoich rąk i nóg, a taki kokon, w którym niemal nie mogą się poruszać, przypomina im bezpieczne czasy w łonie mamy. Kocyk albo prześcieradło złóż na pół i połóż dziecko tak, by jego szyja znalazła się nad linią zgięcia. Potem przykryj malca jednym bokiem tkaniny, zawijając ją pod jego plecki. To samo zrób z drugim bokiem materiału. Brzegi podwiń pod nóżki malca.
Ponoś dziecko w chuście na piersi. To trzy metody w jednej: chusta daje taki efekt, jak przytulenie, kołysanie i owinięcie becikiem.
Daj mu smoczek. Być może przyczyną płaczu jest niezaspokojona potrzeba ssania. Wykąp, jeśli kąpiel zwykle sprawia dziecku przyjemność. Może i teraz woda rozluźni je na tyle, że się uspokoi?
Wyjdź na spacer, jeśli to możliwe. Przejażdżka w wózku zwykle uspokaja dziecko.
Może to kolka?
Jeśli podejrzewasz, że przyczyną płaczu może być kolka niemowlęca (maluch zaczyna płakać po karmieniu, ma zaczerwienioną, spoconą buzię, podkurczone nóżki i twardy, wzdęty brzuszek, głośno oddaje gazy, ulewa), spróbuj:
ogrzać mu brzuszek ciepłym ręcznikiem
zrobić mu masaż brzuszka – lewą dłonią rób delikatne ruchy okrężne, a prawą półkola, zaczynając od zewnątrz do środka brzuszka
nosić go tak, by głowa była wyżej niż reszta ciała, a brzuszek przylegał do twojego przedramienia – ta pozycja pomaga odprowadzać gazy z brzuszka; jeśli macie fotel bujany, usiądź w nim, trzymając dziecko na swoim przedramieniu, i wolno się bujaj
przytulić tak, by brzuszkiem dotykał twojego brzucha – w tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym uspokaja się, czując ciepło rodzica; masuj przy tym delikatnie jego plecki
podać specjalny preparat łagodzący kolkę – wśród środków dostępnych bez recepty są preparaty o działaniu wiatropędnym i rozkurczowym na bazie rumianku i kopru włoskiego. W niektórych jest też simetikon albo dimetikon – związki ułatwiające odprowadzanie z jelit pęcherzyków gazu. Jeśli karmisz piersią, możesz pić specjalną herbatkę zapobiegającą kolce u dziecka, której składniki przenikają do pokarmu. W takim przypadku nie podawaj już jednak dziecku żadnego preparatu bez uprzedniej konsultacji z lekarzem.
Żródło:
Kod:
http://dziecko.pl/dziecko.nsf/archiwumJS3X/7A82DD9D9FD4FDA4C1257515003B0857