Płk. Kukliński był prawdziwym bohaterem.

Taboretix

Bondziorno. Mateista.
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
1 305
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
El Dorado
"Nikt na świecie w ciągu ostatnich 40 lat nie zaszkodził komunizmowi tak, jak ten Polak" - to fragment z raportu dla prezydenta USA Ronalda Reagana z początku stanu wojennego (9.02.1982 r.) od szefa CIA Williama Caseya. Raport nie dotyczył Lecha Wałęsy, ale pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Sąd stanu wojennego skazał Kuklińskiego na karę śmierci, degradację, pozbawienie praw, a już w Ameryce nieznani sprawcy zamordowali obu jego synów. Lech Wałęsa został przez komunistów "uwięziony" w Arłamowie - w najbardziej luksusowym ośrodku wypoczynkowym przeznaczonym dla Gierka, Jaruzelskiego, Kiszczaka i innych prominentnych władców PRL. SB zapewniła Wałęsie superapartament, znakomite jedzenie i picie, spacery po lesie, treningi sportowe, wizyty żony i rodziny. W tym samym czasie tysiące Polaków siedziało w prawdziwych komunistycznych więzieniach, a opinia publiczna na świecie do dziś jest przekonana, że wśród tych więźniów był również Wałęsa. Pamiętam, jak odsiadywałem swoje 10 lat w podziemnym karcerze Barczewa. Był już rok 1989. Odizolowany od reszty świata, pozbawiony widzeń - nie miałem pojęcia, że Lech Wałęsa w Magdalence pije wódkę już nie z byle oficerami SB, ale z ich szefem, samym generałem Kiszczakiem. Minął rok i wkrótce oddałem swój głos na Wałęsę, a nawet aktywnie uczestniczyłem w jego kampanii prezydenckiej. Jeszcze wtedy nie zdawałem sobie sprawy, że Wałęsa to współczesny Nikodem Dyzma, który na barkach milionów ludzi wspiął się po najwyższe nagrody i zaszczyty. Już jako prezydent Wałęsa wielokrotnie zarzucał Kuklińskiemu zdradę Ojczyzny i odmawiał jego rehabilitacji. To wtedy w obronie pułkownika stanął wielki poeta Zbigniew Herbert, a także Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, Kongres Polonii Amerykańskiej, profesor Zbigniew Brzeziński oraz Anna Walentynowicz.
Prawdziwa bohaterka sierpniowego strajku z 1980 roku dała historyczne świadectwo: "Wałęsa nie ma moralnego prawa oceniać pułkownika Kuklińskiego. Wałęsa nie tylko nie ryzykował życiem, ale nawet rzekomym skakaniem przez płot. (...) Przeszedł przez dziurę w płocie, przewieziony wcześniej wojskową motorówką. Ryzykował nawet nie złamaniem nogi, ale rozdarciem spodni. Kukliński natomiast ryzykował życiem swoim i swojej rodziny".
Prezes IPN prof. Janusz Kurtyka oraz dr Sławomir Cenckiewicz i dr Piotr Gontarczyk są nie tylko młodymi i wybitnymi historykami. Wydając absolutnie naukową książkę "SB a Lech Wałęsa", w oparciu o skrupulatną analizę dokumentów, wykazali, że są kimś więcej niż jedynie odpowiedzialnymi naukowcami. Wykazali się bardzo rzadką w tym środowisku cnotą męstwa w służbie prawdy historycznej oraz wyjątkową odpornością na plugawe pomówienia.
Książka "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii" być może jest kluczem do zrozumienia tajemnic prezydentury Wałęsy. Te najbardziej mroczne to sprawa pułkownika Kuklińskiego oraz faktyczny zamach stanu, jakim było obalenie przez Wałęsę rządu premiera Jana Olszewskiego. Tajemniczy jest też znamienny fakt - dlaczego okupacyjne wojska sowieckie opuściły Polskę dopiero pod koniec 1993 roku, chociaż dużo wcześniej opuściły terytoria Czech, Węgier, Słowacji i NRD. Kim byli niektórzy ministrowie prezydenta Wałęsy, a zwłaszcza Wachowski? Jakie były jego związki z polsko-rosyjskimi firmami? Dlaczego prezydent Wałęsa natychmiast po wygranych wyborach postawił na komunistyczną lewą nogę? Dlaczego był przeciwny przystąpieniu Polski do NATO i UE, a bredził o jakimś RWPG-bis i NATO-bis? Te pytania dotyczą nie tylko osoby samego Wałęsy, ale Polski, która była przez pół wieku integralną częścią sowieckiego imperium zła, a polska SB, podobnie jak osławiona niemiecka STASI, była integralną częścią zbrodniczego KGB. O tym też należy pamiętać, czytając książkę o Wałęsie.


Dlaczego postać płk. Kuklińskiego była i jest dalej praktycznie zapomniana, a o Wałęsie jest takie halo od dawna? Z tego co wiem, nie wiele osób w ogóle wie, co zrobił płk. Kukliński. A ludzie młodzi nawet nie mają pojęcia kto to był. Żałosne :/
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Kukliński bohaterem? chyba żartujesz koleś który sprzedawał się jankesem dla mnie nie może byc bohaterem może i robił to w imię jakiś szczytnych idei ale to nie zmienia faktu że szpiegował na rzecz obcego panstwa. Jak dla mnie taki człowiek nie może sobie zasłużyc na miano bohatera.
 

Taboretix

Bondziorno. Mateista.
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
1 305
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
El Dorado
Szpiegował na rzecz obcych? Przecież byliśmy częścią ZSRR czyli pod okupacją, a on z racji swojego stanowiska miał dostęp do informacji z których wynikało, że Polska dzięki wojennym zapędom Sowietów może zostać zniszczona ( mieliśmy być szlakiem przerzutowym dla wojsk sowieckich, i to na nas miał spaść największy atak) i pod wpływem całej sytuacji w kraju, postanowił współpracować na rzecz Polski z USA. I nie ma w tym nic haniebnego, bo niestety nie było innego sojusznika, który mógłby nam pomóc. Przypomnę, że chyba dzięki telefonowi Regana nie było agresji wojsk sowieckich na Polskę, a to wszystko dzięki informacjom Kuklińskiego.
Kukliński szpiegował przeciw ZSRR a nie Polsce, nie dostawał za to wynagrodzenia, ale dostał schronienie kiedy "Polskie" władze zaczęły się domyślać.
I jest on bohaterem!
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Pisz co chcesz ja Kuklińskiego nie bede utożsamiał z bohaterem bo dla mnie nim nie jest. A zastanowiłeś się co by było jak by doszło do wojny USA-ZSRR i informacje Kuklińskiego pomogłyby np. w uderzeniu ładunkiem jądrowym w bazy sowietów na terenie Polski a przy okazji pozbawiając życia tysięcy jak nie milionów Polaków? Sami amerykanie pewnie też nie mieli wysokiego moralnego mniemania o Kuklińskim dla nich każdy szpieg działający przeciw panstwu to szuja wystarczyło obejrzeć cykl reportaży o polskim superszpiegu Marianie Zacharskim. A właśnie jak byś w takim razie nazwał Zacharskiego?
 

Taboretix

Bondziorno. Mateista.
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
1 305
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
El Dorado
Nie zastanawiam się co by było gdyby... bo Rosja miała, które wykorzystywały nasz kraj i narażały na śmierć rzeszę Polaków. I nie obchodzi mnie czy USA było dobre czy ZSRR, ale to, że Kukliński współpracował z tymi, których uważał, za możliwych sojuszników w walce z ZSRR. I udało mu się zaszkodzić, nie Polsce, a ZSRR. I dlatego jest bohaterem, bo poświęcił wszystko, dla ratowania ojczyzny, a Wałęsa to karykatura.
Nie mam pojęcia, kto to był Zacharski, widziałem chyba tylko jeden program. Ale poczytam na ten temat, i dam Ci odpowiedź.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Ojezu temat walkowany milion razy, misioor podal linka..Nie masz o czym pisać Taboretix :) ?


Kukliński bohaterem? chyba żartujesz koleś który sprzedawał się jankesem dla mnie nie może byc bohaterem może i robił to w imię jakiś szczytnych idei ale to nie zmienia faktu że szpiegował na rzecz obcego panstwa. Jak dla mnie taki człowiek nie może sobie zasłużyc na miano bohatera.

Dokładnie, jak zawsze mądrze piszesz.

Piewcy Kuklińskiego nie rozumieją tego, że gdyby wybuchła wojna atomowa USA vs Układ Warszawski to przez te tajemnice my też moglibyśmy dostać atomówką...

Co mnie obchodzi co Regan powiedział, dla mnie to żaden autorytet !

Sprzedawczyk zawsze bedzie sprzedawczykiem, nie ważne dla jakiej strony sprzedaje. Zapłacił jednak za to cene - zamordowano jego synów.
 

Taboretix

Bondziorno. Mateista.
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
1 305
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
El Dorado
Temat może i wałkowany, ale tu chodzi o konfrontację dwóch osób. Jeden jest wykreowanym pachołkiem, który pomógł w demontażu PRL, i głownie dzięki niemu nie było powszechnej lustracji, a drugi jest człowiekiem z idami, który widział ile zła wyrządza ówczesny system w Polsce, i postanowił tę Polskę ratować z rąk bandytów. A taki pachoł Wałęsa śmie w ogóle nazywać Kuklińskiego zdrajcą, on, który był TW i nie potrafi się do tego przyznać.
Nie mam nic do Waszych prywatnych osądów Kuklińskiego, każdy korzystał z innych źródeł, i każdy ma prawo po swojemu osądzić czym jest zdrada.
Ale bulwersuje mnie to, że skoro patrzymy przez pryzmat zdrady na Kulińskiego, to Wałęsa powinien już dawno wisieć, za to co on zrobił.

A co myślę o Zacharskim? Dla mnie to jest właśnie przykład zdrajcy, przeczytałem tylko fragment jego życiorysu, i ale sam fakt, że szpiegował na rzecz PRL i i te informacje dostawali sowieci jest haniebny. Następnie fakt, że gen. Kiszczak wyraża się o nim pozytywnie ( Kiszczak to dla mnie przykład plugawego robala, którego nikt jakoś dziwnie nie może ruszyć, chociaż jest winny dużej części zbrodni komunistycznych ) i był Wałęsa mianował go generałem, tak wyczytałem. Już sam fakt, kto go popiera, wyrabia moje zdanie o nim. To był zdrajca.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
A co myślę o Zacharskim? Dla mnie to jest właśnie przykład zdrajcy, przeczytałem tylko fragment jego życiorysu, i ale sam fakt, że szpiegował na rzecz PRL i i te informacje dostawali sowieci jest haniebny.
Zacharski szpiegował dla Polski on nie zdawał sobie sprawy albo mógł się tylko domyślać że Polacy nie będą w stanie wykorzystać tej nowoczesnej technologi przez nasze cywilizacyjne zacofanie. Jeśli agent polskiego wywiadu jest dla Ciebie zdrajcą to ja nie mam już więcej pytań.
Następnie fakt, że gen. Kiszczak wyraża się o nim pozytywnie ( Kiszczak to dla mnie przykład plugawego robala, którego nikt jakoś dziwnie nie może ruszyć, chociaż jest winny dużej części zbrodni komunistycznych ) i był Wałęsa mianował go generałem, tak wyczytałem. Już sam fakt, kto go popiera, wyrabia moje zdanie o nim. To był zdrajca.
A jeśli Kiszczak pozytywnie mówiłby o JP2 to papieża też nazwałbyś zdrajcą albo złym człowiekiem? sorry ale dla mnie to pokręcona logika.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Zacharski szpiegował dla Polski on nie zdawał sobie sprawy albo mógł się tylko domyślać że Polacy nie będą w stanie wykorzystać tej nowoczesnej technologi przez nasze cywilizacyjne zacofanie.
akurat z tego doskonale zdawal sobie sprawe
tak jak z tego ze kazdy wydzial w kazdym departamencie msw mial opiekuna z moskwy
stad mogl miec pewnosc ze to sowieci otrzymaja jako pierwsi...
co do kuklinskiego link http://www.forumowisko.pl/index.php?showto...;hl=kukli%F1ski
tak jak dal misoor - duzo sie tam produkowalem
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
akurat z tego doskonale zdawal sobie sprawe
tak jak z tego ze kazdy wydzial w kazdym departamencie msw mial opiekuna z moskwy
stad mogl miec pewnosc ze to sowieci otrzymaja jako pierwsi...
Oglądałeś cykl "Szpieg"? Polacy dostali od Zacharskiego plany powstała specjalna komisja złożona z polskich naukowców zatrudnionych w służbach wtedy doszli do wniosku że nam sie to nie przyda bo nasza technologia nie na tym poziomie. Po jakimś czasie ktoś wpadł na "genialny" pomysł opchnięcia to ruskim przyjechali z Moskwy obejrzeli czy warto i poszło prawie za darmo na kreml. Jak by ruscy tak o wszystkim wiedzieli to sami pilotowaliby Zacharskiego wiedząc że jest świetnie ulokowany przecież to była istna żyła złota a tak Polacy spieprzyli trochę sprawę i FBi szybko zwinęło informatora Zacharskiego i jego samego.
 
S

serwor

Guest
No ja sie zgadzam,Kuklinski jest bohaterem..........USA.
Na pewno nie naszym,sprzedal za pare dolarów swój kraj,podawal amerykanom cele w Polsce,bo Rosjanie nie sa takimi głupkami by wazne tajemnice podawac jakiemus pulkownikowi z kraju satelickiego.
Oni Polakom nawet nowoczesnego sprzetu wojskowego nie chcieli sprzedac,bardziej wierzyli Niemcom z DDR niz nam.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
elpablo
programy telewizyjne malo mnie interesuja w kontekscie tego ze kazdy szef departamentu raportowal najpierw opiekunowi a dopiero potem szefowi resortu
stad wszesniej wiedzieli o tym sowieci nizkiszczak
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Szpiegował na rzecz obcych? Przecież byliśmy częścią ZSRR czyli pod okupacją, a on z racji swojego stanowiska miał dostęp do informacji z których wynikało, że Polska dzięki wojennym zapędom Sowietów może zostać zniszczona ( mieliśmy być szlakiem przerzutowym dla wojsk sowieckich, i to na nas miał spaść największy atak) i pod wpływem całej sytuacji w kraju, postanowił współpracować na rzecz Polski z USA.
Kukliński szpiegował przeciw ZSRR a nie Polsce, nie dostawał za to wynagrodzenia, ale dostał schronienie kiedy "Polskie" władze zaczęły się domyślać.
I jest on bohaterem!

Kukliński złożył przysięgę wojskową, która nie przestawała obowiązywać ze względu na inne poglądy polityczne. A co gdybym ja też uznał, że jesteśmy pod okupacją UE i zaczął sprzedawać tajne informacje Chinom?. Czy Brave (wiem, że jesteś przeciwko UE) uznałbyś mnie za bohatera czy zdrajcę?.

Jako prezydent, nawet doceniając jego rolę w historii, nigdy bym mu ręki nie podał, bo złamał przysięgę wojskową!.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
wiesz odysie
1 zdrajca bylbys - bezsporne - kazdy jest winien swojej ojczyznie lojalnosci (zwlaszcza zolniez)
2 bohaterem (nawet gdy juz ue powstanie) nie
why?
czy chiny w jakikolwiek sposob moglby by nam (polakom pod okupacja - kontynuujac ciag myslowy) pomoc?
byly by militarno/gospodarczo/politycznie wrogiem naszego wroga? czy polska jako kraj moglaby na tm skorzystac?
na kazde z pytan odpowidz musi brzmiec nie (pare pytan jeszcze mozna by zadac w bardziej w kontekscie dbania o interesy polakow przez chiny)
reasumijac zwykly zdrajca
 
Do góry