Plecak typu "kostka"

majszon's

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2009
Posty
122
Punkty reakcji
2
Może ty po prostu nosiłaś kostkę w tym okresie.
 
R

Reuben

Guest
raczej wszyscy ludzie których znam, chodzi mi o tych którzy normalnie dorastają, wiesz o co chodzi Maju ma droga... :]
 

Garwina

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2009
Posty
112
Punkty reakcji
4
i się wydało!
ale z was bachory :lol:
kostka to najwiekszy kicz jaki nosi się w okresie 12-16lat! :lol:
no cóż , argument niepodważalny
spokojnie , 5 głębokich wdechów , a teraz eureka - kostka to zwykły plecak i noszą go ( teraz kolejny wdech) ludzie w bardzo różnym przedziale wiekowym

no tak, pomyliłam się co do np. pana garwiny-nie jesteś gimnazjalistą, jestes licealistą :] zapewne pierwszakiem :p
dokładnie druga LO , ale nie martw się , jeszcze parę lat i też tam będziesz :eek:k:
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Tak "na marginesie" chciałam zapytać Was (posiadaczy kostek) w jakich kostkach się lubujecie ? W tych klimatycznych - starych, poniszczonych, po przejściach, z wojny. Czy może tych nowych ze sklepów, niezniszczonych ... ?

Owszem oryginalne prosto z wojska, ale z racji że od ok. roku na rynku dostępne są nie używane kostki, które przeleżały swoje w magazynach wojskowych, to wybrałem tą nieużywaną i jeżeli zajdzie taka potrzeba to w przyszłości też tą nieużywaną wybiorę.
W zasadzie mam 3 kostki, pierwszą kupiłem na bazarze- nowa zrobiona na wzór kostki z wojska też parciana, tylko nieco cieńszy był materiał, więc szybko się zeszmaciła i tak zdecydowałem się na nową. Była to używana z wojska, rok pomęczyłem się z nią (dziury w dnie które się powiększały, nadrywała się jedna szelka)i latem kupiłem kostkę o której mowa wyżej.


kostka to najwiekszy kicz jaki nosi się w okresie 12-16lat! :lol:

Są gusta i guściki ;)
I ty mi tutaj nie sugeruj, że jestem bachorem, który parę lat temu powinien skończyć z kostką. Bo duża część osób tutaj wypowiadających się ma trochę więcej na karku niż 12 czy 16 lat ;)
Ja na bieżącą chwilę jestem na tyle do niej przyzwyczajony, że wolę nosić w niej wszelkie rzeczy niż w zwykłym plecaku, bo jaki plecak jest tak elastyczny, że można wyregulować jego pojemność z "4 piw" do "12" ?
 

majszon's

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2009
Posty
122
Punkty reakcji
2
' Bosz ', Jak fajnie jest nabijać sobie posty zdaniami, emotikonami nie wnoszącymi nic do tematu. -,-

Fakt, są gusta i guściki. A co do tematu ...

Kostka ma w sobie ' to coś ', mieści się w niej bardzo dużo rzeczy, co jest równie dużym plusem. Nie zamieniłabym jej na żaden inny plecak z serii " Nike % Reebok " oO.
 
R

Reuben

Guest
@ maja nabijać posty? kochana o co chodzi? :mruga: ja mam gdzieś ile postów napisalam :mruga:
A pisać będę co chce, emotki będę też same wstawiac jeśli zechcę...WOLNOŚĆ SŁOWA, WOLNOŚĆ DZIAŁANIA :sexy:

a kostka wg mnie jest mega nie praktyczna
nosiłam ją jakis czas w okresie póznego dzieciństwa i wkurzała mnie bo:
-bluzki miałąm podziurawione
-nie wygodnie się ją zapina
-nie wygodna jest jak masz w niej dużo rzeczy

poza tym nie lubię wojen, wojska i ciuchow "wojennych".
 

majszon's

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2009
Posty
122
Punkty reakcji
2
Ale kostkę nosi się, jeśli się ją lubi i nie wydaje mi się żeby ktoś ją nosił aby nawiązywać nią do wojska. Wiesz, mi przedziurawiła jedna bluzkę, ale to wina bluzki ze względu na materiał ... Inna już mi się nie prują. Z zapinaniem to kwestia przyzwyczajenia, jak nosisz dłużej kochę, to wiesz co zrobić żeby łatwiej i szybciej się ja zapinało - wprawa i tyle. Dla mnie jak nosze sporo rzeczy jest wygodna tylko trzeba ułożyć rzeczy tak, aby właśnie nie stała się n i e w y g o d n a.

Poza tym skoro nie lubisz rzeczy nawiązujących do wojny (a kostka do nich należy) to po co ją nosiłaś ?
 
R

Reuben

Guest
nosiłam kostkę gdyż uległam dziecinnej fascynacji tymże plecakiem ;) chwała bogu szybko mi mineło ;) teraz nosze o wiele bardziej wygodne plecki...a z tym wojskiem to po prostu jak dla mnie tego typu ciuchy lepiej pasuja do facetow i tyle. Mam prawo do swojego zdania. Kostek, glanow i innych tego typu wdzianek nie lubię nosić.Już nawet nie chodzi o wojne bo zdaje sobie sprawe że czesto ludzie noszacy takie ciuchy są anty war.
 
M

Mushkin

Guest
Ja tam lubię wojskowe wdzianka, a kostka jest dobra i jako plecak i jako ozdoba do wojskowego "wdzianka" :)
 

Kostuch666

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2010
Posty
43
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Kostki sa spoko
ja zamierzam (musze sobie dokupic wiecej) naszic na swoja koste naszyki
 

wertep

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
35
Punkty reakcji
1
a ja może z innej beczki - gdzie sobie kupić taką kostkę poza internetem i militarnym? I, jak już, gdzie zdobyć, poza netem, naszywki?
Nie będę zamawiał z neta naszywki za 3 złote.

a ja może z innej beczki - gdzie sobie kupić taką kostkę poza internetem i militarnym? I, jak już, gdzie zdobyć, poza netem, naszywki?
Nie będę zamawiał z neta naszywki za 3 złote.
 

Karmelowa

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
47
Punkty reakcji
0
Ja nigdy nie zapomne jak jeden koleś nosił kostkę z napisem I LOVE BRITNEY :D
Napis zrobiony czarnym pisakiem, dość zabawnie to wyglądało :>

Jak go zapytałam czemu akurat Britney to powiedział, że to "kostka siostry" :lol:
 

wertep

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
35
Punkty reakcji
1
rzeczywiście, lekko śmieszne. Wszak kostka to prawie jak szczoteczka do zębów - osobista jak gacie. Pożyczyłabyś bratu własne gacie?
 

ShaggyPL

Nowicjusz
Dołączył
12 Marzec 2010
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam wszystkich!
Już za niedługo sam będę szczęśliwym posiadaczem kostki:D
Zielona parciana z Demobilu:)
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
a ja może z innej beczki - gdzie sobie kupić taką kostkę poza internetem i militarnym? I, jak już, gdzie zdobyć, poza netem, naszywki?
Nie będę zamawiał z neta naszywki za 3 złote.

a ja może z innej beczki - gdzie sobie kupić taką kostkę poza internetem i militarnym? I, jak już, gdzie zdobyć, poza netem, naszywki?
Nie będę zamawiał z neta naszywki za 3 złote.

Z kostką jest bardzo trudno, żeby kupić poza netem. Czasem można kupić na bazarze, czasem na jakiś targach, w demobilach itd. Natomiast z naszywkami jest latwiej, o ile to ma być naszywka np. Iron-a czy Metallicy. Wystarczy poszukać sklepu w mieście, gdzie można kupić jakieś koszulki, bluzy z zespołami itd.
 

Wind

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2010
Posty
3
Punkty reakcji
0
Kostka całkiem praktyczna rzecz, pomijając zapięcia :p Moja to zielony klasyk z demobilu, nie ma na niej żadnych chulernych naszywek, coby uprościły ludziom zaszufladkowanie mnie - sam zrobiłem na niej rysunek na przedniej klapie i z jednego boku (to jeszcze nie koniec, work in progress :>) za pomocą markerów (kolory doprawione są jeszcze przez koleżankę kredkami akwarelowymi). Rysunek ze względu na styl i kolorystykę może się skojarzyć z radosną fantazją po czymś mocniejszym (pomarańczowy kot rzygajacy tęczą, emo-słoneczko, zły księżyc i niedorobiony pan wroniec, a z boku elfi pomiot i florystyczne cuś oraz reklama mojego bloga - adres wpisany w kompozycję :D). Swoją drogą w połączeniu z moją ramoneską i irokezem musi to wyglądać... radośnie :>
 

Corseh

Nowicjusz
Dołączył
25 Marzec 2010
Posty
4
Punkty reakcji
0
kostka to najlepszy plecak jaki jest xD szkoda tylko ze teraz laptop mi sie za bardzo nie miesci :(
a kostke mozna kupic po prostu w jakims sklepie typu military ;p w wawie duzo tego typu sklepikow;)
 

Dobuch66

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2010
Posty
442
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
Grudziądz
Kostka to najlepszy plecak jaki istnieje xD plecy trochę bolą, ale zespołami można błysnąć ; D
 

SpiderShadow

Nowicjusz
Dołączył
11 Maj 2010
Posty
6
Punkty reakcji
0
Miasto
Tu
sprawiłam sobie kostke niedawno. najpiękniejsza zielona, z demobilu, ale nieużywana. po znajomości z magazynu harcerskiego i do tego szelki niemalże gratis xD
teraz muszę ją trochę zchodzić, bo sztywna niewygodna i nieładna.
i teraz pytanko takie malutkie... wyprać ją ręcznie czy w pralce? jak tak to w jakiej temperaturze najlepiej i w ogóle co zrobić żeby po tym praniu nie wyglądała gorzej...;p
a i moja kostka jest bez kwadratu. tak wyszło, że na stanie nie było z. a jednak skłaniałabym się ku klimatycznej z kwadratem. może jakoś doszyć z części niepotrzebnych szelek? jakieś pomysły? ;)

SS
 
Do góry