łatwo powiedzieć... na kupno ziemi trzeba mieć sporo kasy, a w tym planie inwestycyjnym najniższa składka wynosi 200 zł, więc wiadomo- to trochę mniejsze obciążenie.jakbym miał zamrozić kasę kupiłbym nieruchomość ... kup ziemię w obojętnie jakim mieści szybko się rozwijającym np 20-30 od poznania i kieruj się sporymi połaciami terenu wolnego od drzew i blisko dróg ... ;p może śmiesznie brzmi i mało fachowo, ale jest bardzo proste, a taka ziemia na prawdę jest tania.
będę bardzo wdzięczna jeśli ktoś znający się trochę na finansach powie mi czy tarto się w TO pakować. doradca finansowy, z którym rozmawiałam oczywiście mówił, że warto i że to fajne, ale chciałabym wiedzieć co Wy o tym sądzicie.
z góry dziękuję za sensowne odpowiedzi :*