Ależ ironia.. ale może nieco lżej, co? Bo w ten sposób, nie dajesz dobrego przykładu autorce postu. Z młodymi damami, trzeba delikatnie
Pierwszy raz
- Thread starter kkklaudusiek
- Rozpoczęty
- Status
Ależ ironia.. ale może nieco lżej, co? Bo w ten sposób, nie dajesz dobrego przykładu autorce postu. Z młodymi damami, trzeba delikatnie
Kenryl
Zły Nocny Bombowiec
A ja powiem, że dla mnie liczy się przesłanie a nie forma. Chociaż wiadomo, że autorka może inaczej na to spojrzeć i zacznie się "jazda".Ależ ironia.. ale może nieco lżej, co? Bo w ten sposób, nie odskakujesz dalej od autorki postu
hmm no niestety muszę się zgodzić z osobami wyżej..
jesteś młodziutka, nie powiem że dziecko bo to może Cię obrazić i sama wiem że w Twoim wieku
nie lubiałam jak ktoś mnie tak nazywał.
Także wyobraź sobie, że to co myślisz {że on to ten jedyny, że jesteś gotowa}
to wszystko ci się 'wydaje'.
Dziewczyny w Twoim wieku, szukają fascynacji,nowych wrażeń,
jakichś doznać żeby pochwalić się koleżankom potem.
Ale to na długą metę okazuję się głupie..
Chcesz żeby było dobrze? Poczekaj.
Po pierwsze to nie jesteś gotowa,dobrze o tym wiesz, ale wpierasz sobie że jest inaczej.
Możesz chłopakowi narobić problemów jeżeli nie daj Boże byście wpadli.
Po trzecie jeżeli chłopak okaże się draniem, porozgaduje to co między wami zaszło..
chyba nie chciałabyś czuć tzw 'wstydu' ?
A co na to Twoi rodzice jak się dowiedzą?
Tobie teraz powinny być książki w główce, dostanie się do dobrej średniej szkoły,
koleżanki, internet itp. a nie chłopaki.. a jak już to etap całowania
pozdrawiam :]
jesteś młodziutka, nie powiem że dziecko bo to może Cię obrazić i sama wiem że w Twoim wieku
nie lubiałam jak ktoś mnie tak nazywał.
Także wyobraź sobie, że to co myślisz {że on to ten jedyny, że jesteś gotowa}
to wszystko ci się 'wydaje'.
Dziewczyny w Twoim wieku, szukają fascynacji,nowych wrażeń,
jakichś doznać żeby pochwalić się koleżankom potem.
Ale to na długą metę okazuję się głupie..
Chcesz żeby było dobrze? Poczekaj.
Po pierwsze to nie jesteś gotowa,dobrze o tym wiesz, ale wpierasz sobie że jest inaczej.
Możesz chłopakowi narobić problemów jeżeli nie daj Boże byście wpadli.
Po trzecie jeżeli chłopak okaże się draniem, porozgaduje to co między wami zaszło..
chyba nie chciałabyś czuć tzw 'wstydu' ?
A co na to Twoi rodzice jak się dowiedzą?
Tobie teraz powinny być książki w główce, dostanie się do dobrej średniej szkoły,
koleżanki, internet itp. a nie chłopaki.. a jak już to etap całowania
pozdrawiam :]
Zdecydowanie. Od ironi do chamstwa cienka linia - ale pamiętajmy, że najlepiej zwalcza się coś tym samym
Predictable
Bywalec
Masz prawo do własnego zdania nie sugeruj sie tym , że skoro Twój chłopak chciałby spróbować czegoś więcej to musisz się na to godzić . Masz sporo czasu przed sobą . Jak poczujesz odpowiedni moment jak będziesz w związku z wyjątkowym facetem to wtedy możesz ewentualnie zastanowić się nad tym . Nie podchodź do tego emocjonalnie bo masz taki kaprys . Bo Twoje koleżanki są już dawno po a Ty nie chcesz czuć się gorsza od nich ? Jaką masz pewność że on sie Tobą nie bawi ? Zostawi Cie po paru tygodniach a potem rozpowie wszystkim znajomym z drwiną że Cie " zaliczył " .. Popsujesz sobie tylko opinie . Chcesz tego ?
kkklaudusiek
Nowicjusz
nie jestem dzieciakiem... a o nauke nie muszę się martwić... ;]
basia141110
Nowicjusz
- Dołączył
- 16 Luty 2009
- Posty
- 612
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 41
I tak sadze,ze autorka zrobi co zechce...,na wczesniejsz rady odpowiadala''ze i tak chce z nim byc''.
Niezle jej namieszal koles,skopalabym mu du...sorry,ale on tez musi miec cos z glowa nie tak skoro nie pomysli o konsekwencjach.
W koncu ma te swoje 18 lat.
...a nie mowilam?!.
To rob sobie ''dziecko''czego pragniesz?,i nie zawracaj glowy!!!
Niezle jej namieszal koles,skopalabym mu du...sorry,ale on tez musi miec cos z glowa nie tak skoro nie pomysli o konsekwencjach.
W koncu ma te swoje 18 lat.
...a nie mowilam?!.
To rob sobie ''dziecko''czego pragniesz?,i nie zawracaj glowy!!!
Rotek
(nie)ciekawy
Porażka... teraz dzieci będą mieć dzieci...
co to za chłopak który chce swoją 14-letnią dziewczynę "kochać" - pedofil?
co to za chłopak który chce swoją 14-letnią dziewczynę "kochać" - pedofil?
kkklaudusiek
Nowicjusz
hah.... że jesteś pedofilem.. to nie musisz obrażac innych ;P
ale ja nie chce sama podjąć decycjii... bo nie zrobie to co bede chciała ;] tylko licze sie ze zdaniem innych.
a co do mojego chłopaka to on wcale nie naciska.. powiedział ze zrobimy to wtedy kiedy bede gotowa...
ale ja nie chce sama podjąć decycjii... bo nie zrobie to co bede chciała ;] tylko licze sie ze zdaniem innych.
a co do mojego chłopaka to on wcale nie naciska.. powiedział ze zrobimy to wtedy kiedy bede gotowa...
co post to zaprzeczasz swoim słowom.
W pierwszym napisałaś że nie wiesz co robić.
Potem piszesz że wiesz co robić i że jesteś gotowa.
:mruga:
taaaa dorosła z pewnością..
a Twój chłopak ma coś w tej głowie skoro proponuje sex 14-latce? :]
W pierwszym napisałaś że nie wiesz co robić.
Potem piszesz że wiesz co robić i że jesteś gotowa.
:mruga:
taaaa dorosła
z pewnością..a Twój chłopak ma coś w tej głowie skoro proponuje sex 14-latce? :]
kkklaudusiek
Nowicjusz
nie nie ma ;P
wiesz wolałabym poczytać opini bardziej doświadczonych ludzi ;P
wiesz wolałabym poczytać opini bardziej doświadczonych ludzi ;P
Te 2 zdania mówią co innego....Masz 14 lat i Ty o takich rzeczach myślisz , bo twój chłopak chce ?
Niech sobie poszuka sobie starszej pff... myślisz , że on Cie kocha ?Ja myślę , że on tylko szuka dziewczyny na jedną noc...
Poza tym to twoje ciało , ty o nim decydujesz , ale Ty też bedziesz żałowała w razie wpadki.
wiesz że nie mam żadnego zobowiązania do tego żeby Ci się tutaj tłumaczyć czy jestem doświadczona.
Ale oświecę Cię że mam chłopaka, i mogę śmiało Ci powiedzieć że wiem napewno duuuuzo więcej na ten temat niż nie jeden. A napewno więcej niż Ty. :]
Ktoś Cię tu trochę pouczy, zarzuci trochę zdrowego umysłu Ty odrazu się rzucasz,puszysz.
Prosisz o kogoś bardziej doświadczonego? Czyli prosisz o kolejne uwagi takiego typu jak pisali wszyscy wyżej.
Zastanów się nad sobą co wygadujesz.
Ale oświecę Cię że mam chłopaka, i mogę śmiało Ci powiedzieć że wiem napewno duuuuzo więcej na ten temat niż nie jeden. A napewno więcej niż Ty. :]
Ktoś Cię tu trochę pouczy, zarzuci trochę zdrowego umysłu Ty odrazu się rzucasz,puszysz.
Prosisz o kogoś bardziej doświadczonego? Czyli prosisz o kolejne uwagi takiego typu jak pisali wszyscy wyżej.
Zastanów się nad sobą co wygadujesz.
Nie oburzaj się na każdy negatywny post co do twojej osoby.Przeczytaj swoje posty i posty innych , może dojdziesz do sensownego wniosku co ?przyjmij krytyczne słowa co do siebie i co do swojego chłopaka.
No właśnie. Jeżeli chcesz być spostrzegana jako bardziej dorosła a nie dziecko,
to najpierw naucz się przyjmować krytykę, przyjąć jakies stanowisko i umieć się w jakiś sposób wysłowić,
a nie jak to mówią "strzelać focha" obrażać, odrazu się telepać i gadać bzdury.
Może masz rację w jakimś tam stopniu, wkońcu sama najlepiej wiesz co jest dla Ciebie dobre,
ale umiej też to jakoś przekazać, bo narazie jakoś nie widać żebyś była gotowa na co kolwiek,
a co dopiero na sex..
to najpierw naucz się przyjmować krytykę, przyjąć jakies stanowisko i umieć się w jakiś sposób wysłowić,
a nie jak to mówią "strzelać focha" obrażać, odrazu się telepać i gadać bzdury.
Może masz rację w jakimś tam stopniu, wkońcu sama najlepiej wiesz co jest dla Ciebie dobre,
ale umiej też to jakoś przekazać, bo narazie jakoś nie widać żebyś była gotowa na co kolwiek,
a co dopiero na sex..
Szklista
niekonwencjonalna
Dziecko Drogie. Zaczynasz obrażać coniektórych. Ty nawet nie wiesz co to jest DOŚWIADCZENIE.
Pozatym... Wypowiadamy swoje opinie. Ty myślisz, że jesteś już duża i wiesz, co robisz. Guzik prawda! Jeszcze nic o życiu nie wiesz. Pójdź najpierw pierwszy raz do ginekologa i porozmawiaj z nim (taaak, jest bardziej doświadczony i obeznany) na te tematy. Zrobić TO nie jest problemem. Problemem jest później sprostać obowiązkom i problemom, które mogą z tego wyniknąć.
basia141110
Nowicjusz
- Dołączył
- 16 Luty 2009
- Posty
- 612
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 41
Moi drodzy o czym my tu rozmawiamy?!,ta mloda dziewczyna sama nie wie czego chce,na co jest gotowa?.
Przeciez dobrze nie potrafi zinterpretowac slowo ''milosc'',co dopiero sex?.
Autorko jesli prosisz kogos o rade z pokora przeczytaj wszystkie odpowiedzi!!!,przespij sie z tym i napisz co postanowilas?.
Przeciez dobrze nie potrafi zinterpretowac slowo ''milosc'',co dopiero sex?.
Autorko jesli prosisz kogos o rade z pokora przeczytaj wszystkie odpowiedzi!!!,przespij sie z tym i napisz co postanowilas?.
Kenryl
Zły Nocny Bombowiec
Hahaha klasyczna zagrywka na małolaty
Mogę pogratulować, bo właśnie połknęłaś haczyk, co ewidentnie widać niżej:A niżej z kolei masz dowód jego cwaniactwa:
Jak jeszcze nie ogarniasz, to moje gratulacje...po raz drugi z resztą...
Robi się zabawnie - a Ty bardziej doświadczona dałaś się wciągnąć w dyskusję hehe. Po co starasz się udowodnić, że jesteś bardziej dojrzała? Niepotrzebne, to wynika przecież z jej wywodów - nie udowadnia się czegoś, co jest jasne dla innych.
- Status