Pierwszy raz...

[Bad_Boy]

Jak w temacie Ile wytrzymaliście (czasowo) podczas pierwszego razu??

 

[Lonnger]

Po raz pierwszego razu? Hmm jeśli chcesz wiedzieć to sam stosunek trwał 40 minut.... nie wiem czemu tak długo, ale mojej dziewczynie ten pierwszy raz też wydał się długi... trochę za długi...

 

[Shcopek]

Hmm... dosyć tak... Jak kolega wyżej, może trochę dłużej, może nie. Ale na prawdę za długo.

 

[ponury_murzyn]

moment. podczas pierwszego razu byłem wystraszony jak cierpiący na klaustrofobię w ciasnej windzie.

 

[Troll]

moment. podczas pierwszego razu byłem wystraszony jak cierpiący na klaustrofobię w ciasnej windzie.

Tzn moment - ze skonczyles czy moment ze interes opadl ze strachu ?

 

[ponury_murzyn]

skonczylem. ze 3 - 4 ruchy

 

[Troll]

Zastanawia mnie, czy ktos mial taki przypadek ze ze stresu/strachu wogole nie dal rady zaczac ze tak powiem

 

[ponury_murzyn]

no jasne. malo to w necie fotek nerdów, którzy maja już mokre gacie, tylko całując się z laską? to jak bardzo na nas laski działają na początku to indywidualna sprawa. wraz z doświadczeniem wszystko się stabilizuje i coraz bardziej poddaje się naszej kontroli.

 

[Troll]

no jasne. malo to w necie fotek nerdów, którzy maja już mokre gacie, tylko całując się z laską? to jak bardzo na nas laski działają na początku to indywidualna sprawa. wraz z doświadczeniem wszystko się stabilizuje i coraz bardziej poddaje się naszej kontroli.

chodzilo mi o sytacje ze zanika erekcja

 

[ponury_murzyn]

chodzilo mi o sytacje ze zanika erekcja

to było walkowane ze 3 razy na forumowisku.

 

[Troll]

ale nie impotencja tylko ze ze stresu/strachu tak...

 

[ponury_murzyn]

właśnie taka. poszperaj, był gość który mówił że gra wstępna wszystko git, drąg jak modrzew, a tuż przed momentem wejścia flak.

 

[Lonnger]

Widać moje doświadczenia wcześniejsze zrobiły swoje Ahh te pornosy i niech ktoś powie, że nie bywają użyteczne;P

Słyszałem również, że jeżeli istnieje strach przed ciążą to wytrysk może być sporo opóźniony... Ale teraz się to ograniczyło do 20 minut... moja dziewczyna uważa, że to lepiej, bo 40 minut to ona nie wytrzymywała;P

 

[Superiorr]

Ja pierwszy raz po pijaku i wiele nie pamiętam, ale około 10 minut było myślę

Lonnger, 40 minut? Lekki hardcore, większość lasek po 15 minutach już się męczy...

J.B

 

[dżonsonek]

Ja około godzinki.

 

[wroneczki4]

Ja koło 30sec i było mi wstyd...
Zresztą teraz też zbyt pięknie nie jest, bo mi się wydaję, że 5min to mój rekord życiowy, a normalnie się koło 3 kończy. Jak się napije, to jest lepiej, ale i tak nie mam powodów do zadowolenia.

 

[ponury_murzyn]

Ja koło 30sec i było mi wstyd...
Zresztą teraz też zbyt pięknie nie jest, bo mi się wydaję, że 5min to mój rekord życiowy, a normalnie się koło 3 kończy. Jak się napije, to jest lepiej, ale i tak nie mam powodów do zadowolenia.

keep tryin'.
moja metoda to: robienie tego do pierwszych mocniejszych oznak przyjemności i wyciągnięcie go zanim się dojdzie. nawet jeśli to miałoby tylko oznaczyć włożenie i od razu wyciągnięcie. po prostu żeby się przyzwyczaić do bycia w środku. po kilku takich sesjach treningowych będziesz boski żigolo.

 

[Troll]

podobno istnieje starozytna metoda chinska pewnego rodzaju ucisku zoledznia jak sie dochodzi .. i mozna jechac dalej, oni zarzekaja sie ze skutkuje