Pierwszy koncert

[Mairo]

Hej.
Niedługo (ha, bardzo niedługo, bo aż za tydzień) wybieram się na pierwszy koncert. Żadna wielka impreza, nie koncercicho w stylu AC/DC, tylko mały koncercik w klubie, organizowany przez kumpla. Jako, że to moja pierwsza tego typu impreza chciałabym prosić Was o wszystkie możliwe porady dotyczące tego. Domyślam się, że zasady nie wpuszczania nie będą tak surowe jak na wielkich koncertach, ale ciągle coś jest. W stylu - co można wnosić, co nie, ile trwa wchodzenie, ile trwa (mniej więcej) oczekiwanie na zmianę kapeli, czy bardzo przyczepiają się do glanów, i oczywiście jak ta impreza wygląda od środka. No i chciałabym zaznaczyć, że jest to koncert metalowy, więc towarzystwo będzie na pewno trochę... ekhem... inne niż np. na koncercie Justina Biebera ;3.
Z góry dzięki.

 

[polip ze swetrów]

Skoro to Twój pierwszy koncert to nie pchaj się raczej na środek pod scenę, bo domyślam się że nie wiesz czym jest pogo. Co do wpuszczania to co najwyżej pobieżnie przemacają i rzucą okiem do plecaka.

czy bardzo przyczepiają się do glanów

A tego nie rozumiem. Dlaczego miałby się ktoś do glanów przyczepić? Różowe masz?

 

[Mairo]

Wiem co to jest pogo i na czym polega, ale nigdy nie brałam w nim udziału, więc tak czy siak wolę sobie ten raz odpuścić.

Nie różowe. Tylko gdzieśtam przeczytałam, że ochrona przyczepia się do "obuwia z metalowymi zakończeniami"...

 

[polip ze swetrów]

To bardziej o ćwieki i te sprawy chodzi, nie o glany. Nie wiem czy ktokolwiek zwraca na uwagę, bo w regulaminach to różne rzeczy piszą.