Witam.Jestem tu pierwszy raz ale dosyć zaciekawiły mnie Wasze podpowiedzi.Może i dla mnie ktoś pomoże??
Od 6 miesięcy staramy się z mężem o dzidziusia...Niestety jak do tej pory nic nam nie wyszło :nie: Ostatnim razem wydaje mi się,że trafiliśmy w najlepszy moment do zajścia w ciąże. Kochaliśmy się 23 listopada a od jakiegoś czasu mam sporo powiększone piersi,bolą mnie przy dotyku,zaczęły być widoczne żyłki.Staniki które były do tej pory dobre muszę wymienić na większy rozmiar....Do tego powiększyła mi się i pociemniała obwódka wokół brodawek a raz wypłynęło mi troszkę białawego płynu-wyglądało to jak siara... Do tego wszystkiego często muszę chodzić "siusiu" a nie jest to powód zapalenia pęcherza bo nic mnie nie boli przy oddawaniu moczu. Pojawia się biała wydzielina i jest jej sporo. Czasami mam zawroty głowy i źle się czuję. Okresu spodziewam się 7 grudnia i mam nadzieję,że tym razem nie pojawi się. Jak myślicie?? Mam szansę żeby tym razem być w ciąży???Niektóre objawy które już mam powinny pojawić się znacznie później i to mnie trochę gubi w moich nadziejach...Mam temp 37-37,3 a jak do tej pory po owulacji mi spadała i nie była podwyższona aż do następnej miesiączki. Trochę inny wydał mi się kształt na dole mojego brzucha... Co o tym sądzicie????
Mam nadzieję,że tym razem jednak to będzie strzał w 10. Nigdy przed okresem nie miałam czegoś takiego dlatego mam cały czas nadzieję,że jednak się uda ^_^ Troszkę podniosłaś mnie na duchu. Z niecierpliwościa będę czekała 7 i mam nadzieję,że nic się nie pojawi. Z tego co czytałam to te objawy co mam to powinny się pojawić trochę później-ale z drugiej strony każdy organizm reaguje przecież inaczej.Trzymaj za mnie kciuki żeby nam się udało.
