Pierwsza miłość

owca008

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2014
Posty
26
Punkty reakcji
0
Uważacie,że warto wracać do swoich pierwszych miłości ? Mam obecnie taki problem.. byłam z tym chłopakiem dość dawno temu później się rozeszliśmy,młode lata to były. miałam jednego chłopaka 2 lata i teraz mam swojego ponad 2,lecz zawsze ten były przewija mi się przez wszystkie związki,zawsze jakoś o nim myślałam i uważałam,że przez niego coś mi się tam nie układa....Ale skąd wiedzieć czy to miłość czy sentyment? wiem,że on mnie dalej kocha i chce ze mną być i nikogo nie ma:) czasem do mnie pisze,wie że mam chłopaka :) ale obecny...czuje że to nie jest to... jestem osobą która raczej czeka aż coś sie rozwali niż sama coś robi... Co robić? jak sprawdzić czy to ten jedyny? skąd wiedziałyście,że to jest to ?
 

Primawera

Bywalec
Dołączył
23 Grudzień 2013
Posty
809
Punkty reakcji
121
owca008 napisał:
Ale skąd wiedzieć czy to miłość czy sentyment? wiem,że on mnie dalej kocha i chce ze mną być i nikogo nie ma:) czasem do mnie pisze,wie że mam chłopaka :) ale obecny...czuje że to nie jest to... jestem osobą która raczej czeka aż coś sie rozwali niż sama coś robi... Co robić?
Powiedz swojemu chłopakowi, że go nie kochasz. Oszukując go kpisz z miłości człowieka, który być może po rozstaniu z tobą, znajdzie prawdziwe uczucie. Traktujesz chłopaka jak koło zapasowe, a jak na horyzoncie pojawi się nowy atrakcyjny facet, przestaniesz czekać aż obecny zwiazek się "rozwali". Zapominasz, że w ten sposób zniszczysz chłopaka, który może miec problemy aby ponownie komuś zaufać.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
owca008 napisał:
Uważacie,że warto wracać do swoich pierwszych miłości
Absolutnie nie.Pierwsza miłość jest czymś magicznym,nowym i dlatego pozostaje na zawsze w naszej pamięci.Żadko natomiast jest jedyną na całe życie-prawdziwa miłość to coś więcej niż pierwsze doświadczenie,choć bardzo silne- może mieć niewiele wspólnego z kochaniem-raczej jest to burza hormonów z wyłączeniem rozumu.
 

owca008

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2014
Posty
26
Punkty reakcji
0
sewanna napisał:
Uważacie,że warto wracać do swoich pierwszych miłości
Absolutnie nie.Pierwsza miłość jest czymś magicznym,nowym i dlatego pozostaje na zawsze w naszej pamięci.Żadko natomiast jest jedyną na całe życie-prawdziwa miłość to coś więcej niż pierwsze doświadczenie,choć bardzo silne- może mieć niewiele wspólnego z kochaniem-raczej jest to burza hormonów z wyłączeniem rozumu.
Ale jeżeli nie można przestać myśleć o tej osobie? robi się wszystko z myślą o niej... rozwalać sobie wszystkie związki z tego powodu... Jakoś nie umiem sobie z tym poradzić,normalnie odciąć się od tego i zacząć wszystko bez myślenia o tym... chyba,że tak naprawdę jeszcze nikogo tak nie pokochałam,żeby z tym sobie poradzić?
 

Qsia

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2014
Posty
21
Punkty reakcji
1
Miasto
Frankfurt
No ja uważam, że jeżeli wcześniej nasza pierwsza miłość nie przetrwała próby czasu i jedna strona zerwała to taki związek nie ma szansy przetrwać.... Wiem to z własnego doświadczenia ja z moją tzw. "pierwszą miłością" próbowaliśmy ale jednak wcześniejsze rozczarowanie które doprowadziło do rozstania wygrało.... Najlepiej jest zapomnieć....Czas goi rany więc i ty kiedyś zapomnisz, popatrz na zalety twojego obecnego partnera i przypomnij sobie ile wad miał ten za którym tęsknisz... Zapewne to on doprowadził do rozpadu tego związku i dlatego tak cię ciągnie do niego,bo jeżeli ty dalej o nim myślisz to byś nie doprowadziła do zerwania....
 

owca008

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2014
Posty
26
Punkty reakcji
0
Qsia napisał:
No ja uważam, że jeżeli wcześniej nasza pierwsza miłość nie przetrwała próby czasu i jedna strona zerwała to taki związek nie ma szansy przetrwać
A co jeżeli to były młode lata ? pierwsza liceum... każdy był młody i głupi.. nikt nie patrzył na związek w taki sposób a teraz każdy z nas jest już dojrzalszy na takie sprawy... ciągnie nas do siebie,ale czy warto w to brnąć ?



Qsia napisał:
.Czas goi rany więc i ty kiedyś zapomnisz, popatrz na zalety twojego obecnego partnera i przypomnij sobie ile wad miał ten za którym tęsknisz..
Niestety mój obecny ma trochę tych wad... które niestety na dłuższą mete we wspólnym życiu by się chyba nie sprawdziły...
 

Qsia

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2014
Posty
21
Punkty reakcji
1
Miasto
Frankfurt
Ja osobiście odradzam.... Wiem coś na ten temat z doświadczenia i może faktycznie twój obecny partner nie jest tym jedynym, poszukaj kogoś kto nie będzie Cię irytował jeżeli przeszkadzają ci wady twojego chłopaka to nie jest to, ale nigdy nie znajdziesz ideału...Chce Ci oszczędzić rozczarowań, dlatego moja rada jest taka a nie inna... ŚWIAT SIĘ NIE KOŃCZY NA TYCH DWÓCH FACETACH... rozczarujesz się w brew pozorom jak wrócisz do eks.to nie będzie to samo i zatęsknisz za obecnym:) Jak mówisz to były szczeniackie lata :)
 
Y

Yellow Jester

Guest
Nie ma czegoś takiego jak "ten jedyny", "to jest to". Albo dobrze wam się współżyje, albo nie. Decyzja należy do ciebie. Obawiam się, że zawsze można lepiej. Zamienił stryjek...
 
Do góry