irish
Nowicjusz
- Dołączył
- 30 Marzec 2008
- Posty
- 542
- Punkty reakcji
- 5
ciekawy wywód choć całkowicie nie zgodny z nauka Biblii.
Bóg jest nieskończoną miłością. to pewne. ale jan zwrócił uwagę na coś, czego nie zauważasz - ani ty ani inni: "Wiemy, że pochodzimy od Boga, lecz cały świat podlega mocy niegodziwca" (pozwoliłem sobie wytłuścić akcent. nie żebym kwestionował twój stopień inteligencji i rozowoju intelektualnego ale po co miałbys coś przeoczyć..). nieskończona miłość - jak piszesz - nie tylko nie obwinia nikogo lecz wręcz przeciwnie. zaraz po buncie adama Bóg podjął kroki by zaistniałej sytuacji zaradzić. w jaki sposób? jako tzw "mnich oświecony" pewnie bez trudu sobie poradzisz z odpowiedzią na to pytanie. a jeśli nie to chętnie służę pomocą.
mam implanty? mózgowe czy jakie? dałbyś rade okreslić to jakoś bardziej precyzyjniej?
z twojej wypowiedzi wynika też że kompletnie nie znasz nauki zawartej w książce zwanej Biblią. i jeśli wejdę na jakąkolwiek "ścieżkę rozowju świadomości" to na pewno nie na twoją - bo jest stricte ludzkim sposobem myslenia. wole się uczyć jak "posiąść umysł Chrystusowy".
i powiem ci jeszcze że w Biblii nie ma mowy o jakimś wydumanym przez ciebie jabłku, na które raczyłeś się powołać pisząc o alegoriach. czy to twoja pomyłka, wpływ ludzkich tradycji czy świadomy wpis?
co masz na myśli pisząc "długotrwały proces"? znowu piszesz z ludzkiego punktu widzenia? to wiedz i o tym pamiętaj że "u Boga jeden dzień jest jak tysiąc lat". potrafisz teraz wyjaśnić słowo "długotrwały"?
Bóg jest nieskończoną miłością. to pewne. ale jan zwrócił uwagę na coś, czego nie zauważasz - ani ty ani inni: "Wiemy, że pochodzimy od Boga, lecz cały świat podlega mocy niegodziwca" (pozwoliłem sobie wytłuścić akcent. nie żebym kwestionował twój stopień inteligencji i rozowoju intelektualnego ale po co miałbys coś przeoczyć..). nieskończona miłość - jak piszesz - nie tylko nie obwinia nikogo lecz wręcz przeciwnie. zaraz po buncie adama Bóg podjął kroki by zaistniałej sytuacji zaradzić. w jaki sposób? jako tzw "mnich oświecony" pewnie bez trudu sobie poradzisz z odpowiedzią na to pytanie. a jeśli nie to chętnie służę pomocą.
mam implanty? mózgowe czy jakie? dałbyś rade okreslić to jakoś bardziej precyzyjniej?
z twojej wypowiedzi wynika też że kompletnie nie znasz nauki zawartej w książce zwanej Biblią. i jeśli wejdę na jakąkolwiek "ścieżkę rozowju świadomości" to na pewno nie na twoją - bo jest stricte ludzkim sposobem myslenia. wole się uczyć jak "posiąść umysł Chrystusowy".
i powiem ci jeszcze że w Biblii nie ma mowy o jakimś wydumanym przez ciebie jabłku, na które raczyłeś się powołać pisząc o alegoriach. czy to twoja pomyłka, wpływ ludzkich tradycji czy świadomy wpis?
co masz na myśli pisząc "długotrwały proces"? znowu piszesz z ludzkiego punktu widzenia? to wiedz i o tym pamiętaj że "u Boga jeden dzień jest jak tysiąc lat". potrafisz teraz wyjaśnić słowo "długotrwały"?
teorii spiskowych nt. NWO i innych pomysłów ludzi o wygórowanych ambicjach i niespełnionych marzeniach naczytałem się sporo. moim zdaniem tylko i wyłącznie Królestwo Boże dokona zmiany tego systemu rzeczyNaxxramas napisał:z pomocą przychodzą nam oświeceni nazywający siebie New World Order - i mimo, że będziesz uważał, że czynią zło - tak naprawdę są dla nas wybawieniem, miłoscią i nadzieją.