Picie alkoholu w miejscach publicznych

lunarbird

Chaos Master
Dołączył
27 Październik 2010
Posty
1 284
Punkty reakcji
70
Wiek
45
Miasto
MSW
Nie nas nie stać na socjalną politykę i rozdawnictwo państwa.
Nie stać nas na pomaganie słabszym? To w takim razie nie mamy prawa istnieć jako państwo i społeczeństwo.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Pomoc społeczna w większości kierowana jest do osób które jej nie potrzebują a sam NFZ marnuje 20% swoich środków tak dłużej nie pociągniemy!
Państwo nie pomaga słabszym gdyby tak było to by nas nie rabowało na 80% tego co wytwarzamy i tym co obracamy państwo nam tylko przeszkadza rzuca 400 000om kłodę urzędników pod nogi.
 

lunarbird

Chaos Master
Dołączył
27 Październik 2010
Posty
1 284
Punkty reakcji
70
Wiek
45
Miasto
MSW
Pomoc społeczna w większości kierowana jest do osób które jej nie potrzebują a sam NFZ marnuje 20% swoich środków tak dłużej nie pociągniemy!
Rozumiem, że jak przebijesz oponę w samochodzie to rozwalasz samochód i kupujesz drugi zamiast zmienić oponę?
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Należy zminimalizować socjal albo go zlikwidować tak samo jak NFZ środki z tego tytułu oddać ludziom którzy na nie zapracowali automatycznie znajdzie się pretekst do zwolnienia części urzędników którzy i tak nie są potrzebni.
 

lunarbird

Chaos Master
Dołączył
27 Październik 2010
Posty
1 284
Punkty reakcji
70
Wiek
45
Miasto
MSW
Należy zminimalizować socjal albo go zlikwidować tak samo jak NFZ środki z tego tytułu oddać ludziom którzy na nie zapracowali
I tym samym zamordować najsłabszych.

Tym się różni podejście liberałów od podejścia reszty Polaków właśnie. Liberała obchodzi to, że on chce żłopać piwsko. A łapać żuli ma obowiązek Policja. Na jakiej podstawie? Jakim cudem skoro to właśnie liberałowie sr**ąc w porty okroili Policji uprawnienia? To wszystko już liberała nie obchodzi.

Z jednej strony państwo ma się nie wtrącać, a Policja ma mieć jak najmniejsze uprawnienia, by nie daj Boże nie dawała się biednym liberałom we znaki i nie deptała ich wyimaginowanych praw. Z drugiej to właśnie Policja ma za liberała zrobić to, to i tamto.

A ja się z tych iluzji śmieję, bo albo mamy silną Policję i liczymy się z konkretnymi niewygodami, albo żule i przestępcy będą wykorzystywać luki, a Policjanci będą to mieli gdzieś. I biedny liberał w praktyce sam się będzie musiał bronić, bo Policjant nie ma interesu ryzykować oskarżenia o nadużycie uprawnień przez paranoicznych liberałów i będzie wolał udać, że niczego nie widzi.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
I uratować słabszych dając ludziom środki na pomoc dla nich, tym samym ratując gospodarkę.
Policja nie ma robić coś za kogoś tylko strzec prawa i porządku wewnętrznego od ludzi którzy chcą cie zabić lub obrabować.
Nie rozumiem tego albo albo policja ma być silna w ramach prawa i obowiązku i nie ma tutaj żadnego interesu płacą jej wszyscy obywatele a ona w zamian za wynagrodzenie wykonuje zadania przewidziane w prawie.
 

yesmer

Nowicjusz
Dołączył
12 Maj 2011
Posty
350
Punkty reakcji
17
A ja się z tych iluzji śmieję, bo albo mamy silną Policję i liczymy się z konkretnymi niewygodami, albo żule i przestępcy będą wykorzystywać luki, a Policjanci będą to mieli gdzieś. I biedny liberał w praktyce sam się będzie musiał bronić, bo Policjant nie ma interesu ryzykować oskarżenia o nadużycie uprawnień przez paranoicznych liberałów i będzie wolał udać, że niczego nie widzi.
Jeszcze raz Ci to napiszę, bo nie zrozumiałeś. Policja nie narzeka na liberalne prawo czy na sprawy o przekroczenie uprawnień (bo tak to się prawidłowo nazywa), ale na chroniczne przeciążenie pracą. Policjantów jest za mało, są słabo opłacani, brakuje pieniędzy praktycznie na wszystko. W dodatku muszą zajmować się absurdalnymi sprawami takimi jak przytaczani przez Ciebie żule, z którymi i tak nic się zrobić na tym poziomie nie da. Rozbudowany system socjalny jest w porządku kiedy ludzie są uczciwi. W Polsce ludzie biorą zasiłek i pracują na czarno. Zdrowi ludzie siedzą na rentach, a Ci chorzy bez znajomości czy układów mają problemy z dostaniem jakichkolwiek pieniędzy w ogóle.
W normalnym państwie firmie opłaca się opłacać studia zdolnemu młodemu człowiekowi bo on potem będzie w tej firmie pracował przez lata. U nas nikogo na to nie stać.
 
Do góry