czesc
Na wstępie przepraszam za nazwe topiku nie wiedzialem jak to inaczej napisać.
Sprawa wyglada tak.
Wynajołem dwu osobowy pokoj w Irlandii.Nie dostałem żadnej umowy, nie płaciłem też depozytu... zapłaciłem za pierwszy meisiąc z góry.Potem okazało się ze irlandczyk który jest właścicielem domu w ogole nie wie o tym że facet który wynajoł mi pokoj wynajmuje dom tez dla innych osob... ( łącznie 7) a facet ten z tajemniczych powodow obawia sie wizyty właściciela domu... jak to zwykle bywa pierwsze dwa tygodnie byly ok... potem zaczely sie dziwne sytuacje jak to zwykle bywa... sytuacje typu nieporozumeinia ze sprzątaniem... facet mysli ze wynajmuje nam pokoje to jest panem i bogiem i nie musi sprzatac... spoazadzilismy z reszta lokatorów tabele wedlog ktorej kazdy mial kolejno sprzatac... ozcywiscie kiedy byla jego kolej znowu nie posprzatal... kiedy zwrucilem mu uwage ze nie sprzata i nie zmywa naczyn... i ze mi sie to nie podoba, poweidzial ze jak mi sie nie podoba to zebym s pie r da lał tam są drzwi.... i ze zaraz dosane kopa i mnie wywali na zbity pysk bo to jego dom.i wcale tu nie klamie i nie ubarwiam... tak poweidzial i to w nerwach... kiedy zaczelismy sie klucic o to ze ja mam takie same prawa jak on bo mu place zaczol mi grozic.... mam czas do 9 zeby sie wyprowadziac... bo do 9 mam zaplacone, i teraz pytanie dla obeznanych w temacie, czy istnieje cos takiego jak ustna umowa, i czy jest cos takiego jak miesiac wypowiedzenia, słyszalem tez cos takiego ze jak nie da mi miesiecznego wypoweidzneia moge ubiegac sie o pieniadze w wysokosci ceny jednego meisiaca czynszu w nowym domu... czy to prawda ? szukałem w googlach ale nigdzie nie moge znalesc ... czy ktos z was mial podobną sytuacje ? szczerze mowiąc chcialbym się tez troche na nim odegrac za to co mi zrobil, bo to bylo naprawde chamskie i chce mu troche utrzec nosa. Facet ma warsztat samochodowy... czy na to konieczna jest jakas licencja itp ? . . . jaka kara grozi temu facetowi za wynajmowanie domu bez wiedzy wlasciciela ? czy ktos wie cos na ten temat ? prosze o konkretne wypowiedzi, jezeli ktos ma zamiar mnie za cos gnoic na tym forum lub nie pisac na temat niech tego nie robi. z gory dziekuje i pozdrawiam.
Na wstępie przepraszam za nazwe topiku nie wiedzialem jak to inaczej napisać.
Sprawa wyglada tak.
Wynajołem dwu osobowy pokoj w Irlandii.Nie dostałem żadnej umowy, nie płaciłem też depozytu... zapłaciłem za pierwszy meisiąc z góry.Potem okazało się ze irlandczyk który jest właścicielem domu w ogole nie wie o tym że facet który wynajoł mi pokoj wynajmuje dom tez dla innych osob... ( łącznie 7) a facet ten z tajemniczych powodow obawia sie wizyty właściciela domu... jak to zwykle bywa pierwsze dwa tygodnie byly ok... potem zaczely sie dziwne sytuacje jak to zwykle bywa... sytuacje typu nieporozumeinia ze sprzątaniem... facet mysli ze wynajmuje nam pokoje to jest panem i bogiem i nie musi sprzatac... spoazadzilismy z reszta lokatorów tabele wedlog ktorej kazdy mial kolejno sprzatac... ozcywiscie kiedy byla jego kolej znowu nie posprzatal... kiedy zwrucilem mu uwage ze nie sprzata i nie zmywa naczyn... i ze mi sie to nie podoba, poweidzial ze jak mi sie nie podoba to zebym s pie r da lał tam są drzwi.... i ze zaraz dosane kopa i mnie wywali na zbity pysk bo to jego dom.i wcale tu nie klamie i nie ubarwiam... tak poweidzial i to w nerwach... kiedy zaczelismy sie klucic o to ze ja mam takie same prawa jak on bo mu place zaczol mi grozic.... mam czas do 9 zeby sie wyprowadziac... bo do 9 mam zaplacone, i teraz pytanie dla obeznanych w temacie, czy istnieje cos takiego jak ustna umowa, i czy jest cos takiego jak miesiac wypowiedzenia, słyszalem tez cos takiego ze jak nie da mi miesiecznego wypoweidzneia moge ubiegac sie o pieniadze w wysokosci ceny jednego meisiaca czynszu w nowym domu... czy to prawda ? szukałem w googlach ale nigdzie nie moge znalesc ... czy ktos z was mial podobną sytuacje ? szczerze mowiąc chcialbym się tez troche na nim odegrac za to co mi zrobil, bo to bylo naprawde chamskie i chce mu troche utrzec nosa. Facet ma warsztat samochodowy... czy na to konieczna jest jakas licencja itp ? . . . jaka kara grozi temu facetowi za wynajmowanie domu bez wiedzy wlasciciela ? czy ktos wie cos na ten temat ? prosze o konkretne wypowiedzi, jezeli ktos ma zamiar mnie za cos gnoic na tym forum lub nie pisac na temat niech tego nie robi. z gory dziekuje i pozdrawiam.