Otóż jest taki problem:
Kolega kupił ponad miesiąc temu od wiarygodnego sprzedawcy(jak sie wydawało) przez allegro telefon za kwotę 1800zł.Następnego dnia przelał pieniązki ii.. ślad po nim zaginął :/ . Nie odpowiada na maile,nie odbiera telefonów.Ale mamy jego dane i adres (około 200km) i planujemy sie przejechać do kolegi i porozmawiać? sobie z nim.
I teraz tu tytanie: Co jeśli on nie będzie miał tych pieniędzy.Co zrobić? użyc siły fizycznej (zbyt banalne?).Czy może lepiej ścigać go na drodze prawnej?
Bardzo licze na Wasze opinie
Kolega kupił ponad miesiąc temu od wiarygodnego sprzedawcy(jak sie wydawało) przez allegro telefon za kwotę 1800zł.Następnego dnia przelał pieniązki ii.. ślad po nim zaginął :/ . Nie odpowiada na maile,nie odbiera telefonów.Ale mamy jego dane i adres (około 200km) i planujemy sie przejechać do kolegi i porozmawiać? sobie z nim.
I teraz tu tytanie: Co jeśli on nie będzie miał tych pieniędzy.Co zrobić? użyc siły fizycznej (zbyt banalne?).Czy może lepiej ścigać go na drodze prawnej?
Bardzo licze na Wasze opinie