Nauka pewnie zajmuje dużo czasu bo spojrz,wszyscy znani perkusiści grali od dziecka. Myślę jednak,że jak bardzo Ci na tym zależy to nauczysz się w 2-3 lata Można się nauczyć samemu-tak samo jak na gitarze. Tylko pewnie jeszcze wiecej czasu zajmie.
Moja koleżanka też chce się nauczyć gry na perkusji.
Gary to nie jest prosty instrument. Na początek najlepiej kupić sobie hi-het, werbel i centralę. To wystarcza. Potem można zaszaleć i kupić obie jeszcze tomy, kocioł i talerze. Ale jeśli nie spodoba Ci się ten instrument to lepiej wydać na niego mniej kasy, niż wykosztować się na jakiś zestaw który potem będzie łapał kurz w jakiejś piwnicy albo sali. [co do piwnic to jeśli już naprawdę chcesz grać w piwnicy to chyba dobrze wiesz że należy ją wygłuszyć - wytłaczanki od jajek są uniwersalne i łatwo je przykleić do ściany] To tyle. BB)
oraz mnóstwo ćwiczeń które Ci pomgą. Druga najważniejsza rzecz, metronom kupisz juz za 50zl taki w sam raz na początek także tym co zaczynaja radze isc na jakies lekcje a pozniej jush bedzie raczej z górki,szlifowac to co sie umie wymyslac ciekawe rozwiazania,przejscia,stopy,dynamike,kreatywnosc no i przede wszystkim umiejetnosci...kto chce sie czegos dowiedziec,wytlumaczyć,niech pisze na moj gg 8002520,zawsze słóze pomoca i piszcie, zawsze pomoge. zeby grać na bebnach nie potrzeba talentu!tylko chęci!praca praca i jeszcze raz praca a beda efekty k:
