Pedofilia

budzimir

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Wiem ze nie jest tak słodko, bo mam doświadczenie (małe ale zawsze coś).
Nie ma co porównywać zamkniętego ddziału zakładu karnego do aresztu półotwartego, czy otwartego to zupełnie inna bajka. Z tym się zgodze że są dużo cięższe warunki, co nie zmienia faktu że próbować resocjalizować trzeba.
Bez działań nie ma efektu, a taka bierna postawa że nic nie da się zrobić niczemu nie służy.

A.D.A.M.2.3. Nie pisz głupot w stylu czym sie różnia dzieci od przestepcow bo teraz to mnie rozwaliles. :D

Różnica jest choćby taka , że u dzieciaków normy postępowania się kształtują i może to zmienić dobry pedagog, choć przyznaje, że nie zawsze jest to możliwe niestety . A więźniowie mają ukształtowane normy postępowania i w środowisku zamkniętym łatwiej ulegają wpływowi grupy. Więcej nie bede sie rozpisywal jak tego nie rozumiesz to tylko pogratulować.

Jeśli chodzi o więźniów co nie powrócili do więźnia dzieki resocjalizacji.
Skazany idzie do pracy (choćby dlatego ze mu sie nudzi, różne są powody) i gdy tak pracuje to wyrabia sobie nawyk pracy. Jak wyjdzie z aresztu to może pracować dalej, jeśli pokaże sie z dobrej strony dla pracodawcy.
Na dzień dzisiejszy nie ma pracowników bo przeszkolona kadra wyjechała na zachód to pracodawca nie bedzie w sumie mial wielkiego wyboru kogo zatrudnic. Tym bardziej ze wiezień zdobywa kwalifikacje,(np. kurs spawacza, stolarza brak takich ludzi w tym zawodzie obecnie) może sie uczyć jak odbywa kare konczyc kursy.

Bedzie się dobrze spisywał to go później tez zatrudnią. Wiadomo że moga zatrudnic ale nie musza jak kazdego.

Rodzina odgrywa duża role w procesie resocjalizacji, jest jeszcze pare czynnikow co sie składa na resocjalizację, jak to sie zbierze wszystko razem to i efekt bedzie. Oczywiscie do niczego nie mozna zmusic wszystko jest dobrowolne.
Takie prawo.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
wiesz powiem ci tak
pojawila sie w innnym topicu osoba ktora glosila wiele o resocjalizacji
lecz, gdy zapytala swego wykladowce (praktyka)
otwartym textem
czy resocjalizacja realnie istnieje - ten odpowiedzial ze nie...
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
A.D.A.M.2.3. Nie pisz głupot w stylu czym sie różnia dzieci od przestepcow bo teraz to mnie rozwaliles. biggrin.gif

Różnica jest choćby taka , że u dzieciaków normy postępowania się kształtują i może to zmienić dobry pedagog, choć przyznaje, że nie zawsze jest to możliwe niestety . A więźniowie mają ukształtowane normy postępowania i w środowisku zamkniętym łatwiej ulegają wpływowi grupy. Więcej nie bede sie rozpisywal jak tego nie rozumiesz to tylko pogratulować.
Ty czytales to o czym ja pisalem? Tak? To jaki ma zwiazek to co ty napisales z moim pytaniem i wypowiedzia?

Slyszales komentarze, wrazenia uczestnika takich "pogadanek" i spodkan "resocjalizujacych"? Ale takie nie oficjalne, prywatne...
Zebys mogl takie cos slyszec to bys musial znac osobiscie taka osobe, prywatnie. Zakladam ze nikogo takiego nie znasz...
Wiec na pewno siegasz pamiecia do szkoly (no ale nie 8-10 latków jakichs ale 16-19!). Nie pamietasz jak oni reagowali, komentowali, co mowili i co wynosili po wszelkich spodkaniach :pedagogicznych"? (zakladam ze ty oczywiscie nigdy nie miales takich spotkani i nie miales okazji samemu o nich wyrobic sobie zdania)

budzimir
Gdzie odpowiedeź na moje pytania o pedofilie??
 

FusSion=*

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2007
Posty
124
Punkty reakcji
0
Miasto
Zamość
Ja bym go zabiła osobiście za takie coś i jeszcze na dodatek z premedytacją i nie zwracała na to uwagi czy jeszcze żyje czy nie...
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ja bym go zabiła osobiście za takie coś i jeszcze na dodatek z premedytacją i nie zwracała na to uwagi czy jeszcze żyje czy nie...
Budzimira za resoclalizcje chcesz zabić? No nie wiem. Mi się to nie podoba.
I w dodatku z premedytacją. Ciekawe jak byś mogła zakładać, że zabijesz kogoś bez premedytacji?
 

budzimir

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
37
A.D.AM.2.3. to była odpowiedz na to:

Dzieciaki w szkole to nie to samo co więźniowie, to tak jak porównywać pedagogikę a wychowanie dorosłych czyli Andragogike, to nie jest i nie moze byc na równi.

Czym to sie rozni? Z tego co widze to oni sposobu myslenia nie zmienili...


Pytam kto nie zmienil myslenia?

Czym to sie rozni to napisalem a ze sie zburzyles to inna kwestia, bo ci nie pasowalo podwazylem to co powiedziales i nie masz kontrargumentu i szalejesz.

Post 116 Twoja wypowiedz j.w. nie podwazysz ze nie od Ciebie


Co do spotkan resocjalizacyjnych. A co ty myslisz ze na takich spotkaniach to sami mistrzowie resocjalizacji siedza czy jak? Nie wzioles tego pod uwage ze w instytucja powinna realizowac cele, a pracuja tylko ludzie którzy nie zawsze robia wszystko idealnie, badz nie maja predyspozycji do takiego zawodu i dlatego sa kiepskie efekty.

Np. zły lekarz i dobry. zły pedagog i dobry (dory w znaczeniu ze ma odpowiednie umjejetnosci i kwalifikacje)

Gdy dana osoba nie potrafi skupic na sobie uwagi odbiorcow (skazanych, zeby jego sluchali) efekty masz takie jakie pisales (trzeba mowic jezykiem prostym zrozumialym dla wszystkich i inne) , nie kazdy ma predyspozycje do swojego zawodu jaki wykonuje. jakies 20% naszego spoleczenstwa wykonuje prace zgodna ze swiom zawodem. Reszta nie. Więc wszystko idealnie nie bedzie.

Nie wszyscy robia to co lubia i pracuja tu gdzie by chcieli, sytuacja ich zmusila i jak juz zaczeli to pozostali na takim stanowisku. Wiesz panstwowa posada, stała praca stały zarobek.
To głowne czynniki pzremawiajace za praca w instytucjach panstwowych . A jak jest kazdy widzi.

Na temat pedofilii:

O profilaktyce bylo i o edukacji spoleczenstwa tez, nie chce mi sie szukac nie czytasz postow co pisze twoja strata.
Wyciagasz pojedyncze zdania i negujesz. narobiles wrzasku o niewiadomo co, kazdy ma prawo do swojej wypowiedzi.

zeby nie bylo o profilaktyce:

http://www.kidprotect.pl/2007/10/17/konfer...i-w-internecie/

Chocby na ten temat. j.w.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
heh takie konferencje to swietna okazja do wypicia kawy na cudzu koszt i "poklepania" ze trzeba cos zrobic w tzw zadumie...
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Czym to sie rozni to napisalem a ze sie zburzyles to inna kwestia, bo ci nie pasowalo podwazylem to co powiedziales i nie masz kontrargumentu i szalejesz.
Ehh a co ja mam o tym powiedziec?

Że to humanistyczne bzdety?
Różnica jest choćby taka , że u dzieciaków normy postępowania się kształtują i może to zmienić dobry pedagog, choć przyznaje, że nie zawsze jest to możliwe niestety . A więźniowie mają ukształtowane normy postępowania i w środowisku zamkniętym łatwiej ulegają wpływowi grupy. Więcej nie bede sie rozpisywal jak tego nie rozumiesz to tylko pogratulować.
Rozbijmy to na kawałki...
Różnica jest choćby taka , że u dzieciaków normy postępowania się kształtują
Do jakiego wieku sie krztaltuja a do jakiego nie? Czy zaawsze sie ksztaltuja w szkole? Czy czlowiek nie uczy sie tego cale zycie?
i może to zmienić dobry pedagog, choć przyznaje, że nie zawsze jest to możliwe niestety
Co zmienic? Normy postepowania? Czy dobyr pedagog nie moze zmienic norm postepowania i doroslego?

A więźniowie mają ukształtowane normy postępowania i w środowisku zamkniętym łatwiej ulegają wpływowi grupy
No i co z tego? Dorosły ma "ukształtowane" normy postepowania? A co to znaczy "nieuksztaltowane"?
I co z tego ze w izolowanych grupach bardziej sie ulega wpływom grupy? Co to ma do rzeczy?

Jaki kontrargument? Do czego?
Post 116 Twoja wypowiedz j.w. nie podwazysz ze nie od Ciebie
No ale tam poja wypowiedz odnosila sie do przykladu z poprzedniego postu,.... To tak jak bys mi odpowiedzial "A no dziecko rozni sie od przestepcy roznica wieku"


Co do spotkan resocjalizacyjnych. A co ty myslisz ze na takich spotkaniach to sami mistrzowie resocjalizacji siedza czy jak? Nie wzioles tego pod uwage ze w instytucja powinna realizowac cele, a pracuja tylko ludzie którzy nie zawsze robia wszystko idealnie, badz nie maja predyspozycji do takiego zawodu i dlatego sa kiepskie efekty.
Oczywiscie ze tak!
Dlatego nalezy dac sobie spokoj z "resocjalizacja" uzedowa (mozesz sobie prywatnie pomagac zablakanym duszyczka).
Ja opowiadam sie za rozwiazaniem: Dac ludziom maksimum wolności, jesli jednak naduzyja jej to dotkliwa kara.

O profilaktyce bylo i o edukacji spoleczenstwa tez, nie chce mi sie szukac nie czytasz postow co pisze twoja strata.
Anie jednego konkretu nie podałeś!!! NAJMNIEJSZEGO!

Wyciagasz pojedyncze zdania i negujesz. narobiles wrzasku o niewiadomo co, kazdy ma prawo do swojej wypowiedzi.
Ja jestem umysł scisły... W taki sposob rozumuje... Szukam konkretow, konkretnych stwierdzen. Jak sa bledne llub glupie to je wyciagam i neguje.

Z blablabalbla wyciagam konkrety...

Tu tez nie ma żadnych konkretów!

Najbardziej "niby-konkretne" jest moze to:
Cameron i Jones zwracali uwagę, jak ważne jest, by reagować na każde zdjęcie czy film, które w danym kontekście może budzić złe skojarzenia. Każdy, kto ogląda i kolekcjonuje takie materiały, napędza ten rynek - przekonywał
Jones.

Ale to nie konkre!! Jak maja te rozwiazania wygladac? Co powrot do ulicy Mysiej i CENZURA? Jak to rozwiazac prawnie itp... ZERO konkretow
 

budzimir

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Jest takie coś jak cechy instrumentalne i cechy kierunkowe osobowości sa ze soba powiazane ale post bedzie sie tyczyl głownie cech kierunkowych osobowości.

Cechy instrumentalne to umiejętności umysłowe i praktyczne, warunkują skuteczność rozwiązywania zadań. Czyli: umiejętność pisania, czytania i liczenia, obsługi komputera, znajomość języków obcych, umiejętność kierowania zespołem ludzi, planowania działań itp. Nabytych umiejętności utożsamiać ze zdolnościami.

Cechy kierunkowe to zainteresowania, uczucia, myśli i uwaga skierowane na jakąś rzecz lub zjawisko lub skłonność do wykonywania czynności z nimi związanych. Ważne, aby zainteresowania były w miarę stałe. Istotna dla rozwoju osobowości jest również rozległość zainteresowań. Ograniczanie zainteresowań jedynie do wąskiej dziedziny utrudni w przyszłości możliwość znalezienia takiego kierunku nauki lub zawodu, które by odpowiadały tym zamiłowaniom. Z drugiej strony nadmierna wielostronność zainteresowań zazwyczaj sprawia, że wiedza i umiejętności z nimi związane są powierzchowne.

Rozwój osobowości kształtuje się szczególnie u dzieci prawda? Normy postępowania i zachowania dzieci uczysz tak? Np. W etapie socjalizacji pierwotnej konczy sie z pojsciem do szkoly/przedszola.
Socjalizacja Wtórna rozpoczyna sie z pojsciem do szkoly/przedszkola: Wchodzenie w grupy spoleczne

Dorośli z racji wieku mają już to ukształtowaną osobowość (normy postępowania, zachowania)i ciężej na nich wpłynąć, nakierować na właściwy tor.

Chcesz żeby pedagodzy wychowywali dzieci lub dorosłych? Ja tak to odebralem.
A przeciez od tego są rodzice zeby wpajać dziecku co dobre a co nie (etap socjalizacji pierwotnej). Później tez

Szkoła może pomoc w wychowaniu. Jak rodzice nic nie robili w tym kierunku, albo robili to nieumiejętnie to masz marne efekty. Przez tp problemy kradzieze i inne nieprzyjemnosci.

Jak sie dzieci robi to trzeba byc odpowiedzialnym, czy sie podola.
A wiesz jak jest teraz normalni ludzie (ci co powinni miec dzieci i z wychowaniem by podolali a ich nie stac) nie maja dzieci, tylko patologia na maxa sie rozmnaza bo z mopsu czy gopsu dostaje kase.
I te dzieciaki sa niestety dla kasy robione. Pozniej masz z tego pelno dewiacji seksualnych (pedofilia) i innych (kradzieze, wlamania i inne).
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Rozwój osobowości kształtuje się szczególnie u dzieci prawda? Normy postępowania i zachowania dzieci uczysz tak? Np. W etapie socjalizacji pierwotnej konczy sie z pojsciem do szkoly/przedszola.
Socjalizacja Wtórna rozpoczyna sie z pojsciem do szkoly/przedszkola: Wchodzenie w grupy spoleczne

Dorośli z racji wieku mają już to ukształtowaną osobowość (normy postępowania, zachowania)i ciężej na nich wpłynąć, nakierować na właściwy tor.
No tak, z wszystkim miej wiecej sie zgadzam...

Chcesz żeby pedagodzy wychowywali dzieci lub dorosłych? Ja tak to odebralem.
A przeciez od tego są rodzice zeby wpajać dziecku co dobre a co nie (etap socjalizacji pierwotnej). Później tez
Zabiłeś mnie człowieku tym zdaniem!!! :przestraszony:

Ja jestem za wychowywaniem przez PEDAGOGÓW?!! :wow:

Czuje sie tak jakby ktos mnie nazwał socjalistą...

Ja jestem za tym zeby szkola zajmowała sie TYLKO nauką. Od wychowania sa rodzice. (no i prywatyzacja oswiaty, zniesienie obowiazku szkolnego, kary cielesne dopuszczalne ect)
Szkoła może pomoc w wychowaniu. Jak rodzice nic nie robili w tym kierunku, albo robili to nieumiejętnie to masz marne efekty. Przez tp problemy kradzieze i inne nieprzyjemnosci.
NIe moze. SZkola jest od nauki a nie tresury.



Pytam sie po raz kolejny o jakies konkrety z pedofilia...
 

budzimir

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
37
A.D.A.M.2.3. sprawdz sobie w słowniku co to jes tresura co wychowanie a nie glupoty wypisujesz jak bybylo to jedno i to samo. Jakbys mial jakies pojecie o wychowaniu to bys takich glupot nie pisał.

Wychowanie - świadome i celowe oddziaływanie na 2-go człowieka w procesie interakcji w celu dokonania trwałej zmiany w osobowosci wychowanka.

Gdzie w tresurze która sie tyczy zwierzat masz osobowość? Zwierzseta maja tylko wyuczone odruchy warunkowe badz bezwarunkowe. Myśleć, liczyc, pisac, rozmawiac zwierzeta tego nie potrafia twoja wypowiedz zbrzmiala tak jakbys to stawial na równi. Tresura z natury jest nieludzka. wiec nie powinna tyczyc sie ludi a wychowanie nigdy nie bedzie tresura i odwrotnie.

Co do wychowania przez pedagogow mialem na mysli wychowanie pedofilow.

Chciales profilaktyki to musi byc ona przeciez przez kogos prowadzona chyba co nie?
Dzieci tez trzeba w jakiś sposób uświadamiać (jak nie robią tego rodzice). Psychiatrzy i psychologowie i pedagodzy do tego sie swietnie nadaja (tylko dobrzy pedagodzy, jacy to wczesniej pisalem)

Słuzba wiezienna przy wspolpracy psychatrow i psychologow i pedagogow powinna prowadzic terapie tak jak wobec aa czy narkomanow. masz przyklady ponizej



Leczenie

Leczenie polega w większości wypadków na pomocy w zachowaniu abstynencji seksualnej. Tylko niewielka część pedofilów przestaje odczuwać pociąg seksualny do dzieci — w tej grupie zmiana preferencji następuje zwykle jako „efekt uboczny” terapii zaburzeń emocjonalnych. Próby bezpośredniej zmiany preferencji (np. warunkowanie przez nakłanianie pedofila do masturbacji podczas oglądania dorosłej pornografii) nie są zbyt efektywne. Najczęściej stosowana terapia skupiona jest na uświadomieniu pacjentowi, że wyrządza dzieciom krzywdę, i na pomocy w zachowaniu czystości. Poniżej przedstawię kilka najskuteczniejszych metod.
Trening empatii

Niemal 100% pedofilów uważa, że dzieci same dążyły do kontaktu seksualnego i że był dla nich przyjemny. Jeżeli ktoś ma choć nikłe pojęcie o psychologii rozwojowej, wie, że dla dzieci kontakt fizyczny nie stanowi takiego tabu jak dla dorosłych. W dorosłym życiu dotykamy wyłącznie osób bliskich, a jedyną kulturowo akceptowalną formą kontaktu fizycznego z osobą nieznaną jest uścisk dłoni. Dzieci nie mają tych oporów. Potrafią wskoczyć na kolana sympatycznej, a wcześniej nigdy niewidzianej cioci, lubią się przytulać. Trzeba też podkreślić, że dziecięce przytulanie nie ma podtekstu seksualnego (choć niewiele osób zdaje sobie sprawę, że twórcy tego mitu — Freud i Kinsey opierali się na zeznaniach niewielkiej i niereprezentatywnej grupy osób z zaburzeniami).

Podstawowym zadaniem terapii jest

uświadomienie pedofilowi, że to, co odczytał jako zachętę do seksu, wcale nią nie było. Drugim celem jest uprzytomnienie mu, że w swoim pragnieniu uzyskania satysfakcji seksualnej ignorował nadawane przez ofiarę sygnały sprzeciwu.

Nauka empatii

polega na tym, że pedofil czyta lub ogląda nagrane na wideo zwierzenia osób (już dorosłych, ale i dzieci), które przeżyły uwiedzenie seksualne przez dorosłego. Opowiadają o swoim przeżyciu, uświadamiając, że wbrew wyobrażeniom pedofila nie były to bynajmniej przeżycia szczęśliwe. W drugim etapie pacjent opisuje swoje doświadczenia seksualne, lecz z perspektywy dziecka, które tego doświadczyło. Zwierzenie to może też zostać przez niego opowiedziane przed kamerą i odtworzone. Oglądnięcie siebie mówiącego z perspektywy molestowanego dziecka jest ogromnym wstrząsem. Metoda ta skutecznie uświadamia pedofilowi, że wyrządził komuś krzywdę. Jest pierwszym etapem motywującym do zachowania czystości.

Terapia grupowa

Działa na podobnej zasadzie jak spotkania AA. Zachowujący abstynencję pedofile wspierają się nawzajem, opowiadając o swoich drobnych osiągnięciach, z dnia na dzień. Gdy zaczynają ich nawiedzać wyobrażenia, że jakieś dziecko inicjuje kontakt, opowiadają o tym, a pozostali uczestnicy grupy starają się wykazać, że to tylko zaburzona wyobraźnia. Spotkania grup „anonimowych pedofilów” są oceniane jako najskuteczniejsze w osiąganiu długoterminowej abstynencji — tylko nieustanna świadomość problemu jest warunkiem czystości. Problem polega na silnym społecznym stygmacie. Jeśli ktoś się przyznaje: „Jestem członkiem AA”, postrzegany jest jako osoba o silnej woli, podejmująca walkę z alkoholem. Pedofil żyjący w czystości nie może liczyć na podobny szacunek.

źródło:

http://www.mateusz.pl/wdrodze/nr394/07-wdr.htm

Co Wy na to?
 

Komar69

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2006
Posty
76
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Łódź
Ja powiem tak:

leczenienomercegovl0.png
 

budzimir

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
37
nie czytasz tematu to juz zostalo przezemnie zanegowane.

Zanegujue jeszcze raz innym źrodlem:

7. Kara śmierci jako czynnik odstraszający

Badania naukowe nie są w stanie znaleźć przekonywującego dowodu na to, iż kara śmierci odstrasza od popełnienia zbrodni bardziej niż inne kary. W badaniu na temat stosunku między karą śmierci a wskaźnikiem zabójstw, przeprowadzonym dla ONZ w 1988 roku i zaktualizowanym w 2002, stwierdzono, że „…nie byłoby rozważnym zaakceptowanie hipotezy, iż kara śmierci odstrasza morderców od popełniania zbrodni w znacząco większym stopniu niż groźba zastosowania przypuszczalnie lżejszej kary dożywocia”.

(Źródło: Roger Hood , The Death Penalty: A World-wide Perspective, Oxford, Clarendon Press, wydanie trzecie, 2002, str. 230)

strona: http://amnesty.org.pl/poznaj-nas/tematy/kara-smierci.html

Co doleczenia pedofilow macie opisane wyzej tylko Komar69 pisze o czyms co juz zostalo zanegowane. (czyli smieci)

Znalazłem jeszce prawdy i mity o pedofilach:

http://www.daretospeak.net/pages/maly-ksiaze/art20.htm
 

Komar69

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2006
Posty
76
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Łódź
@budzimir
Powiedz mi co Ty tak bronisz tych pedofili? Jestem też ciekaw czy postępował byś tak samo gdyby taki "człowiek" zgwałcił Twoje dziecko czy też młodsze rodzeństwo.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
No to się Komar wysiliłeś.Najpierw błyskotliwe inaczej hasło,a teraz to.
Budzimir nie broni nigdzie pedofilów,a jedynie twierdzi ze należy pedofilię zwalczac inaczej niz chciałbys Ty<czyli kulka w łeb>
Jestem też ciekaw czy postępował byś tak samo gdyby taki "człowiek" zgwałcił Twoje dziecko czy też młodsze rodzeństwo.
A jakby pobili Cie np. dwaj Francuzi to od razu znienawidziłbys wszystkich Francuzów??Co to w ogóle za argument?
 

budzimir

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
37
piecia330

Podział co podałem z linku nie wiem czy jest tak w rzeczywistości ale zawsze jakieś dodatkowe źródło informacji.
Można zobaczyć coś z innej strony, jak dla mnie subiektywne odczucie autora tekstu. Pedofilia i gwałty mogą mieć związek z w takim kontekście że:
Odnosząc się do tekstu w taki sposób że są gwałciciele dobrzy i źli czyli (tak samo jak pedofile dobrzy i źli) :

Pisząc gwałciciele mam na myśli gwałt na osoby dorosłej------>sprawca dorosła osoba

,,Źli'' gwałciciele gwałcą dla tego ze po prostu maja taka potrzebę,w odniesieniu do tekstu tak jak pedofile
(osoby chore na pedoholizm)

Natomiast ,,dobrzy'' w następstwie zaburzeń osobowości i innych przyczyn związanych ze sfera psychiczna
pragną akceptacji przez drugiego człowieka, nie ma gdzie rozładować napięcia seksualnego , wiec w jakiś sposób musi rozładować , później żałują jeśli to zrobią, bo to jest ostateczność.

Tak to odbieram w odniesieniu do tekstu wyżej podanego.

Starałem sie odnieść co do tekstu wyżej podanego
Pisząc gwałciciele mam na myśli gwałt na osoby dorosłej------>sprawca dorosła osoba

DO WSZYSTKICH!!!!
JA TU NIE BRONIE PEDOFILÓW TYLKO STARAM SIĘ ZNALEŹĆ JAKIEŚ LUDZKIE WYJŚCIE Z SYTUACJI

(Zgodne z prawem i wszystkimi przyjętymi konwencjami)

A.D.A.M.2.3 i brave co myślicie o tym co napisałem w poście nr. 133 i 135 ?
 

Komar69

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2006
Posty
76
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Łódź
@misioor
Fajnie, że porównujesz pobicie z pedofilią (powodzenia Ci życze)
Pamiętaj, że gwałt w tym przypadku na dziecku, na zawsze zmienia psychike i dalsze funkcjonowanie w dorosłym życiu.

Jak dla mnie "ludzie" gwałcący dzieci są dla mnie nikim/niczym i należy ich, albo wytępić, albo wsadzić za kratki do końca ich życia (najlepiej do rosyjskiego więzienia).
 
Do góry