Ostatni dzień z życia

T

TomaszTomasz

Guest
Delilaah napisał:
Ale chcę wypić na tyle dużo, aby przestać czuć jakikolwiek ból.
A najfajniejsze jest w tym, że na drugi dzień nawet nie będzie się mieć kaca ani bólu głowy, gdyż i tak nas już nie będzie.
 

nelly fire

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2016
Posty
2
Punkty reakcji
3
To pytanie jest dość trudne i smutne ale zapewne spędziłabym ten czas z rodziną i wykorzystała najlepiej jak się tylko by dało ....
 
Y

Yellow Jester

Guest
Ja bym poszedł do Tesco i zjadł wszystkie lody Oreo bez uprzedniego uiszczania opłaty za pożerany towar. Czyste szaleństwo.
 
K

kate2

Guest
Wycałowałabym i wyprzytulała męża i dzieci za wszystkie czasy (za czas miniony i ten który nie nadejdzie) . To by mi wystarczyło.
 

Baskerville

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2016
Posty
78
Punkty reakcji
13
Wiek
45
Ja natomiast zrobiłbym rachunek sumienia, a następnie wybaczyłbym swoim oprawcom oraz prosił o przebaczenie osoby, które w jakiś sposób skrzywdziłem. Smutne jest to, że w obliczu śmierci człowiek jest zupełnie bezsilny. To jedna wielka niewiadoma. Najgorszą rzeczą jest chyba odejście w niebyt...

Pozdrawiam,
Baskerville
 
Do góry