Orkan Ksawery

[Quest 281249]

Od jakiegoś czasu jest o nim dosyć głośno. Wczoraj zaatakował i może osiągnąć prędkość 135 km/h. Na wybrzeżu ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia huraganem. W szkołach są odwoływane zajęcia, a na lotniskach są odwoływane loty. Wielu mieszkańców różnych miast jest bez prądu.

A jak wygląda sytuacja u Was? Ksawery sieje zniszczenie?
Podzielcie się zdjęciami


Kilka zdjęć ode mnie. Miejscami pięknie, a miejscami wręcz przeciwnie.

Żyrardów woj. mazowieckie

 

[Adrian Heda]

U mnie nic, może trochę mocniej wiatr wieje tylko, śniegu zero.

 

[Quest 281249]

A w jakim rejonie mieszkasz, jeśli można wiedzieć?

 

[wiki9969]

U mnie niestety śnieg się pojawił. Wiatr wieje z dość sporawą prędkością. Niestety wyrządził też szkody. Drogi poblokowane, po mieście latają różne przedmioty, a chodniki miejscami nie są do przejścia, bo leżą na nich połamane gałęzie.

 

[Adrian Heda]

Opolskie

 

[Quest 281249]

U mnie niestety śnieg się pojawił. Wiatr wieje z dość sporawą prędkością. Niestety wyrządził też szkody. Drogi poblokowane, po mieście latają różne przedmioty, a chodniki miejscami nie są do przejścia, bo leżą na nich połamane gałęzie.

No to nieciekawie.

Ja się zastanawiam jak tutaj będzie kolej funkcjonować w najbliższych dniach. Normalnie jeżdżą, a raczej "jeżdżą" to co będzie teraz :wow:

 

[wiki9969]

Jak wszystko się uspokoi, to myślę że będzie w miarę normalnie funkcjonować. Z tego co widziałam to strażacy robią co w ich mocy, żeby oczyścić drogi i tory. Poza tym władza także czuwa... Tak więc głowa do góry.

 

[Quest 281249]

W miarę. No nie wiem Wszędzie remonty, u mnie dworzec robią. W styczniu chcą całkiem zamknąć ruch pociągów przez ten remont, a autobusy to tu żadne nie jeżdżą. Aż się boję jak to będzie rzestraszony:

 

[wiki9969]

Poważnie? :huh: Jak spadnie trochę więcej śniegu to będzie można na sankach do szkoły/pracy dojeżdżać.
A tak poważnie, to mam nadzieję, że gorzej niż teraz to już nie będzie. Już 5 osób nie żyje... wielu też jest rannych. Nie licząc setek wypadków które miały dziś miejsce na naszych drogach.

 

[Quest 281249]

Poważnie. Ta, a jak ktoś 50 km dojeżdża?

Też mam taką nadzieję. Dzisiaj przy mnie mało co do nieszczęścia nie doszło, bo kierowca stracił panowanie nad samochodem i wleciał na przeciwny pas. Na szczęście nic poważnego się nie stało

 

[Sklepowiczka]

U mnie wczoraj było najgorsze. Była straszna zamieć śnieżna aż ledwo idąc nie wiedziałam w którą stronę iść Mieszkam na śląsku, konkretnie Częstochowa

 

[hycel12]

W moim mieście spowodował sekundowe awarie prądu problemy z internetem i ogrzewaniem oraz nagłe zmiany pogody. Dobrze, jak na "pierwszą linię ataku"

 

[Gressil]

Przez ten śnieg była jakaś awaria i prawie 2 dni nie było u mnie internetu. O drogach chyba nie muszę wspominać. Dobrze, że już od jakiegoś czasu miałem założone opony zimowe.

 

[+Freya+]

U mnie z czwartku na piątek koło 21 zabrali prąd i nie było aż do 13. Wieje strasznie, obecnie już trochę mniej, najgorzej to właśnie w czwartek zaczęło i cały piątek było to samo. A na drogach koszmar. Jadąc autem 40/h bo szybciej nie dawało rady widziałam, jak jakieś auto ślizgiem "przejechało" kawałek drogi szybciej, po czym wpadło w poślizg. Na szczęście udało mu się ustawić auto bokiem. Ulice się wręcz błyszczą, widać gołym okiem, że lepiej uważać, bo mając hamulce wciśnięte do końca dalej się jedzie.


Do tego oczywiście zamiecie śnieżne, momentami grad.

 

[Quest 281249]

U mnie dzisiaj wieje podobnie jak wczoraj, tyle że nie pada. Nie wiem jak sytuacja na drogach, bo mi się wyjść z domu nawet nie chciało
Strażacy działali dzisiaj w nocy. Usuwali kolejne drzewa spod bloku i zerwane kable.

 

[Pincerka]

U mnie bez śniegu. Wiatr pozrywał, połamał i wywiał mi płyty z tarasu <_<
Jest zakaz wjazdu na rynek bo wieża ratuszowa się mocno chwiała.