Przede wszystkim wydaje mi się, że bardzo niewiele wiesz o pracy, którą chciałabyś wykonywać i o tym, co cię w tej pracy czeka. Powinnaś poczytać trochę książek (nie opinii w necie) z dziedziny pedagogiki specjalnej. Twoje wykształcenie powinno zależeć od tego, jaki "ośrodek z chorymi dziećmi" interesuje cię jako miejsce przyszłej pracy i na jakim stanowisku chcesz być zatrudniona. Generalnie "ośrodki z chorymi dziećmi" są różne, podlegają pod trzy rózne ministerstwa i wymagają od swojej kadry różnego wykształcenia. Placówki lecznicze - szpitale, sanatoria, zakłady opiekuńczo lecznicze. Tu spotkasz dzieci niepełnosprawne ruchowo, wymagające rehabilitacji, dzieci przewlekle chore, dzieci z zaburzeniami psychicznymi lub emocjonalnymi. Możesz pracować jako fizjoterapeutka, zajmować się rehabilitacja ruchową. Wiele dzieci niepełnosprawnych ruchowo, zwłaszcza z uwagi na chorobę lub wady wrodzone ma tez inne rodzaje niepełnosprawności , np.zaburzenia mowy (logopeda), zaburzenia emocjonalne (psycholog, pedagog - terapeuta) lub upośledzenie umysłowe. Generalnie w większości takich placówek jest lub powinien być zatrudniony ktoś po pedagogice terapeutycznej, pomagający dzieciom radzic sobie z sytuacją oraz nauczyciele przedmiotów do szkół przyszpitalnych (najlepiej - po pedagogice terapeutycznej lub korekcyjnej + uprawnienia do nauczania przedmiotu, albo po przedmiotowych studiach z podyplomówką z pedagogiki). Jeżeli placówka zajmuje się dziećmi upośledzonymi umysłowo - pedagog specjalny - oligofrenopedagog jako wychowawca i terapeuta oraz nauczyciele przedmiotów z kwalifikacjami w zakresie oligofrenopedagogiki.
Resort edukacji prowadzi specjalne ośrodki szkolno wychowawcze oraz szkoły specjalne. Szkoły specjalne sa przeznaczone dla dzieci: niesłyszących (pedagogika specjalna, specjalność - surdopedagogika), niewidzących (pedagogika specjalna, specjalność - tyflopedagogika) i upośledzonych umysłowo (P.s. - oligofrenopedagogika) - oczywiście nauczyciele przedmiotów ogólnych z kwalifikacjami do nauczania. SOSW to szkoła z internatem - czyli jeszcze potrzebna jest kadra wychowawcza do internatu stosownie do rodzaju niepełnosprawności dzieci, które w nim mieszkają. Szkoły integracyjne również czule przygarniają pedagogow specjalnych jako nauczycieli wspomagających.
Oczywiście niepełnosprawności sa różne, dzieci uposledzone np. moga mieć rożnego rodzaju zaburzenia zachowania, szkoły dla dzieci upośledzonych umysłowo lub integracyjne czesto prowadza dodatkowe klasy np. dla dzieci z autyzmem, mile widziane są oczywiście rożne podyplomowki, uprawnienia do prowadzenia dodatkowych terapii etc.
Resort pracy i polityki społecznej prowadzi domy pomocy społecznej. Zwykle trafiają tam dzieci głęboko upośledzone, z dodatkowymi deficytami (zwykle przy głębokich uposledzeniach dzieci prawie nie mowia, mają problemy z poruszaniem się, samoobslugą etc). Potrzebni są: nauczyciele, terapeuci (pedagodzy specjalni), logopedzi, pedagodzy po pedagogice pracy spocjalnej (do ogarnięcia całości od strony organizacyjno - papierowej i pracy z rodzinami dzieci) , fizjoterapeuci (w tym resorcie tylko po szkołach medycznych, kierunki pedagogiczne typu"edukacja zdrowotna z rehabilitacją" nie są tu w ogóle uznawane - natomiast po tym kierunku można prowadzić zajęcia w szkole specjalnej)no i cała banda do czynności pielęgniarsko - obsługowo - pomocowo - fizycznych (np. asystenci osób niepełnosprawnych po policealnej szkole wskazanej przez koleżankę lasiczkę z poznania - która to szkoła kształci kadrę typowo dla DPS - ów właśnie). Dzieci niepelnosprawne wcale nie są absolutnie slodkie i niewinne. Cierpienie wcale nie uszlachetnia, cierpienie u dziecka może przybierac najrozmaitsze formy.
Dzieci niepełnosprawne - zwłaszcza ruchowo i intelektualnie mają zwykle mnóstwo problemów emocjonalnych. Złość, frustracja, smutek, które odczuwają przekładają sie zwykle na różne zaburzenia zachowania. Dzieci upośledzone dodatkowo nie są w stanie kontrolowac niektorych zachowań. U nastolatków dochodzi jeszcze popęd płciowy - im głebsze upośledzenie, tym słabsze hamulce - a potrzeby takie jak u każdego. Praca z nimi jest bardzo trudna. A czasem bardzo - bardzo trudna. W tej chwili kazde dziecko może uczęszczać do szkoy masowej. Rodzice, ktorzy dbają o dziecko i potrafią zapewnic mu odpowiednie warunki nie będa go wysyłać do internatu, tylko zrobia wszystko, żeby zatrzymac je w domu i zorganizować nauke na miejscu. W SOSW-ach spotkasz sieroty społeczne, dzieci z syfiastych rodzin, dzieci, u ktorych przyczyna upośledzenia czy choroby był np alkoholizm czy narkomania - one będa nie tylko chore, nie tylko smutne i sfrustrowane, ale także już niedostosowane społecznie.
Przemyśl to.